instalator nie moźe znaleźć umowy licencyjnej uźytkownika
Witam!
Staralem sie znalezc odpowiedz na moje pytanie na forum, jednak nie udalo mi sie.
Sprawa wylada tak: mam win2k PRO PL (sciagnietego ze strony microsoftu–legal), ktorego wypalilem na cd.
W explorerze drzewko po rozwinieciu wyglada tak:
Sformatowalem twardziela w biosie ustawielm opcje, ktora pozwala na bootowanie z cd–rom'u.
–nagralem(pod dos'em) 4–y dyskietki startowe(makeboot) dla win2k,
–zrestartowalem kompa i wg kolejnosci wrzucalem dyskietki do napedu...(ladowaly sie pliczki...)
–wyskoczylo okienko(instalacja sys, naprawa starego...itp)
–wybralem instalke nowego(w koncu bylo po formatce :P)
i wyskoczyl mi komunikat:
i jakby to powiedziec...du...pupa zbita :/
Co robic z tym fantem?
Staralem sie znalezc odpowiedz na moje pytanie na forum, jednak nie udalo mi sie.
Sprawa wylada tak: mam win2k PRO PL (sciagnietego ze strony microsoftu–legal), ktorego wypalilem na cd.
W explorerze drzewko po rozwinieciu wyglada tak:
Sformatowalem twardziela w biosie ustawielm opcje, ktora pozwala na bootowanie z cd–rom'u.
–nagralem(pod dos'em) 4–y dyskietki startowe(makeboot) dla win2k,
–zrestartowalem kompa i wg kolejnosci wrzucalem dyskietki do napedu...(ladowaly sie pliczki...)
–wyskoczylo okienko(instalacja sys, naprawa starego...itp)
–wybralem instalke nowego(w koncu bylo po formatce :P)
i wyskoczyl mi komunikat:
instalator nie moźe znaleźć umowy licencyjnej uźytkownika(EULA)
Kontynuacja instalacji nie jest mozliwa nacisnij F3, aby zakonczyc
i jakby to powiedziec...du...pupa zbita :/
Co robic z tym fantem?
Odpowiedzi: 3
MetaVirus
Z tym nie bedzie problemu, bo moge zawsze wypalic to jeszcze na cd–rw albo na kolejnej cd–r.(bo w stanie faktycznym nagrany jest na cd–r)
Rebe
System sciagnalem z tad. Po zalogowaniu wyglada to tak:
,
a po sciagnieciu systemu wyglada on tak:
Chce nadmienic tez to, ze probowalem wczoraj nagrac win2k, ale wersje angielska i bylo to samo :–/. Na moje łopatologiczne myslenie wyglada to tak, jakby nie bylo tej umowy licencyjnej(chodzi o ten txt–prawa autorskie–po ktorym naciska sie f8 i leci sie dalej ;)), jakby ja wywalilo, czy co?
A czy to jest upgrade?
–Nie wydaje mi sie, ale moge byc w bledzie.
...aha! Myslalem tez, ze moze to byc wina zlego sformatowania dysku. Przy pierwszym podejsciu formatowalem i ustawialem partycje z plytki winxp_pro. Pozniej(drugie podejscie) uzylem dyskietki startowej win98(dobrej, niezastapionej :) ), uzylem fdisk'a, ustawilem i zaczalem ponownie bootowac z tych nieszczesnych 4–ech dyskietek. Wyglada wiec na to, iz nie byla to wina zlego sformatowania i ustawienia partycji.
chyba dziadek do orzechow napotkal na bardzo twardego orzeszka ;)
Wpadlem na maly pomysl: zainstaluje win98 i na tym sprobuje win2k. Tylko nie moge znalezc na forum tematu z "naprawa" pliku boot.ini–> zeby pozniej moc wybrac sys ;–/
Z tym nie bedzie problemu, bo moge zawsze wypalic to jeszcze na cd–rw albo na kolejnej cd–r.(bo w stanie faktycznym nagrany jest na cd–r)
Rebe
System sciagnalem z tad. Po zalogowaniu wyglada to tak:
,
a po sciagnieciu systemu wyglada on tak:
Chce nadmienic tez to, ze probowalem wczoraj nagrac win2k, ale wersje angielska i bylo to samo :–/. Na moje łopatologiczne myslenie wyglada to tak, jakby nie bylo tej umowy licencyjnej(chodzi o ten txt–prawa autorskie–po ktorym naciska sie f8 i leci sie dalej ;)), jakby ja wywalilo, czy co?
A czy to jest upgrade?
–Nie wydaje mi sie, ale moge byc w bledzie.
...aha! Myslalem tez, ze moze to byc wina zlego sformatowania dysku. Przy pierwszym podejsciu formatowalem i ustawialem partycje z plytki winxp_pro. Pozniej(drugie podejscie) uzylem dyskietki startowej win98(dobrej, niezastapionej :) ), uzylem fdisk'a, ustawilem i zaczalem ponownie bootowac z tych nieszczesnych 4–ech dyskietek. Wyglada wiec na to, iz nie byla to wina zlego sformatowania i ustawienia partycji.
chyba dziadek do orzechow napotkal na bardzo twardego orzeszka ;)
Wpadlem na maly pomysl: zainstaluje win98 i na tym sprobuje win2k. Tylko nie moge znalezc na forum tematu z "naprawa" pliku boot.ini–> zeby pozniej moc wybrac sys ;–/
MetaVirus:no niestety ale jeśli nagrałeś to na jadnorazowym CD'ku (nie na RW) to nic się nie da zrobić – płytka do wyrzucenia
To nie musi być prawda, choć moze być i tak.
szymes – czy ta wersja w2k to nie jest czasem upgrade. W tkaim wypadku zachowanie instalatora jest "naturalne".
no niestety ale jeśli nagrałeś to na jadnorazowym CD'ku (nie na RW) to nic się nie da zrobić – płytka do wyrzucenia
Strona 1 / 1