Zrobiłem dużą aplikację w Excelu 2000. Zawiera kilka plików, wiele makr, funkcji użytkownika, formularzy UserForm i obiektów osadzonych w arkuszach. W Excelu 2000 działa bez problemów. Natomiast Excel 2003 samoczynnie wycina obiekty wstawione do największego z plików aplikacji (ponad 2MB) przy otwieraniu tego pliku podając komunikat, że plik uległ uszkodzeniu i że niektóre dane mogą być utracone. Wszystkie moduły i UserForm w VBAProject tego pechowego pliku są nienaruszone, formatowanie komórek także jest OK, a jedynie obiekty osadzone w arkuszach znikają. Po prostu ich nie ma. Najdziwniejsze jest to, że znikają tylko w tym jednym największym pliku, jakby objętość tego pliku lub liczba obiektów miała znaczenie. W tym jednym pliku obiektów jest stosunkowo dużo (około 200 - przycisków, pól wyboru, pól kombi itd.). Jednak dlaczego Excel 2000 godzi się na nie, a Excel 2003 odmawia ich obsługi i bezczelnie usuwa? I dlaczego usuwa tylko z duźego pliku a z mniejszych nie?
Cz ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i pomysły wyjaśnienia zagadki.
Pozdrawiam
Jeż