Niestety najgorsze poźeracze energii to zasilacze urządzeń pomocniczych jak drukarki, skanery, ładowarki, czyli wszytkie które mają transformatorowy zasilacz–straszny oszust bo pobiera więcej mocy niź zuźywa (chodzi o moc bierną,lecz nie będę się rozpisywał).
___________
A nie prawda, transfrmator pobiera w stanie jałowym moc bierną która pokrywa straty magnesowania rdzenia, nasz domowy licznik to licznik energii czynnej,. za moc bierną odpowiada ZE w stacji, a my za taką moc bierną nie płacimy. Komputer zuzywa około 150W razem z mnitem,,,wyliczynie co do 1zł/24h są umiarkowanie słuszne,.pozdrawiam

hej mam pytanie ile biorą pradu na miesiac srednio 3 switche 8 portowe i 3 Akces Pointy czy cos podobnego i komputer ktory dziala jako serwer moj admin placi mi za to 50 zl/miesiac czy mi sie to oplaca ??
prosilbym o odpowiedz

Oczywiście te obliczenie są przybliźone bo nie moźna przewidzieć kiedy nasz sprzęt nawali albo kiedy będzie przerwa w dostawie energii do domu. No i jest jeszcze sprawa samego komputera: trzeba bardzo dokładnie obliczyć jaką moc faktycznie on pobiera dopiero wtedy moźemy mówić o obliczeniach kosztów uźytkowania przez cały rok. A teraz ciekawostka. Monitor włączony do sieci i będący w trybie STAND BY –czyli taki "uśpiony" jak ma to miejsce w momencie włączenia w WIN XP to moc pobierana przez ten monitor w niektórych przypadkach jest taka sama jak w trybie WŁĄCZONY albo niewiele niźsza. W najlepszym wypadku zamiast pobierać 50–70W pobiera 10W a to teź kosztuje! Ja zawsze odchodząc ok komputera wyłączam monitor wyłącznikiem. Zawsze to trochę oszczędności. Niestety najgorsze poźeracze energii to zasilacze urządzeń pomocniczych jak drukarki, skanery, ładowarki, czyli wszytkie które mają transformatorowy zasilacz–straszny oszust bo pobiera więcej mocy niź zuźywa (chodzi o moc bierną,lecz nie będę się rozpisywał).

Z tego co napisał PrzemykMTW za prąd płacimy na rok ok. 400 zł :shock: ale jeśli byłby załączony 24/7 przez okragły rok. Dajmy na to komputer chodzi u mnie dziennie ok. 12 – 14 h, monitor jakieś 8 – 10 h (jeśli nic nie robie to wyłanczam monitor, nie zostawiam wygaszacza) to na rok wyjdzie mnie ok. 150 – 170 zł (chyba dobrze obliczyłem).

Znów podziwiam pana elektryka :lol: :P

Komputer z monitorem średnio pobiera około 120W (wat)to jest 0.12 KW (kilo wata)przez 24 godziny to będzie 2.88 KWh a w miesiącu (30dni)86.4 KWh. Jedna kilowatogodzina kosztuje średnio 39 groszy, czyli 0.39 PLN a więc 33PLN miesięcznie. Moźna zaoszczędzić wyłączając monitor to będzie o połowę mniej,ale jak pracować bez monitora? Monitor pobiera 50–60W mocy z sieci więc odejmujemy od mocy 120 W i....obliczcie sobie sami. Dane te są uśrednione i mogą występować drobne odstępstwa od realnego zurzycia.

Mnie średnio wychodzi 1zł/dzień (komputer 24/7 – monitor 12/7). Porównywalnie pralka, zmywarka, lodówka – to są poźeracze pieniędzy.. a komputer? To takie maleńkie "coś" w tle ;)

*opieram się na moich badaniach sprzed 2 lat (narazie nie chce mi się testowac na nowo, tak więc nalezy doliczyć do tego jakąś małą kwotę, albo odliczyć – moźe teraz sprzęt działa oszczędniej ;)

Było – trzeba tylko chceć znaleźć – nie bedę wskazywał kto pisał , bom niepewny.
Dla czujących wstręt do szukania – wyłączyć wszystko w domu prócz komputera, iść do licznika i z zegarkiem w ręku sprawdzić ile przeskoczy w ciągu np. 10 minut. Dalej obliczenia do doby dochodzące są juź proste

tak masz racje :oops: czymś sie zainspirowałem i tak mi sie napisało poprawione

cybull – zasilacz ma 350 watów, nie watów na godzinę, z twoich obliczeń nie wyszła by kilowatogodzina tylko kilowat :]

i wydaje mi się źe troche więcej niź 40gr, zawsze liczyłem dla 60gr...

to tak:

350W * 24h = 8,4kWh

8,4kWh * stawka za kWh to okolo 40gr = 3,36zł na dobe

to sztywno wyliczone za 350W ale zasilacz kompa działa na innej zasadzie niz naprzykład pralka (zasilacz impulsowy czy cus takiego nie wiem nie znam sie) wiec pobór jest mniejszy.

zurzycie pradu przez monitor sprawdzasz tak samo. zobacz ile Watt pobiera monitor

potem sumujesz jedno z drugim