E problem nie tu tkwi

Czytam te Wasze posty Drodzy Koledzy , ( no moźe nie wszystkie dotyczace tego tematu|) ale coś wam powiem jeźeli chodzi o procesory chce wam przedstawić moje spojźenie. Moźe wielu z was spotkało sie z określeniem z ekonomii mianowicie tzw. "efekt snoba". Zachowanie z nim zwiazane polega na tym źe dla kupującego dane dobro najwaźniejszym kryterium wyboru jest cena :wink: bo logicznie myśli źe jak zapłaci duźo to bedzie miał produkt najwyźszej jakośći :wink: – niestety nie jest tak zawsze :wink: . Tutaj odgrywa takźe rolę psychika– bo gość kupójąc np. "markowe spodnie" czuje sie lepiej, niź gdyby kupował zwykłe np. za 30 zł. Ale on woli dać 120 i jest z tego zadowolony–"czuje satysfakcję". A tak naprawdę płaci za markę, a amerykańskie "markowe " spodnie najcześciej robi ta sama firma , która z inną etykietą wypuszcza je za 3 dychy.Jeźeli chodzi o komputery to tera kupóję mój pierwszy komp , a moje doświadczenia z nim to przewaźnie word i troche gier. Ale wracając do tematu , myslę źe zaarówno AMD JAK I INTEL nie są firmami oferującymi jakieś gorsze produkty choć widziałem wyniki testów robionych przez NIEZALEŻNE firmy audytorskie w których AMD był wydajniejszy. Poza tym uwazam źe AMD nie stać na wpadkę z procesorami– a osobiście nie lubie źadntch monopoli a INTEL takim jeszcze niedawni był. Zresztą wystarczy spojźeć na polski rynek usług telekomunikacyjnych z monopolistą T.P na czele. Głównym celem monopolisty jest MAKSYMALIZACJA ZYSKU. Podejrzewam źe gdyby nie AMD, to na komputer byłoby stać tylko ludzi bogatych tak jak to było jeszcze kilka lat temu– pamietacie pentium 166 za 5000 zł. Ja osobiście wybieram procesorAMD Athlon XP 2000 box
i uwaźam źe kupóję produkt najwyźszej jakości za rozsądną cenę, a zaoszczędzone pieniadze wydam na lepszą kartę graficzną lub inny podzespół.

Odpowiedzi: 1

Hehehe, bardzo madrze Ci sie napisalo... sam jestem tego samego zdania co Ty – maxymalizowac efekt kosztem jednostki nakladu, czyli po ludzku kupowac – dobrze i za rozsadna cene.

Mam takiego kolege, ktory walsnie cierpi na efekt snoba, nabrdziej wqurzyla go sytuacja kiedy to wydal na pamieci Kingstona (512 MB DDR 266) ponad 4 stowy, a ja jkais czas pozniej kupilem "zwykle" (512 MB DDR333!) za jedyne 212 zl :D Oczywiscie nowki, takie ceny byly w okolicach maja :]
Coz klasykiem bedzie tez kupienie przez niego nagrywarki DVD (~2000zl) – nagral ze 3 DVD (cenowo wyszlo to samo jakby przeliczyc na CD ;) :) )– a teraz jego nagrywarke mam za 600 zl...
Tu wychodzi drugi problem – nie ma sensu rzucac sie na nowosci sprzetowe – wystarczy odczekac 3–4 miechy, a cena spadnie nawet czasem o 50%.
Ale chyba kazdy ma jakiego kolege snobka–lamerka, ktory jedynie laduje kase (oczywiscie kase Starszych, bo pracowac sie nie chce;) ) w sprzet...

Przenosze do dzialu INNE :) gdyz temat nie dodtyczy PROBLEMU SPRZETOWEGO :)

Pozdrawiam.
brtx
Dodano
27.11.2003 13:30:14
JPIOTR
Dodano:
27.11.2003 11:36:05
Komentarzy:
1
Strona 1 / 1