[MS–DOS] Formatrowanie dysku
Witam!
Czy jest mozliwosc szybszego sformatowania dysku 40GB. Poniewaz podzielilem go na 4 partycje po 10Mb.
Nastepnie w momencie gdy chce sformatowac (w systemie FAT32) pierwsza tzw. "systemowy dysk", to chyba z godzine mi go meczyl i nadal go formatuje dopiero jest na 13%. To chyba jakis absurd. :? Nawet dzieje sie tak pod WIN XP.
Chcialem tez zaznaczyc ze meczy sie na tym 13% piszac Próba odzyskania.... i jakies cyferki.
Ale to taaaak dlugo sie ciagnie, ze nie wiem czy ma moze ktos inny pomysł :?: :!:
Czy jest mozliwosc szybszego sformatowania dysku 40GB. Poniewaz podzielilem go na 4 partycje po 10Mb.
Nastepnie w momencie gdy chce sformatowac (w systemie FAT32) pierwsza tzw. "systemowy dysk", to chyba z godzine mi go meczyl i nadal go formatuje dopiero jest na 13%. To chyba jakis absurd. :? Nawet dzieje sie tak pod WIN XP.
Chcialem tez zaznaczyc ze meczy sie na tym 13% piszac Próba odzyskania.... i jakies cyferki.
Ale to taaaak dlugo sie ciagnie, ze nie wiem czy ma moze ktos inny pomysł :?: :!:
Odpowiedzi: 13
Ja moźe bym ulźył twoim cierpieniom ale... niewiem czy mnie posłuchasz... Bardzo mnie to dziwi źe dysk tak długo się formatuje :? A więc moja rada jest taka: ja nigdy nie formatowałem dysku z poziomu DOS–A. Poprostu uźywałem dyskietki startowej z programu Partition Magic ver. 8.0 ( dosłownie niecałą minutkę mi to zajęło)Ewentualnie polecam programik RANISCH PARTITION MANAGER moźna go pobrać ze stronki tu: http://www.komputerswiat.pl/include/download/download.asp?sciezka=/programy/uzytkowe/dysktwardy/ranishpartition pozdrawiam!! Jeśli pomogłem to się cieszę!! :wink:
JN:
Ale podejrzewam źe nic z tego dysku nie będzie.Niestety dyski tak mają.
Tez tak podejrzewam, dlatego pozostane jednak przy opcji wymiany na nowy :roll: (a moze ktosik cos poradzi z 40–80GB DOBRY HDD i w marę nie drogi)
Trudno ALE SERDECZNE DZIĘKI WSZYSTKIM ZA WSZELKIE PORADY :)
Do poczytania o Fdisku i Format.
Tu
Ale podejrzewam źe nic z tego dysku nie będzie.Niestety dyski tak mają.
Zdejmij partycję z całego dysku i załóź jedną FDISKIEM i sformatuj go komendą Format c: /u i czytaj komunikaty końcowe będzie wszystko pisać,jak do końca wogóle dojdzie.
Zobacz ten program,podobno dobry lub programy narzędziowe producenta dysku.
http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=21243
Tu
Ale podejrzewam źe nic z tego dysku nie będzie.Niestety dyski tak mają.
Zdejmij partycję z całego dysku i załóź jedną FDISKIEM i sformatuj go komendą Format c: /u i czytaj komunikaty końcowe będzie wszystko pisać,jak do końca wogóle dojdzie.
Zobacz ten program,podobno dobry lub programy narzędziowe producenta dysku.
http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=21243
Jesli dysk masz uszkodzony a uszkodzenia polegaja na Bad Cectorach to z zadnego formatowania niepowinienes Byc zadowolony. bo dyk bedzie o sobie dawal znac .. na pewno.
System po formatowaniu zawsze podaje ilosc miejsca na dysku... jednak gdy formatujesz go dokladnie wtedy wylicza Ciu jeszce ile sektorow na dysku jest uszkodzonych i przelicza to na KB czasem MB..
sproboj dorwac programij jakis do LOW LEVEl format... moze to pomoze NIektore Plyty Glowne maja taka IMplementacje w BIOSIE!!
System po formatowaniu zawsze podaje ilosc miejsca na dysku... jednak gdy formatujesz go dokladnie wtedy wylicza Ciu jeszce ile sektorow na dysku jest uszkodzonych i przelicza to na KB czasem MB..
sproboj dorwac programij jakis do LOW LEVEl format... moze to pomoze NIektore Plyty Glowne maja taka IMplementacje w BIOSIE!!
Właśnie juz format trwa ponad 24h.
Siedzi na 13% i robi Próbę odtworzenie jednostki alokacji.
Ahm raz mi sie spytal czy dokonac formatowania bezwarunkowego? Na czym to polega...
Zreszta juz mnie szlak bierze z tym formatowaniem. :x
Zreszta juz to tez probowalem, ale ten sam pech sie powtarza czyli stoi na 14% i meczy sie... :shock:
Moźe faktycznie dysk jest to wypieprzenia i pora rozgladnąć sie juz za nowym.Tylko zastanawia mnie fakt jak to sie moglo stac, ze do pewnego czasu wszystko bylo OK. A tu nagle zawiecha kompa i dysk siada... :?: :!:
Siedzi na 13% i robi Próbę odtworzenie jednostki alokacji.
Ahm raz mi sie spytal czy dokonac formatowania bezwarunkowego? Na czym to polega...
Zreszta juz mnie szlak bierze z tym formatowaniem. :x
Oki ale czy to sformatuje mi dobrze dysk, aby ustalic jego pojemnosc po zrobieniu partycjiTzaR:parametr ktory omija naprawainie uszkodzonych sektorow
Tak tylko czy przez szybkie formatowanie ustale pojemnosc dysku po zrobieniu partycji :?:kuki23:windows 2000 lub windows xp i podłącz u niego swój dysk i przy pomocy nedzędzi windows usuń partycje i załóź je od nowa, tam teź dokonasz ich formatowania (nawet szybkiego)
Zreszta juz to tez probowalem, ale ten sam pech sie powtarza czyli stoi na 14% i meczy sie... :shock:
Moźe faktycznie dysk jest to wypieprzenia i pora rozgladnąć sie juz za nowym.Tylko zastanawia mnie fakt jak to sie moglo stac, ze do pewnego czasu wszystko bylo OK. A tu nagle zawiecha kompa i dysk siada... :?: :!:
wpisz format /? wyswietli ci liste dostepnych parametrow tam znajdziesz parametr ktory omija naprawainie uszkodzonych sektorow O ile sie nie myle...
b]i]A ty dzielisz ten dysk fdiskiem a potem próbujesz go formatować spod dosa tak? Jeźeli masz gdzie to pojdź z dyskiem do jakiegoś kolegi który ma zainstalowany windows 2000 lub windows xp i podłącz u niego swój dysk i przy pomocy nedzędzi windows usuń partycje i załóź je od nowa, tam teź dokonasz ich formatowania (nawet szybkiego) ;)[/i][/b]
Po pierwsze to , źe dysk ma 2 lata o jego sprawności lub nie swiadczyć nie moze.
Po drugie uźyj programu producenta do diagnostyki. Potem moźesz jakim SpinRite czy innym WDclearem spróbowac reanimacji, ale .......efekty nei muszą być zadowalające.
Część rozrywkowa :
PS.
Temat leci do sprźetu, bo to jego "zasługa", a nie formatu i systemu.
Po drugie uźyj programu producenta do diagnostyki. Potem moźesz jakim SpinRite czy innym WDclearem spróbowac reanimacji, ale .......efekty nei muszą być zadowalające.
Część rozrywkowa :
....40GB.... podzielilem na 4 partycje po 10Mb
PS.
Temat leci do sprźetu, bo to jego "zasługa", a nie formatu i systemu.
Nio wlasnie znalazl uszkodzone sektory, tylko on baaardzo dlugo to robi. Dlatego pytam czy jest mozliwosc obejscia tego przez inny progarm ktory pomoze mi sformatowac dokladnie ten dysk.
Zreszta nie moze on byc na wyczerpaniu, z tego wzgledu iz ma on zaledwie 2 lata :roll:
A komenda: format c: /q oczywiscie przyspieszy mi ta operacje, ale czy ustali wielkosc woluminu po uprzednim zalozeniu partycji :?:
Zreszta nie moze on byc na wyczerpaniu, z tego wzgledu iz ma on zaledwie 2 lata :roll:
A komenda: format c: /q oczywiscie przyspieszy mi ta operacje, ale czy ustali wielkosc woluminu po uprzednim zalozeniu partycji :?:
b]
to znaczy źe system znalazł uszkodzone sektory na dysku i próbuje je odzyskać, ten proces moźe zająć trochę czasu.[/i][/b]
PAFCIO:i na
[quote="PAFCIO"]13% piszac Próba odzyskania.... i jakies cyferki
to znaczy źe system znalazł uszkodzone sektory na dysku i próbuje je odzyskać, ten proces moźe zająć trochę czasu.[/i][/b]
Wykonaj poprostu szybkie formatowanie.
c: format c:\q, albo c: format c:/q
komędy zabardzo nie pamiętam :( .
Albo podłącz dysk jako podrzędny i wtedy moźesz robić format szybki i przy okazji nie będziesz się męczył pod dosem przy zakładaniu partycji.
Oczywiście pod win Xp.
panel sterowania / narzędzia administracynje/zaźądzanie komputerem / zaźądzanie dyskami.
c: format c:\q, albo c: format c:/q
komędy zabardzo nie pamiętam :( .
Albo podłącz dysk jako podrzędny i wtedy moźesz robić format szybki i przy okazji nie będziesz się męczył pod dosem przy zakładaniu partycji.
Oczywiście pod win Xp.
panel sterowania / narzędzia administracynje/zaźądzanie komputerem / zaźądzanie dyskami.
Wykonaj poprostu szybkie formatowanie.
c: format c:\q, albo c: format c:/q
komędy zabardzo nie pamiętam :( .
Albo podłącz dysk jako podrzędny i wtedy moźesz robić format szybki i przy okazji nie będziesz się męczył pod dosem przy zakładaniu partycji.
Oczywiście pod win Xp.
panel sterowania / narzędzia administracynje/zaźądzanie komputerem / zaźądzanie dyskami.
c: format c:\q, albo c: format c:/q
komędy zabardzo nie pamiętam :( .
Albo podłącz dysk jako podrzędny i wtedy moźesz robić format szybki i przy okazji nie będziesz się męczył pod dosem przy zakładaniu partycji.
Oczywiście pod win Xp.
panel sterowania / narzędzia administracynje/zaźądzanie komputerem / zaźądzanie dyskami.
Strona 1 / 1