Microcode - co jest grane?

Witam serdecznie! Zwracam się do forumowiczów, gdyż sam mam pewien problem dotyczący sprzętu. Poprawiałem koleżance radiator na karcie graficznej, ponieważ powiedziała, że "wisi" jej w powietrzu. Udało mi się to naprawić zastępując zepsuty bolec zapałką (to tak apropo tej sytuacji). W momencie gdy chce odpalić komputer, sprawdzana jest pamieć itp. i zaraz po tym występuje takie cuś - "CPUID is unknown - missing microcode is found"(coś w tym stylu, druga cześć zdania jest conajmniej dziwna?). Po tym jest zastój na Verifing cośtam. Na tym screenie u góry widać jeszcze jedną rzecz - "CPUID 683 R". Aha, dodam jeszcze że jest to bardzo stary komputer - tzn. Pentium 3 - 600Mhz - i gniazdo do tego procesora jest doczepiane do slota podobnego do agp. Hmm, macie jakieś pomysły? Bo ja w sumie nie mam pojęcia co mogłem takiego zrobić, że komputer nagle wyskakuje z microcode'em? W miedzy czasie zrobiłem Load BIOS Default. Hmm, coś mi mówi że to jest związane z BIOSem - bo cieżko mi to w jakiś inny sposób wyjaśnić. Z góry dziękuje i licze na wasze sugestie!

Odpowiedzi: 3

Sprawa się dziś wyjaśniła. Otóż kolega krecik był blisko że coś uszkodziłem. Po zamianie wielu ustawień w BIOSie zlikwidowałem ten alert o Microcodzie, lecz nadal komputer się nie chciał włączyć. Wszystko wskazywało że coś nie tak jest z dyskiem twardym. Po krótkim badaniu znalazłem winowajce. Chodziło o kabel IDE - 80 pinowy. Był on podłączony do dysku, lecz te Piny nie stykały do kabla (brzmi to conajmniej jak ze sceny filmu SCI-FI, dlatego ciężko sobie to wyobrazić, lecz taka sytuacja miała miejsce;) Wystarczyło docisnąć wtyczkę. Dzięki za chęć pomocy:)
Lucky
Dodano
16.12.2007 22:20:22
  • krecik 17.12.2007 00:04:45

    [quote=Lucky]brzmi to conajmniej jak ze sceny filmu SCI-FI, dlatego ciężko sobie to wyobrazić, lecz taka sytuacja miała miejsce[/quote] Rzeczywiście brzmi jak S-F. No, żeby bios wywalał komunikat o CPUID podczas gdy uszkodzenie dotyczy dysku (a konkretniej taśmy).:wtf:

[quote]A ten radiator poprawiałeś przy włączonym czy wyłączonym kompie? I z kartą w slocie, czy wyjętą?[/quote] Dzięki za dobrą wolę, ale nie przesadzaj z tym że miałbym przy włączonym komupterze grzebać przy radiatorze. Wychodzę z logicznego załorzenia że gdybym coś popsuł to komputer by się nie włączył. Skoro jednak się odpala i twierdzi że nie rozpoznaje procesora to ta sytuacja robi się ponura. Bo niby procesor jest, lecz dalej nie chce ruszyć maszyna. [quote] Możesz spróbować aktualizacji biosu jeśli odpali z dyskietki.[/quote] Hmm, komputer wcześniej się odpalał bez problemu, więc to raczej nie wina BIOSu. Może ktoś miał w swojej karierze podobny przypadek?
Lucky
Dodano
15.12.2007 12:00:05
Pewnie coś niechcąco uszkodziłeś. A ten radiator poprawiałeś przy włączonym czy wyłączonym kompie? I z kartą w slocie, czy wyjętą? Możesz spróbować aktualizacji biosu jeśli odpali z dyskietki.
krecik
Dodano
14.12.2007 22:07:35
Lucky
Dodano:
14.12.2007 21:30:25
Komentarzy:
3
Strona 1 / 1