Czasami gdy kliknę lewym przyciskiem otwiera mi się menu podręczne. Ha, ale jak dam prawym to otwiera mi się... menu podręczne! Jednak gdy dam odświeź wszystko wraca do normy (na chwile). Co więcej muszę dać odświeź z menu wywołanego prawym a nie lewym kliknięciem! Cała ta patologia zachodzi tylko na pulpicie, a wiąze się z nią takźe to, źe nie mogę przesuwać ikon (chyba, źe dam odswieź to mam pare sekund spokoju). Gdy natomiast dam "crtl+alt+del" to widze okrojone okienko task menadźera... Nie mogę go nawet normalnie zamknąć (nie ma x)i widzę tylko zakładkę z aplikacjami (innych nie ma. Przeinstalowywałem Windowsa ale nic to nie dało. Podejrzewam, źe to jakiś programik ściągnięty z netu jest przyczyną tego całego badźiewia. Pomocy!!!