Integracja miedzy pakietami office - na czym polega ?
Odpowiedzi: 20
-
[quote=JUNIR]Przykład ma sie nijak do tej sytuacji, bo to jest znana lektora a office nie jest znany wszystkim od pierwszych klas podstawówki prawda ? ;)[/quote]Mój Boże... to "Chłopów" teraz już serwują od pierwszej klasy? :-s [quote=JUNIR]niby czemu miałem kwestionować poprawną forme pytania kogoś kto już dawno studia skończył ? Założyłem poprostu że wie czego uczy,a przynajmniej że potrafi to nazwać.[/quote]I tu leży pies pogrzebany, bo zakładasz a priori, że ten co ma magistra, to już posiadł wszelką wiedzę tajemną. Nic bardziej mylnego. Nie twierdzę, że facet jest ignorantem, ale znajomość informatyki nie uzasadnia znajomości podstaw tworzenia zdań w języku polskim. Tak czy owak, zadanie może i miało na celu czegoś Cię nauczyć, ale pokrętnie i/lub nieprecyzyjnie przedłożone - z pewnością nie zdało to egzaminu już w samych przedbiegach.
-
Rany - robi się z tego piramidalna paranoja :rolleyes: [quote=JUNIR] Pytanie brzmiało "na czym polega [size=7][u][b]integracja pakietów office[/b][/u][/size]" więc jest to normalne pytanie, przynajmniej na takie wyglądało bo ja naprawde nigdy wcześniej nie miałem styczności z tym programem[/quote] Więc proszę - odpowiedz uzbrojony w wiedzę którą już posiadłeś, na TAK zadane pytanie. [quote=JUNIR] Pisałem wcześniej że nauczyciela tego nie ma w szkole narazie, ucze sie zaocznie a co za tym idzie nie zawsze mam okazje porozmawiać z naczycielem jeśli nie mam z nim zajęć[/quote] ... i coś mi się wydaje, że nie masz również czasu uczęszczać na jego zajęcia w ogóle - . [quote=JUNIR] Przykład ma sie nijak do tej sytuacji, bo to jest znana lektora a office nie jest znany wszystkim od pierwszych klas podstawówki prawda ? ;)[/quote] Aha - czyli w "Chłopach" występowała postać nie tylko Boryny, ale i Janko Muzykanta, a do tego akcja chłopów w którymś momencie schodziła do kopalni .... Czego to człowiek się nie dowiaduje po rewolucji edukacyjnej Pana Giertycha :mryellow: [quote=JUNIR]... więc napisze wprost - nie używam office [/quote] Dlatego właśnie nie potrafię uwierzyć, że w szkole (nieważne jaka by ona była) zadaje się pytania, bez uprzedniego naświetlenia tematu uczniom. (a w przypadku szkół wyższych, gdzie student powinien wykazywać się inwencją w kwestii zgłębiania wiedzy - bez wskazania źródeł skąd ową wiedzę czerpać). [quote=JUNIR] Nie wiem czemu piszesz to do mnie. Pytanie zadał mój nauczyciel - więc i logiczne wydaje sie to że i on je formułował - ja je tylko przepisałem, [/quote] Przepraszam - a do kogo mam to pisać ? Do siebie ? Do nauczyciela ? [quote=JUNIR] i założyłem że jest poprawne, niby czemu miałem kwestionować poprawną forme pytania kogoś kto już dawno studia skończył ?[/quote] I naprawdę nie dało ci do myślenia że nikt nie wie na czym polega ta "integracja pakietów office" ? (przy okazji zasieję ziarno zwątpienia: a jeśli pytanie zostało zadane względnie poprawnie - bo nauczycielowi chodziło o opisanie np. pracy grupowej nad dokumentami programów z pakietów Office przy wykorzystaniu np. Sharepointa ?) [quote=JUNIR] Założyłem [color=red]po prostu[/color] że wie czego uczy,a przynajmniej że potrafi to nazwać. Chyba to nie jest takie dziwne ? [/quote] Na etapie przepisywania pytania - to może i nie było dziwne. Ale na etapie znajdowania odpowiedzi (szczególnie braku takowej), zdziwiłbym się, a następnie udzielił odpowiedzi zgodnie z maksymą która ma XanTyp w sygnaturce, tworząc przy okazji odpowiedni sofizmat. [quote=JUNIR] Powtórze sie już któryś raz, nie mogłem sie udać do nauczyciela z racji tego że sie mijaliśmy a on nie jest co tydzień w szkole - informatyki na semsetr mamy zaledwie 4 godziny... Nie jest to zadanie domowe tylko praca kontrolna, czyli inaczej semestralna i nie nie mieliśmy NIC o office.[/quote] Straszne. A macie w tej szkole w ogóle COŚ, czy tylko druki do opłat semestralnych i wpisy do indeksu ? [quote=JUNIR] I każdy z klasy dostał prace na inny temat, szkoła zaoczna ma to do siebie że więcej nauki jest w domu niż w szkole, zresztą zapewne wiesz co to szkoła zaoczna, może źle zrobiłem że wcześniej nie wspomniałem że do takiej szkoły chodze[/quote] Nieważne do jakiej szkoły chodzisz. To jest nieistotne dla całokształtu, a ten IMHO ma na celu [url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Uczenie_si%C4%99]uczenie[/url] się czegoś. Jak dla mnie - możesz zapomnieć o Office i tej całej "integracji" 2 sekundy po złożeniu podpisu zaliczającego zadanie. Cały ten wywód miał zaś na celu tylko jedno - o czym już wspomniałem - udowodnienie że myślenie nie boli. I na tym proponuję zakończyć tę już (mam nadzieję że jednak nie do końca jałową) dyskusję.
-
[quote=JUNIR]Zauważ, że sam po przeczytaniu pytania które dostałem nie byłeś pewny o co chodzi,[/quote] ... i dlatego ja - po pierwszych wątpliwościach poszedłbym do nauczyciela i powiedział wprost - że nie rozumiem na czym ma polegać rozwiązanie zadania, ponieważ : [quote=JUNIR] ... Ale właśnie [color=red][b]doszedłem[/b][/color] do tego żeby wpisać w google takie hasło, tylko że moje pytanie brzmiało integracja w pakiecie office... [/quote] na tak zadane pytanie nie ma odpowiedzi. [quote=JUNIR]... Założyłem że pytanie które zadał jest poprawne czy to takie złe ? [/quote] Tak - to jest złe. Ponieważ całkowicie wyłącza samodzielne procesy myślowe. Odwróćmy sytuację: gdyby nauczyciel (nauczycielka) od polskiego zadałaby wypracowanie domowe na temat: "Dlaczego Boryna z pokładu Idy wywoziła Janko muzykanta" - to też byś założył że to ma jakiś ukryty podtekst ? (wyłączając sytuację kiedy chodziłoby o napisanie skeczu kabaretowego). [quote=JUNIR]Szczególnie że nie bawie sie officem [color=red]w ogóle[/color] jest mi on [color=red]po prostu[/color] zbyteczny,[/quote] Office nie służy do zabawy. Office służy do pracy. CV można napisać w WordPadzie, Notatniku albo nawet "analogicznie" przy pomocy długopisu i kartki papieru. Ale i tak trzeba wiedzieć co powinno zawierać. Szkoła jest instytucją która ma cię czegoś nauczyć. Nie uda jej się jednak nauczyć wszystkiego. Nauczy cię więc rzeczy "zbędnych" (jak np. osadzanie arkusza Excela w Wordzie), a także rzeczy niezbędnych (jak np. dodawanie czy mnożenie). Mnie jakoś nigdy nie pociągała historia i do dziś mam awersję do dat wydarzeń sprzed 01.09.1939. Dla mnie zbędna jest wiedza o tym kiedy był pierwszy rozbiór czy rewolucja październikowa (i tak fajnie że wiem że odbyła się w listopadzie). Potrafię jednak sformułować pytanie i znaleźć szybko odpowiedź jeśli będę takiej potrzebował. [quote=JUNIR]... więc nie mogłem wiedzieć że pytanie postawione jest w sumie bez sensu i ma sie nijak do zadania ... [/quote] Wiedzieć - zgoda - nie mogłeś. Ale miałeś już wystarczające przesłanki do tego, by zacząć podejrzewać że coś tu "śmierdzi zdradą", i udać się do nauczyciela w kwestii rozwiania wątpliwości. Jak dla mnie - to tylko jedna sprawa jest tu podejrzana - nie chce mi się jakoś uwierzyć w to, że nauczyciel zadał zadanie domowe, wcześniej nawet nie wspominając o takich cudach jak "współpraca programów pakietu Office"... Co do upierdliwości zaś - nie masz za co przepraszać. Nie wiem jak inni - ale ja mam nadzieję że zrozumiesz dlaczego wolimy dawać wędkę niż usmażonego dorsza.
-
[quote=JUNIR]Pytanie zadałem złe, to już ustaliliśmy :P ehh to nowe pytanie Jak dzialają te ramki przestawne ? [/quote] Jakie znowu kurna "ramki przestawne" ?? Junir - informatyka pochodzi od matematyki. To są nauki ścisłe - nie ma w nich miejsca na nieścisłe i nieprecyzyjne pytania. Napisałem ci już wcześniej - że aby zrozumieć temat zintegrowania programów pakietu office - trzeba znać ten pakiet nieco dłużej niż 15 minut czy nawet 30 dni. Rozumiem że "ramki przestawne" - to "tabele przestawne". Jak działają ? Zrozumienie tego wymaga skupienia i znajomości działania podstawowych funkcji Excela. Zacznij więc od pomocy programu i tego tutoriala: http://www.gohha.com/stronka/tutoriale/excel/tabele_przestawne/tabele_przes.html [quote=JUNIR] Ogólnie chce zrobić to co opisał ucho ale nie wiem jak :/:rolleyes: [/quote] Ogólnie - to to co napisał Ucho - to nie jest tabela przestawna - tylko osadzanie obiektów. I to akurat jest prostsze niż tabela przestawna - bo wystarczy nawet od biedy zwykłe "kopiuj-wklej" , a przy bardziej zaawansowanych sprawach - "kopiuj - wklej specjalnie". Jest też w menu "Wstawianie" pozycja o wdzięcznej nazwie "Tabela->Arkusz kalkulacyjny programu Excel", albo jeszcze lepiej - bo we wszystkich programach pakietu Office - "Wstaw -> Obiekt". Jeżeli nauczyciel ci zada pytanie "Jak to działa" - to możesz mu wstępnie opisać jak działa technika [url=http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/naucz1/strony/ole/ole01.htm]OLE[/url]. Zapamiętaj jednak że OLE nie dotyczy jedynie Office, i jesli już coś integruje - to raczej różne programy poprzez funkcje systemu operacyjnego.
-
[b]JUNIR[/b], nie szafuj za mocno trudnymi pojęciami. Powiedz najpierw co to jest "inteligencja". Ale do rzeczy... [quote=JUNIR] "na czym polega integracja programów wchodzących w skład pakietu Office" [/quote] (zakładając, że jest prawidłowo powtórzone !!) to jest to zupełnie co innego niż w pierwszych postach ([b]integracja pakietów[/b] w Office czy jakoś tak, bo to "masło maślane"). To jest JEDEN pakiet i zawiera kilka PROGRAMÓW, które to się ze sobą, za przeproszeniem, mogą integrować. Odpowiedź znajdziesz nie na "poważnych" forach, tylko w podstawowym opisie pakietu. Najprędzej na stronie Microsoftu. Pewnikiem będzie tam, że jak wstawisz tabelkę Excela do dokumentu Worda i w tzw. międzyczasie zmienisz dane w tabelce to zmienią się również automatycznie w dokumencie. Pewnie coś na zasadzie Excelowskich tabeli przestawnych (o tym się doczytasz w Pomocy Office`a, klawisz F1). Takie same są zasady pisania tekstu w poszczególnych programach pakietu, te same czcionki, możliwości edycji itd, itp. etc. W końcu to jeden PAKIET. Masę rzeczy programy mają wspólnych, bo trudno, żeby było inaczej. To tyle naprowadzania. Reszta należy do Twojego szukania, ale u podstaw !! Nie szperaj "na poziomie komórkowym", jak wiesz co to znaczy.