Zalozylem do kompa dwie sieciowki, by byc naraz w dwoch sieciach lan. Dlaczego?? Jedna siec jest na BNC, druga na skretce. Pierwsza nie ma lacza do netu, druga ma. Dobra, ale juz mniejsza o powody... Do rzeczy:

Zainstalowalem sobie ostatnio fajny programik Tray Helper (/http://www.trayhelper.com) ktorego jeden z pluginow ma mozliwosc pingowania co jakis czas okreslonych adresow ip. Gdy gosc jest online, plugin moze wyslac info, albo uruchomic program, etc. Przykladowy adres ludzi w mojej sieci wyglada tak: 192.168.1.49. Otoz dopoki nie wylacze w ustawieniach karty sieciowej odpowiedzialnej za skretke, program za nic w swiecie nie chce mi zrobic pinga do kompow w sieci BNC. Podobnie ma sie sytuacja z programem LanChat: mimo, iz mozna go ustawic na okreslone ip jednej z kart i tak dziala z bledami. Poprostu nie moge polaczyc sie z zadnym serwerem dzialajacym na protokole tcp/ip (ftp, counter–strike, etc) dopoki choc na chwile nie wylacze jednej, zbednej w danym przypadku karty sieciowej. Czy da sie cos z tym zrobic?? :?

Szukalem troche po wczesniejszych postach, ale bez powodzenia. Moj system to windows xp.