Anonymous:

... to czy nie ma w nim opcji auto update?

Na swoim komputerze sam decyduje o tym kiedy, jak i co ma byc updatowane.

Anonymous:

... to bez aktualnej sygantury wirusów nie sposób otworzyć jakiegokolwiek maila nie mając pewności,źe czegoś nie złapiemy!. Gdy jest załącznik to skąd pewność,źe dany mail nie posiada wirusa skoro skanujemy bazą sprzed 2 tygodni a pojawił się dzis zupełnie nowy?,

No coz. Jesli moj klient poczty zawsze pokazuje cala nazwe pliku, jesli alarmuje mnie gdy zalacznik (jego rozszerzenie) jest z grupy "niebezpiecznych", jesli informuje mnie kiedy wiadomosc zawiera potencjalnie niebezpieczne rzeczy (html), jesli informacje o zalaczniku znajduja sie w odrebnym oknie, jesli podglad zalacznika jest wylaczony, jesli nigdy nie otwieram zalacznikow na ktore nie czekam, to chyba moge w jakis sposob czuc sie w miare bezpiecznie.
Kolejna sprawa, to nowe wirusy. Coz daje posiadanie aktualnej bazy pobranej np. wczoraj, skoro dzisiaj rano dostaje maila z nowym, nieznanym wirusem ? Czyzbys zapomnial co dzialo sie jakis czas temu z wirusem "I love you", "Sobig–F", "Blaster" ? Dopiero po panice w internecie zaczely pojawiac sie uaktualnienia na stronach producentow antywirusow.
Oczywiscie nie zamierzam nikogo namawiac do pojscia w moje slady, ale zawsze bede protestowal w sytuacji gdy ktos wmawia innym, ze glupim i nie majacym pojecia o uzywaniu komputera jest ten, ktory nie uzywa co najmniej ...nastu programow do barykadowania swojej maszyny i nie spedza kilku godzin dziennie na skanowaniu online w poszukiwaniu wirusow. Rownie dobrze moglbym jezdzic samochodem z predkoscia 10km/h i zjezdzac na chodnik, gdy w zasiegu wzroku pojawia sie inne auto.

Anonymous:

Namawiam do aktualizacji antywirusa ''live''. :–)

Patrz na poczatek :wink: .

Anonymous:

... to czy nie ma w nim opcji auto update?

Na swoim komputerze sam decyduje o tym kiedy, jak i co ma byc updatowane.

Anonymous:

... to bez aktualnej sygantury wirusów nie sposób otworzyć jakiegokolwiek maila nie mając pewności,źe czegoś nie złapiemy!. Gdy jest załącznik to skąd pewność,źe dany mail nie posiada wirusa skoro skanujemy bazą sprzed 2 tygodni a pojawił się dzis zupełnie nowy?,

No coz. Jesli moj klient poczty zawsze pokazuje cala nazwe pliku, jesli alarmuje mnie gdy zalacznik (jego rozszerzenie) jest z grupy "niebezpiecznych", jesli informuje mnie kiedy wiadomosc zawiera potencjalnie niebezpieczne rzeczy (html), jesli informacje o zalaczniku znajduja sie w odrebnym oknie, jesli podglad zalacznika jest wylaczony, jesli nigdy nie otwieram zalacznikow na ktore nie czekam, to chyba moge w jakis sposob czuc sie w miare bezpiecznie.
Kolejna sprawa, to nowe wirusy. Coz daje posiadanie aktualnej bazy pobranej np. wczoraj, skoro dzisiaj rano dostaje maila z nowym, nieznanym wirusem ? Czyzbys zapomnial co dzialo sie jakis czas temu z wirusem "I love you", "Sobig–F", "Blaster" ? Dopiero po panice w internecie zaczely pojawiac sie uaktualnienia na stronach producentow antywirusow.
Oczywiscie nie zamierzam nikogo namawiac do pojscia w moje slady, ale zawsze bede protestowal w sytuacji gdy ktos wmawia innym, ze glupim i nie majacym pojecia o uzywaniu komputera jest ten, ktory nie uzywa co najmniej ...nastu programow do barykadowania swojej maszyny i nie spedza kilku godzin dziennie na skanowaniu online w poszukiwaniu wirusow. Rownie dobrze moglbym jezdzic samochodem z predkoscia 10km/h i zjezdzac na chodnik, gdy w zasiegu wzroku pojawia sie inne auto.

Anonymous:

Namawiam do aktualizacji antywirusa ''live''. :–)

Patrz na poczatek :wink: .

Mnie to teź ciekawi........

mam pytanie do El Nino intrygujące mnie. Skoro antywirus nie jest regularnie aktualizowany (ręcznie), to czy nie ma w nim opcji auto update? . Nie znam tego antywira i nie wiem jakie ma ustawienia ale myślę,źe taką opcje musi posiadać, zatem jaki to kłopot czy niewygoda by odhaczyć : aktualizuj jak jest świeźa baza? ( jeśli takiej opcji Symantec nie posiada to przepraszam za błędne załoźenie).
Po drugie, jeśli ktoś posiada skrzynke pocztową w Onet czy Interia i jest chroniona antywirusem zawsze świeźo akualizowanym to jeszcze moźna jakoś sobie wytłumaczyć czemu ktoś zapomina o aktualizacji, ale jeźeli to skrzynka ''domowa'' to bez aktualnej sygantury wirusów nie sposób otworzyć jakiegokolwiek maila nie mając pewności,źe czegoś nie złapiemy!. Gdy jest załącznik to skąd pewność,źe dany mail nie posiada wirusa skoro skanujemy bazą sprzed 2 tygodni a pojawił się dzis zupełnie nowy?, przecieź wirusy rozsiewają się taką drogą najczęściej( kaźdego tygodnia powstaje ok 100 nowych wurusów z których czasem jeden wywołuje swiatową epidemie). Moźna oczywiscie nie otwierać źadnego załącznika ale i to jest nie do końca bezpieczne bo pojawiły sie wirusy bez załącznika , wystarczy tylko kliknąć w odpowiednie pole by uruchomić złośliwy kod. Niektore mają linki wprost do pobrania wirusa.
Namawiam do aktualizacji antywirusa ''live''. :–)

thomasg:

Ja polecam Symantec AntiVirus (nie mylic z Nortonem).

Jesli nie brac pod uwage faktu ze to ze stajni Nortona, to oczywiscie nie ma mowy o zadnej pomylce :wink: .

Czesc
Ja polecam Symantec AntiVirus (nie mylic z Nortonem). Jeszcze mnie nigdy nie zawiodl, jest lekki sa czesto update do niego. obecnie jest w wersji 9.

Ja mam MKS'a i mój kontakt z nim kończy się na aktualizacji (nie to źe zły, lecz nic się nie dostaje).

Ostatniego wirusa uruchomionego nieświadomie miałem w listopadzie. Brak Firewalla i nieostroźność często jest źródłem infekcji.

Testom nie ufam, systemu nie skanuję ;). Wzorcem bezpieczeństwa chyba nie jestem :wink:

BTW: Trochę Off–Topic się zrobił ;)

Ja mam m.inn.VS8 Pro i na nic nie narzekam.Pasuje tu powiedzenie: zainstaluj i zapomnij".

Jednak na przyszłość,gdy udoskonalony zostanie Kaspersky oraz zaakceptowany do pracy w WinXP – chętnie go sprawdzę przez jakiś czas.

Pozdrawiam 8) [/b]

rzeczywiście, wcześniejsza wersja :).

Myślę,źe jest to bardzo wywaźona opinia.
Co do długości skaningu przy McAfee to zaleźy jaki miałeś VirusScan. v.7 czy v.8 :?:
VS 8 skanuje szybciej i zagląda głębiej.

ps.co do obciąźenia systemu i pracy kompa nie wypowiem się obiektywnie bo to jest realtywne. Na pentium 4 2,4 GHz w ogóle nie wyczuwalny jest ,źe program pracuje. Na slabszych maszynach moźe być inaczej(':(').Podziele się jeszcze wraźeniami odnośnie mcafee i nod32 i Kaspersky . Nod 32 – szybki, przyjmeny,bardzo lekki i szybko skanuje, automatycznie się aktualizuje,naprawde niezły (szkoda ,źe nie uwzględnia w swojej bazie dialerów ), mcafee – skuteczny , niestety skanuje dłuzej niz inne testowane u mnie antywiry( czasem nie moglem sie doczekac kiedy skończy), uakualnienia bywaja nawet co 2 , 3 dni co mnie zdziwiło,bo Kaspersky czy Nod nawet kilka razy dziennie,
Kaspersky– nie podobał mi się w obsłudze i ocięźały, ochrona pierwsza klasa .
AVK– ma zalety Kasperskiego ale nie obciąźa, ładny, przemyślany, skanuje pośrodku, wolniej niź NOD (tego nikt nie doścignął :) ) ale szybciej niź Mcafee.
To są moje doświadczenia i nie ma tu mowy o prawdzie obiektywnej i jedynej :–).

tire, to ja byłem adresatem Twojego postu:). Czy tańszy?, odpowiem tak, teraz nowa wersja AVK 2004 kosztuje chyba 160 zł, jednak jak ktoś byś zorientowany to mógł kupić pod koniec roku wersje 12 w Media Mark za 99 zł :!:. Nabycie licencji na kolejny rok kosztuje ok 90 zł. .Nie wiem ile kosztuje Kaspersky czy Mcafee ale nie zapominaj o jednym, płacisz za dwa antywiry bo masz w cenie jeszcze bit defender ;).

Byłem z powodu złego wraźenia po AVK 11 Pro.
Poza tym AVK 12 Pro/2004 bardzo obciąźa PC (art.w KŚ Ekspert).
Jeźeli jemu chodzi dobrze,to czemu mam się nie zgadzać :?:
Uźywam innej aplikacji antywirusowej. :wink:

tire:

Anonymous:

tire, idąc właśnie tym tokiem rozumowania zdecydowaem się na AVK, ma skaner kasperskiego podany w duźo łagodniejszej formie ,w przyjazdnym wydaniu, interface wzorcowy ,w ogóle duzo przyjemniejszy i jak sprawdzam logi aktualizowany kilka razy dziennie :) , no i tańszy , na dodatek ma jeszcze bid defendera do pomocy, nie ma przebicia ta oferta na rynku ;) cena do jakości i moźliwości.

Zgadzam się.Ale czy tańszy.. :?:

A nie byłeś przypadkiem przeciwnikiem AVK ?? 8)

Anonymous:

tire, idąc właśnie tym tokiem rozumowania zdecydowaem się na AVK, ma skaner kasperskiego podany w duźo łagodniejszej formie ,w przyjazdnym wydaniu, interface wzorcowy ,w ogóle duzo przyjemniejszy i jak sprawdzam logi aktualizowany kilka razy dziennie :) , no i tańszy , na dodatek ma jeszcze bid defendera do pomocy, nie ma przebicia ta oferta na rynku ;) cena do jakości i moźliwości.

Zgadzam się.Ale czy tańszy.. :?:

Anonymous:

Sam czytałem Twój post na Jamie jak pół dnia się męczyłeś z jakimś trojanem którego podłapaeś ;).

Fakt – meczylem ze dwie godziny, ale umeczylem recznie. Tyle tylko, ze osoba ktora zasyfila mi komputer, ma teraz dostep z tego komputera do neta tylko z konta Gosc :wink: .

Na temat "niezaleznych" testow wole sie nie wypowiadac.

Mrówek:

Pawek:

Mój kontakt z antywirusem ogranicza się do regularnego uaktualniania definicji wirusów... :)

W końcu jak antywirus jest dobry, to sam wyłapie ;)
Prawda ?? ;)

Rozumiesz słowo ogranicza się :?: Gdyby znalazł wirusa, to z moimi ustawieniami pokazałby się komunikat stosowny jeszcze, a to następna sytuacja gdzie mam kontakt z antywirusem.

Niektórzy myslą ,źe ktoś mysli jak oni pomysleli :D, to zwykła infantylność. Musza sobie uświadomić, źe testami moźna tylko się zasugerować a i tak samemu podjąć decyzję co będzie dla nich optymalnye. Nie chodzi tu o ślepe sugerowanie się czymś!, nic nie jest w stanie zastąpić ludzkiej nieodpowiedzialności czy głupoty , nawet najlepszy antywirus.
Dziwie się,źe niektorzy nawet coś takiego komuś sugerują :shock: ale to ich problem.:–)

El Nino napisał ''.. Wiem ze niektorzy (mam tu na mysli szczegolnie jedna osobe) nie powinni w ogole dotykac komputera, zeby nie zlapali zapalenia pluc czy innego SARSa przez neta, ale nie zgodze sie na wciskanie ciemnoty innym..", to oświeć nas drogi El Nino, co jest światłością skoro wyniki niezaleźnych testów podwaźasz?.
Nie kaźdy jest zaawansowanym uźytkownikiem neta i ma wiedzę jak dobrze skonfigurować system a potem poradzić sobie z instalującym się badziewiem.Nie masz powodów do dumy, źe rzadko aktualizujesz antywirusa , którego jednak posiadasz! , bo to tylko lekkomyślność. Sam czytałem Twój post na Jamie jak pół dnia się męczyłeś z jakimś trojanem którego podłapaeś ;).
Musisz zrozumieć,źe nikt nie narzuca tutaj jedynego i słusznego zdania tylko dzieli się swoimi doświadczeniami, jesli jestes innego to nie neguj innych :!:

EL NINO:

Anonymous:

Jednak bym polecał ci aktualizację EL NINO ;) Wyszło kilka nowych wirusów ;) Przeskanowałbym teź na twoim miejscu ;)

1. Po co ? 2. Codziennie wychodzi ich multum. 3. Jesli nie bede mial nic do roboty, to moze sie zastanowie. P.S. Przeczytaj moze podpis pod moimi postami – ten o wyobrazni.

Ostatnio ich wychodzi nieco mniej. Głównie to wychodzą trojany i robaki internetowe, poniewaź prawdziwe wirusy nie są juź pisane. Aktualizować mimo tego warto. Ale to w końcu twój wybór ;) Podpis juź widziałem dawniej i się z nim zgadzam. Niektórzy w pełni opierają się na wiedzy, a nie mają własnej wyobraźni, która im coś podpowiada. Ja na szczęście taką posiadam ;) Pozdrawiam :)