HDD "mysli" przy audio
Mam problem z xp i nie moge sobie z tym poradzic. Po zmianie systemu z 98 zaczelo sie wlasnie "TO" dziac. Moze opisze co sie dzieje. Kiedy wlaczam jakas muzyke w dajmy na to mp3 komputer na poczatku utworu (powiedzmy przez 1wsza minute) systematycznie sie zacina co kilka sekund i trwa to ok. jednej sekundy. Pozniej niby przestaje, tzn przestaje miarowo, bo nadal sie zacina, ale znacznie rzadziej. Zauwazylem, ze wtedy swieci sie dioda od hdd i slychac "myslenie" dysku. Gdy odinstalowalem sterowniki do karty dzwiekowej (SB Live) /przyslane od Creative/ owe zacinanie sie ustapilo, ale nie urzadza mnie taki stan rzeczy. Sterowniki mam najnowsze, wiec sam juz nie wiem co o tym myslec. Czy jest jakas ukryta opcja w windowsie ktora moze mi pomoc? Nie musze chyba mowic jak irytujace jestprzez to sluchanie muzyki. Pozdrawiam i prosze o pomoc.
Dodam, ze mam athlona 900 i po zmianie pamieci ram ze 128 na 512 troche sie to poprawilo, ale jednak nadal jest ten problem.
Dodam, ze mam athlona 900 i po zmianie pamieci ram ze 128 na 512 troche sie to poprawilo, ale jednak nadal jest ten problem.
Odpowiedzi: 13
EL NINO:Jesli "ciecie" ustepuje po odinstalowaniu sterownikow, to znaczyc moze ze sa do dupy. Poszukaj moze innych, innej wersji.
Generalnie spotykam się z tym źe sterowniki sound blaster live i wcześnijsze nie bardzo chcą chodzic pod XP–pekiem.. Natomiast nie stwarzja problemu pod ME czy win 98 ..
Dlatego znajomemu co miał podobny jak tu opisany problem ..! wrzuciłemu win 98 jako drugi system i po sprawie..!!
Pozdrawiam
z tym ze takie rzeczy sie nie dzialy przed zainstalowaniem xp a naped byl ten sam. Teraz wylaczylem przywracanie systemu i zobaczymy, jak nie pomoze, to trudno. Moze kiedys ktos wpadnie na pomysl co to jest. Pozdrawiam i dziekuje za pomoc.
5400 RPM czy 7200, to nie gra roli. ja mam na jenym kompie taki, na drugim taki i oba pracuja jedynie wtedy, kiedy trzeba. To moźe teźzaleźeć od napędu, na kórym to audio jest odgrywane. Jeden naped bardziej zajmuje procesor, drugi mniej.
mysli jak myslal. Moze to wina ze to tylko 5400 a nie 7200. Jak troche kasy wplynie, to pewnie zmienie. Dziwne tylko ze w 98 byl dobry a w xp musi sie zastanawiac nad czyms zapewne bardzo istotnym i tworczym.
Wejdź do Panelu sterowania––>Narzedzia administracyjne––>Usługi––> Tam bedzie usługa o nazwie "usługa indeksowania".
sprawdzilem tak, jak radziles, ale nic mi one nie mowia. Najwieksze uzycie cpu ma proces bezczynnosci bo 90 a reszta to 0 albo gora 4. Trudno jest natrafic na moment zaswiecenia sie kontrolki. Mysle, ze tak nic nie zdzialam. Mam juz najnowsze 4in1, jeszcze zostaja mi te kontrolery IDE (takie cos sciaga sie ze strony producenta plyty?) no i nie wiem jak sprawdzic indeksowanie dysku.
Sprawdz w menadzerze (CTRL+Alt+Del) jakie masz odpalone procesy i jaki proces zuzywa procesor w momencie zapalenia sie diody dysku. Moze dojdziesz do tego szybciutko. Poza tym czy masz zainstalowane drivery plyty glownej ? Jesli na VIA to sciagnij najnowsze 4in1 i zainstaluj. Sciagnij tez najnowsze kontrolery IDE. Sprawdz czy masz zalaczone indeksowanie dysku i sprobuj wylaczyc jesli tak jest.
Na lampkę HDD moze pomóc wyłaczenie Przywracania systemu...
Pomoglo. Zainstalowalem inne sterowniki i muzyka gra plynnie, mimo, ze moment "myslenia" hdd pozostal, tylko, ze teraz nie przerywa muzyki. Dysk mysli nawet jak nie wlaczam niczego co ma grac, wtedy na czas swiecenia sie diody hdd zacina sie kursor myszki. Dodam, ze moment tego zaciecia sie jest nawet jesli windows korzysta ze swoich sterownikow. Mysle, ze to jakis upierdliwy soft, ale nie mam chyba ochoty dochodzic po kolei co to moze byc. Pozdrawiam i dziekuje za pomoc.
Teź miałem te najnowsze i za cholerę w niektórych grach nie chciało grać na 4 głośnikach, przełączało na 2 (działo się tak np. w fallout tactics po zpatchowaniu gry). Ale takich problemów jak u ciebie nia miałem.
zobacz to:
http://beta.driverguide.com/beta/index.php?action=dosearch&qm0=sound+blaster+live&qa7=1500&sm=s
są tam starsze drivery – jakby pytało o hasło to:
user: driver
hasło: all
zobacz to:
http://beta.driverguide.com/beta/index.php?action=dosearch&qm0=sound+blaster+live&qa7=1500&sm=s
są tam starsze drivery – jakby pytało o hasło to:
user: driver
hasło: all
No tak, tylko, ze sa to najnowsze sterowniki Creative'a a poza tym pod w98 dzialaly pieknie. To raz, dwa, to to, ze nie wiem skad sciagnac ewentualnie starsze sterowniki, a nie moge z nich zrezygnowac na rzecz windowsowskich.
Jesli "ciecie" ustepuje po odinstalowaniu sterownikow, to znaczyc moze ze sa do dupy. Poszukaj moze innych, innej wersji.
jeszcze chcialem dodac, ze sformatowanie dysku i ponowne zainstalowanie xp nie pomoglo. To samo jest na home ed. i prof.
Strona 1 / 1