laptop problem ekran
Witam, dzis przyszedlem ze szkoly , wlaczam laptopa Toshiba Satellite L30-10W i nic. Laptop chodzi i jesli dam oczy prawie do monitora to widze ledwo okienko bearshare ktory mi sie wlacza przy starcie systemu, jest efekt jakby ktos go calkowicie pozbawil jasnosci i ledwo co widac,gdy daje fn+f6 zeby rozjasnic na maxa - nic sie nie dzieje , a wczoraj do 23 seidzialem i wszystko bylo w porzadku, wylaczylem system i laptopa zostawilem(nie zamykam zazwyczaj ekranu) no i dzis wlaczam i klops :/ co moglo byc przyczyna tego? nikt nie korzystal z laptopa oprocz mnie i wczoraj wszystko smigalo a dzis nie wiem co sie stalo (aktualnie pisze z laptopa taty) co mozna zrobic? trza isc na gwarancje z tym? bo w panel sterowania nawet udalo mi sie wejsc ale dalej cos zrobic to nic.klapa. pozdrawiam i z gory dzieki za odp
Odpowiedzi: 4
coz temat do zamkniecia dzis przychodzi kolega ktory ma firme i od niego kupilem lapka i jest na gwarze teraz pisze z niego ale podlaczylem kablem do tv na dole i na tv mam ekran (mogliby robic monitory 42" plazmy;P ) wiec topic mozna zamknac
Owszem moglo cos sie spalic, przez takie cos:] A tak zapytam podpiety do listwy czy nie ?
aha pojde a co moglo to spowodowac? nic nie krecilem przy laptopie, mama mi mowila ze byla chwilowa przerwa pradu a laptop byl wylaczony ale podpiety do ladowania to moze zrobilo sie zwarcie i cos padlo ? nie smiecie sie;p nie wiem czemu ;/ ale pojde na gware a z tym otwieraniem probowalem i nic , coz to tyle,thx i pozdro
Jesli masz gware to tak... watpie bys samemu to naprawil. Pewnie podswietlanie matrycy nawalilo. Moze zamknij klapke i otworz i zobacz. Moze zadziala...
Strona 1 / 1