No rozwiązałem problema ! 8)
Oczywiście przyczyna była błaha , zasilacz faktycznie daje mały smrodek ale widocznie ten typ tak ma :P
Feler był w kabelelku prowadzącym z gniazda do zasilacza no ale kto go mógł winić przecie łączył na początku :wink:
W tej śmiesznej wtyczce było napchane widocznie jakiegoś syfu albo ją dziewczyna zgniotła czymś :roll:
W kaźdym razie na tej z mojej drukarki juź śmiga :)

JN:

Piszę wyraźnie jak Coś się zna to i prawdopodobnie będzie lutownica i miernik cyfrowy napięcia pod ręką i parę innych rzeczy.

Gdyby sie na tym znal, mialby pod reka miernik i pierwsze co by zrobil, sprawdzilby napiecia na wyjsciu z zasilacza a nie pisalby posta na forum. To sie samo narzuca JN, tylko jak widze nie Tobie.

JN:

Co ma zobaczyc ? Rolki ? Uklad scalony ? Zobaczyc i podziwiac czy fajny

I nie Masz racji,bo często po rozebraniu wiele rzeczy moźna dojrzeć.

Np co ? Pojemnik z tuszem od dupy strony ? Wozek z zaladowanym pojemnikiem ? Naped wozka ? Plytke laminatowa z jakas cewka, kondensatorem, itp ? Dojrzy to wszystko i zawola kolegow niech se tez popatrza ?

JN:

Wystarczy przeciez oba kable odciać

Kolego ELNINO co za prymitywizm(moźe i skuteczny) – ale wystarczy miernik napięcia i zmierzyć napięcie wyjściowe zasilacza i po sprawie.

Kolego J N, niech to bedzie nawet i prymtywizm, ale to jest pierwsza rzecz jaka zrobilbym gdybym nie mial identycznego (z identyczna wtyczka) zasilacza, aby sprawdzic co jest grane. Kwestie miernika napiecia juz chyba sobie wyjasnilismy.

JN:

Oczywiście jak zasilacz się przegrzewa lub śmierdzi z niego to sprawa jest jasna,podmiana na taki sam o tym samym napięciu wyjściowym i prądzie wyjściowym(lub zbliźonym lub wyźszym).

Co Ty nie powiesz ? Jesli nie ma "takiego samego" co wtedy ? Tez ma se rozbierac drukarke i patrzec ? Jak szpak w p...vagine ?

Jak się coś znasz

Piszę wyraźnie jak Coś się zna to i prawdopodobnie będzie lutownica i miernik cyfrowy napięcia pod ręką i parę innych rzeczy.

Co ma zobaczyc ? Rolki ? Uklad scalony ? Zobaczyc i podziwiac czy fajny

I nie Masz racji,bo często po rozebraniu wiele rzeczy moźna dojrzeć.

Wystarczy przeciez oba kable odciać

Kolego ELNINO co za prymitywizm(moźe i skuteczny) – ale wystarczy miernik napięcia i zmierzyć napięcie wyjściowe zasilacza i po sprawie.

Oczywiście jak zasilacz się przegrzewa lub śmierdzi z niego to sprawa jest jasna,podmiana na taki sam o tym samym napięciu wyjściowym i prądzie wyjściowym(lub zbliźonym lub wyźszym).

Powiedzmy ze to wina zasilacza w 90% :wink: .

P.S. Siostrze ciotecznej zawsze mozesz kit wcisnac. Powiedz jej ze teraz takie kable sa w zasilaczach – lutowane :P .

hmmm... Do tak drastycznych środków nie bedę przechodził kij tam z moim kabelkiem ale co by na to powiedziała siostra cioteczna jak bym jej przewód od drukarki pociął :P
Po dogłebnych obserwacjach to to całe wybijanie to będzie raczej początkowy odgłos tej maszynerii
podczas podłączania drukarki do prądu ,chyba... :wink:
Więc to moźe być coś z zasilaczem (po tym chwilowym działaniu moźna wyczuć lekki smrodek ,ale tylko w bliskiej odległośći :P )

coyote:

...ale oczywiście wtyczki juź inne

Nie jest to zadnym problemem jesli masz lutownice i nie bedzie Ci przeszkadzala na kabelku tasma izolacyjna. Wystarczy przeciez oba kable odciac parenascie cm przed wtyczka i po prostu zamienic :wink: .

Oź to hp ! Na zasilaczu od mojej 840c napięcie jest to samo ale oczywiście wtyczki juź inne :(
Drukarka nawet nie jest zainstalowana podłączam ja wlasnie źeby zainstalować ale po 1–2 sekundach jak dostanie prądu dzieje się wyźej opisana sytuacja.

JN:

Jak się coś znasz to rozkręć drukarkę i zobacz

Co ma zobaczyc ? Rolki ? Uklad scalony ? Zobaczyc i podziwiac czy fajny ?

coyote, "lampka" gasnie a drukarka co ? Drukuje czy nie ? Jesli nie drukuje, sprawdz sobie jesli masz taka mozliwosc, na innym zasilaczu. Moze koledzy maja rowniez HP ? Wystarczy zeby podawal identyczne napiecie.

Jak się coś znasz to rozkręć drukarkę i zobacz,jak nie serwis.

Jak się coś znasz to rozkręć drukarkę i zobacz,jak nie serwis.