explorer.exe chce sie ciagle laczyc z crl.verisign.com :/
jak w temacie... po kliknieciu na dowolny plik prawym przyciskiem myszy exlporer.exe chce sie laczyc z witryna crl.werisign.com przez co dostep do pliku znacznie sie wydluza :x w komunikacie wyswietlonym prez firewall Sygate'a widnieje taka oto wersja pliku 6.00.2800.1106 (xpsp1.020828–1920) polaczenie eksplorera z adresem witrynki zablokowalem ale nadal lipa :evil: mam wiec pytanie: jak sie tego pozbyc? niech ktos jak wie o co kaman pomoze, bo szlag trafia czlowieka jak przeglada zawartosc swojego dysku :cry:
pozdrawiam[/i]
pozdrawiam[/i]
Odpowiedzi: 9
To snucie teorii dotyczło dokładnie tego o czym napisałes. Gdybyś jednak dokładnie przeczytął "jamowy" topic to byś sobie takich komentarzy oszczędził.
Przy okazji gdybyś wpisął z wiersza polecenia netstat –ano, a potem dane dotyczące PID–u sprawdził w menagrze zadań to byś zobaczył który proces się łaczy.
Przy okazji gdybyś wpisął z wiersza polecenia netstat –ano, a potem dane dotyczące PID–u sprawdził w menagrze zadań to byś zobaczył który proces się łaczy.
dzieki za info! na przyszlosc bede wiedzial co i jak:) przyznam, ze w zyciu nie posadzalbym NAV o takie akcje ale coz, czlowiek wielu rzeczy jeszcze musi sie nauczyc :wink:
btw ale niezle "teorie" snuli tam na poczatku watku :lol:
pozdrowionka
btw ale niezle "teorie" snuli tam na poczatku watku :lol:
pozdrowionka
Cóź uzdrowienie spowodowane było zapewne tą aktualizacją.
Przeczytaj temat, z którego pochodzi powyźszy cytat:
http://forum.infojama.pl/viewtopic.php?t=24713
Pozdrawiam
Przeczytaj temat, z którego pochodzi powyźszy cytat:
http://forum.infojama.pl/viewtopic.php?t=24713
Pozdrawiam
Gagman:
A Nortona nie uźywasz przypadkiem?
uzywam!
powiem tak, problem rozwiazany, ale nie mam pojecia w jaki sposob sie to dokonalo :shock: zaktualizowalem sobie baze wirkow w NAV, dalem pelny skan sysa (wypieshyl mi pare exploitow :wink: ) i bylo po problemie :D :arrow: Gagman, mozesz wyjasnic to "uzdrowienie" ?
pozdro
A Nortona nie uźywasz przypadkiem?
Update:
Update:
ok, u mnie juz wszytsko dziala :)
tu macie linki do winnych, hehe
http://service1.symantec.com/SUPPORT/sharedtech.nsf/docid/2004010810205113
http://www.verisign.com/corporate/news/2004/pr_20040109.html?sl=070807
dobra, a teraz napisze co zrobliem:
– https://getca.verisign.com/update.html stad sciagnolem nowe certyfikaty, bo te co mialem, i zapewne wiekszosc z Was ma, byly przedatowane
– po sciagnieciu odpalilem, zainstalowlem ze wszystkimi domyslnymi opcjami (znaczy sie wszedzie bralem ok, hehe)
– wylaczylem jeszcze na chwile firewalla, i dalem tym samym sie polaczyc w tych wszystkich miejscach, gdzie sie chcialo laczyc (bo to, jak wyczytalem, chcialo po prostu nowe certyfikaty)...
– zrobilem restart komputera...
... i jest super :P , pod lewym dziala od razu, system tez mi odpala sie w chwile, eksplorator i inne programy juz nie chca sie laczyc z crl.verisign.com
Mam nadzieje, ze komus sie przyda to info...
Pozdrawiam i ciesze sie na maxa, ze wreszcie mi wszystko dziala jak trzeba :)
A moźe – nie przesądzam,ale odpuszczam taką mozliwość – to łączenie z "bazą" certyfikatów jest systemowi do czegoś potrzebne (Certificate Revocation List )?
nie sadze, zeby systemowi bylo to potrzebne, a tym bardziej mnie :wink: system ma 4 dni, instalowany na nowo z tej samej plytki, konfig jak zawsze czyli wszelkie autoupdaty OFF, a dopiero dzis takie zonki sie pojawily, chociaz nie instalowalem nowego softu :? system przeskanowany pod katem szpiegow etc, przejzalem rejestr.. w sumie zrobilem wszystko co w mojej mocy, a on dalej swoje :evil: pomysly mi sie skonczyly wiec licze na WAS !!! pozdro
A moźe – nie przesądzam,ale odpuszczam taką mozliwość – to łączenie z "bazą" certyfikatów jest systemowi do czegoś potrzebne (Certificate Revocation List )?
crl.werisign.com
Takiej witryny to nie ma chyba...
nah! w temacie dobrze napisalem :wink: i napisze raz jeszcze crl.Verisign.com :wink:
wie ktos co z tym zrobic??? pomozcie plizzz
jest – tyle, źe przez "v" pisana i nawet moźna się tam porozglądać – z googlowej kopii.
Strona 1 / 1