Witam. Mam następujący problem z firewallem z XP łata SP2. Nie mogę zmusić go aby się wyłączył. Na innych komputerach wszystko działa prawidłowo – gdy w ustawieniach wyłączę to nie odcina nic a w głownych zabezpieczeniach pisze na czerwowno – zapora wylaczona. Tak jest na innych moich kompach – a wczoraj poskladałem nowego instal windy i robi dziwne fochy. Czy włączę czy wyłączę to zawsze w głownych ustawieniach Windows Sądzi źe firewall jest włączony. Net nie działa. Trzeba wyłączyć. Potem włączyć. Dopiero zaczyna pingować na inne kompy w siecie. Moźe gdzieś w rejestrze jest problem. Dziwne bo instal był od zera – wszystko zgodnie z planem. Nie chce mi się instalować od zera. Pomocy