komp siada na grach.
komp mi się zacina na lepszych grach.wyskakuje niebieski ekran zrzucania pamięci fizycznej na dysk. ściągałem najnowsze sterowniki do karty graficznej i nic nie dało. komp:
athlon 1800+, Geforce 4 mx 440 , 256 RAM
athlon 1800+, Geforce 4 mx 440 , 256 RAM
Odpowiedzi: 6
na moim zasilaczu jest napisane tulko WARRANTY VOID IF BROKEN E11/2002. jak wiecie coś to piszcie, a ty naits ja spróbuje pogadać z tymi co kupiłem od nich i się dowiedzieć bo w papierach nic nie ma o zasilaczu.dzięki
naytec wiec raczej nie zasilacz bo to dobre zasilacze, chyba ze ci sie naprawde spsuł bo bywa i tak, sprawdz tego Ti moze daj jakis wiatrak w budzie aby na niego wiało i wtedy ciekawe jak bedzie w grach.
klonpiotr w budzie wiesz chyba gdzie jest zasilacz :) to takie pudło prostokątne na gorze obudowy co wisi i wychodza z niego kable :D Powinna byc na nim naklejka wlasnie ile ma (Wat) i co to za firma, jesli nie ma bo zdarza sie i tak ze jest od 2 strony to musisz sprawdzic w papierach od kompa jak kupowales zestaw co tam wrzucili dokladnie.
klonpiotr w budzie wiesz chyba gdzie jest zasilacz :) to takie pudło prostokątne na gorze obudowy co wisi i wychodza z niego kable :D Powinna byc na nim naklejka wlasnie ile ma (Wat) i co to za firma, jesli nie ma bo zdarza sie i tak ze jest od 2 strony to musisz sprawdzic w papierach od kompa jak kupowales zestaw co tam wrzucili dokladnie.
sory ale nie mam tego w papierach. gdzie to sie sprawdza w kompie.
Zasilacz mam taki, jak Ty ;]
klonpiotr jaki zasilacz moc i producent? bo wygląda jak brak mocy
a u naytec mogą być dwie rzeczy, przegrzewa ci sie ten Ti albo teź zasilacz
To ze macie np. po 400W nic nie oznacza jesli to Codegen, Megabajt czy Tracer
a u naytec mogą być dwie rzeczy, przegrzewa ci sie ten Ti albo teź zasilacz
To ze macie np. po 400W nic nie oznacza jesli to Codegen, Megabajt czy Tracer
Greetingz ;]
Mój problem takźe tyczy się gier, więc darowałem sobie zakładanie kolejnego tematu.
Podczas grania w NFSU2, Morrowind czy America's Army po pewnym czasie (od kilku–kilkunastu minut do godziny) gra się zatrzymuje, zamiast teksturek czarne plamy i monitor ogarnia mrok ;–]
W NFSU2 pomaga alt+tab i powrót do gry. Po tym "incydencie" juź wszystko (kaźda gra) chodzi bez problemu aź do wyłączenia komputera.
Natomiast w pozostałych grach, cóź, zwiecha. Słychać tylko przez chwilę dźwięk z gry, po czym komputer zdaje się ignorować zrozpaczonego usera ;] Alt+tab juź nie pomaga i zostaje tylko restart.
W pudle siedzi MSI K7N2 Delta2 LSR, Sempron 2400+, GeForce 4200 Ti z 64mb i AGPx8, ramki 'elixir' 512 DDR (chodzą na defaultowych 200MHz i innych ustawieniach, bo przy zmianie nie chcą współpracować ;–)), system WinXPpro z sp2, directx 9.0c, drivery 66.93 do grafy i 5.10 do płyty głównej.
Jakieś sugestie? ;–]
Pozdrawiam
naytec
Mój problem takźe tyczy się gier, więc darowałem sobie zakładanie kolejnego tematu.
Podczas grania w NFSU2, Morrowind czy America's Army po pewnym czasie (od kilku–kilkunastu minut do godziny) gra się zatrzymuje, zamiast teksturek czarne plamy i monitor ogarnia mrok ;–]
W NFSU2 pomaga alt+tab i powrót do gry. Po tym "incydencie" juź wszystko (kaźda gra) chodzi bez problemu aź do wyłączenia komputera.
Natomiast w pozostałych grach, cóź, zwiecha. Słychać tylko przez chwilę dźwięk z gry, po czym komputer zdaje się ignorować zrozpaczonego usera ;] Alt+tab juź nie pomaga i zostaje tylko restart.
W pudle siedzi MSI K7N2 Delta2 LSR, Sempron 2400+, GeForce 4200 Ti z 64mb i AGPx8, ramki 'elixir' 512 DDR (chodzą na defaultowych 200MHz i innych ustawieniach, bo przy zmianie nie chcą współpracować ;–)), system WinXPpro z sp2, directx 9.0c, drivery 66.93 do grafy i 5.10 do płyty głównej.
Jakieś sugestie? ;–]
Pozdrawiam
naytec
Strona 1 / 1