Zreszta nawet mieszkanie w akademiku musi być papierkowo udokumentowanie (pobyt czasowy bodajże), więc takie mieszkanie gdzieś "na lewo" i podzielenie się softem nie wchodzi w rachubę.

Zajrzałem teraz do linku z pierwszego posta :D [quote]Strona przedmiotu została usunięta przez pracownika Allegro. [/quote] :P Update Przypomniało mi się coś - oferta MS Office dla pracowników - http://www.microsofthup.com/hupemea1/home.aspx?culture=pl-PL i to chyba jest najprędzej ten numer. Z tym, że [quote]7. Oświadczenia i zapewnienia Użytkownika Użytkownik oświadcza i zapewnia Microsoft, że: (a) ma ukończone 18 lat; (b) ma zdolność prawną do zawarcia niniejszej Umowy oraz dokonywania płatności kartą kredytową (lub za pośrednictwem innej formy płatności zatwierdzonej przez Microsoft®) we własnym imieniu lub w imieniu osoby, której Użytkownik jest przedstawicielem, a także jest uprawniony do uzyskiwania dostępu do Witryny za pomocą podanego adresu e-mail oraz wysłanych na ten adres informacji i kodu programu MSHUP; (c) jest obecnie pracownikiem podmiotu objętego programem licencjonowania zbiorowego Microsoft® i uczestniczącego w programie MSHUP, a także uzyskał bezpośrednio od takiego pracodawcy powiadomienie o spełnieniu przez siebie kryteriów uczestnictwa w programie; (d) jest licencjonowanym użytkownikiem kopii oprogramowania udostępnianego w ramach programu MSHUP, na które złożył zamówienie, a każda taka kopia jest w danym momencie objęta pakietem Software Assurance; (e) uzyskuje licencję na oprogramowanie udostępniane w ramach programu MSHUP wyłącznie do własnego użytku zgodnie z postanowieniami licencji towarzyszącej oprogramowaniu udostępnianemu w ramach programu MSHUP; oraz (f) wszystkie przekazane przez niego informacje są prawdziwe, dokładne i aktualne. [/quote] Czyli legalność zerowa bez spełnienia tych warunków.

Tak poza tym to mam laptopa, więc gdzie ja tam i komputer.

Nie, no zgoda. Chodzi mi bardziej o miejsce, w którym znajduje się komp z instalką, a nie co kto ma w dowód wpisane (no, kiedyś miał ;))

Abstrahując juz od "musi mieć" to IMHO formalnie ten kto wyjeżdza tymczasowo (na czas nauki na ten przykład) nie przestaje być członkiem gospodarstwa domowego). Wyjazd się kończy i w dalszym ciągu zamieszkuje w tym gospodarstwie.

Więc jak zastosujesz to dla kogoś, kto jest uczniem, studentem czy wolnym słuchaczem, musi mieć Worda i Excela, nie mieszka tam, gdzie jest zameldowany, bo szkoła jest za daleko, by do niej dojeżdżać? Ma olać zasady i ściągnąć pirata, łamiąc wszelkie prawa, czy kupić oryginał i lekko je tylko nagiąć?

W życiu nie przyjąłbym takiego założenia. I wątpie czy najlepszemu prawnikowi udałoby sie wykazać, że dajmy na to trzech sąsiadów to gospodarstwo domowe tylko dlatego, że blisko mieszkają.

Czyli, z braku opinii eksperta z MS, można przyjąć, że trzy komputery w niewielkiej odległości od siebie mogą być uznane za gospodarstwo domowe.

No czyli jak pisałem - można się spierać o definicję gospodarstwa domowego (nie bardzo mam chęć na szukanie po MS czy nie leży gdzieś tam taka definicja) ale nijak nie da sie napisać, że te trzy urządzenia mogą być totalnie dowolne.

Bez zdefiniowania, czy jest to gospodarstwo na meldunku stałym, tymczasowym, czy tymczasowym bez meldunku: vide wszelkiego rodzaju stancje, akademiki i podobne, które to stanowią główne zamieszkanie licencjobiorcy w momencie, w którym dokonał zakupu i instalacji oprogramowania MS Office 2010. A więc w domu rodzinnym również. Ale nie, że tylko i wyłącznie.

To konkretnie [quote]12. OPROGRAMOWANIE DLA UŻYTKOWNIKÓW DOMOWYCH. W przypadku oprogramowania w wersji „dla Użytkowników Domowych” Licencjobiorca może zainstalować jedną kopię tego oprogramowania na nie więcej niż trzech licencjonowanych urządzeniach [b]w gospodarstwie domowym Licencjobiorcy. Z oprogramowania tego mogą korzystać wyłącznie osoby, dla których gospodarstwo to stanowi główne miejsce zamieszkania[/b]. Z oprogramowania takiego nie wolno korzystać w ramach działalności komercyjnej, nieprzynoszącej zysku lub generującej przychody.[/quote] Pewnie spierać się można o definicję gospodarstw domowego ale dla mnie treśc jest w miarę klarowna

Przejrzałem całość i nie bardzo zrozumiałem, co uważasz, że na się znajdować na 7 stronie, tudzież na sąsiednich.

XanTyp - licencja http://office.microsoft.com/pl-pl/products/postanowienia-licencyjne-dotyczace-oprogramowania-firmy-microsoft-dla-pakietu-microsoft-office-2010-HA101817777.aspx Gdzies na 7 stronie pdfa

Generalnie, zamiast gdybania przeczytajcie specyfikację produktu z linka, który zapodałem.[quote]Pełny pakiet, wersja pudełkowa produktu (BOX), pakiet można przenosić na inne PC (...)[/quote]Nie jest więc określone, gdzie i u kogo można, a u kogo nie. Jedynie, że w obrębie gospodarstwa domowego. Zdefiniujcie gospodarstwo w odniesieniu do akademika na uczelni np.

Podejrzewam, że możesz udostępnić ten klucz np znajomemu żeby zainstalował u siebie kopie Office'a, ale możesz zrobić to nie odpłatnie. Chociaż kto sprawdzi czy zrobiłeś to odpłatnie czy nie.

[quote=Sagan07]Czy jest to w 100% legalna kopia?[/quote]Jeśli wierzyć sprzedającemu, to tak. Jeśli przyjrzeć się cenie, to nie. Ale może to tylko moja nieufność do okazji tak mnie nastawia :-k [quote=Sagan07] Jestem studentem i raczej nie będę stosował Office'a do celów komercyjnych. Z góry dzięki za pomoc.[/quote]Więc zrób tak jak ja zrobiłem 2 tygodnie temu. Kup sobie [url=http://www.reactor.pl/produkt-program-microsoft-office-2010-uzytkownicy-domowi-i-uczniowie-3uzytkownikow--box,58097/]OEM Office 2010 dla Użytkowników Domowych i Uczniów PL BOX[/url], który można zainstalować na trzech komputerach, znajdź dwójkę chętnych do kompletu licencji i będziesz miał - [b]bez cienia zwątpienia[/b] - legalny zestaw za 100zł. Cena w tym linku jest nieco wyższa. Mnie osobiście trafiło się kupić ten produkt za 319zł, ale to było jeszcze przed ostatnim Sylwestrem.