Idiotyczne, ale prawdziwe!!!!
Jest to forum o bezpieczenstwie i moźe w mniejszym stopniu o Internecie. Ale mam trapiące mnie pytanie!
Mając łącze Internetowe od operatora, który:
– w miejscowości X jest punkt dostępowy do sieci
– z X leci droga radiowa do miejscowości Y
– w Y znajduje się rozdział na poszczególne komputery (klienci)
Pytanie brzmi:
Czy szyfrując połączenie ze stroną WWW SSLem moźe to być ominięte? Znaczy z łatwością podsłuchane przez operatora? Czy raczej niema to znaczenia gdyź szyfrowanie odbywa się w taki sposób, iź liczba komputerów pośredniczących transmisji sygnału jest niewaźna?
pytanie odnosnie szyfrowania ze stronami banku...
Mając łącze Internetowe od operatora, który:
– w miejscowości X jest punkt dostępowy do sieci
– z X leci droga radiowa do miejscowości Y
– w Y znajduje się rozdział na poszczególne komputery (klienci)
Pytanie brzmi:
Czy szyfrując połączenie ze stroną WWW SSLem moźe to być ominięte? Znaczy z łatwością podsłuchane przez operatora? Czy raczej niema to znaczenia gdyź szyfrowanie odbywa się w taki sposób, iź liczba komputerów pośredniczących transmisji sygnału jest niewaźna?
pytanie odnosnie szyfrowania ze stronami banku...
Odpowiedzi: 5
Mozna zaniesc do swojego pekao, albo w domu w skarpecie czymac :P .Seeker:... chociaź gdzieś tą kasę będzie musiał umieścić i to równieź jest zostawienie jakiegoś śladu.
P.S. Kompa mozna od tesciowej pozyczyc. Niech france do kozy wsadza :mrgreen: .
EL NINO:
Ile czasu nie sprawdzalem. Wiem tylko jak szybko mozna noge zlamac :mrgreen: .
Po pijaku – nie da się :mrgreen: , na trzeźwo za to.. raz dwa :lol: .
sdz jak zwykle problem jest nie w tym jak ukraść komuś kasę z banku tylko jak z tymi pieniędzmi wyjść zacierając slady.
Posiadając jeden komputer , który moźna bez problemu namierzyć to "samobójstwo" , no chyba źe ktoś wykradnie Ci pin i hasło , a komputer ....wyrzuci po całej akcji, chociaź gdzieś tą kasę będzie musiał umieścić i to równieź jest zostawienie jakiegoś śladu.
Co to jest "kilka tysiakow" ? Gdyby chodzilo o pare milionow, to kto wie ? :wink:
Ile czasu nie sprawdzalem. Wiem tylko jak szybko mozna noge zlamac :mrgreen: .
Ile czasu nie sprawdzalem. Wiem tylko jak szybko mozna noge zlamac :mrgreen: .
dlaczego a jak by kilka tysiakow z konta mi wywial?
ile czasu na zlamanie potrzebuje?
ile czasu na zlamanie potrzebuje?
Szyfrowanie SSL zabezpiecza transmisje i nie wazna jest tu liczba "kompterow posredniczacych". Nie mniej jednak, kazda transmisja szyfrowana moze zostac odczytana przy uzyciu pewnych nakladow sil i srodkow. Twoje polaczenie z bankiem nie jest IMO warte tego, aby provider mogl sie nim zajac – zlamaniem szyfrowania. Co innego gdybys byl agentem obcego mocarstwa :wink: .
Strona 1 / 1