No wlasnie, po raz kolejny problem z dzwiekiem pod XP. Pozwole sobie przytoczyc cala sytuacje;
Jakis czas temu "na gwalt" potrzebowalem sekretarki, a ze najlatwiej w sieci, znalazlem wg. testow calkiem dobra i zainstalowalem na XP. Z domu wszystko wydawalo sie dzialac poprawnie, niestety dzwoniacy nie slyszal nic.
Problemu nie rozwiazalem, sekretarka poleciala do kosza. Problemu nie bylo.
Kilka dni temy zainstalowalem BPM Prof. Jest to program miedzy innymi do prowadzenia audycji radiowych. Znowu pojawil sie ten sam problem. U mnie wszystko wyglada ok, slysze co nadaje. Niestety wskaznik Record In, ktory pokazuje moc sygnalu radiowego wypuszczanego na serwer radiowy ani drgnie.
Rowniez i po stronie sluchacza jest cisza, pojawiaja sie tylko tytuly utworow w pasku informacyjnym programu odtwarzajacego. Rozmawialem juz z przedstawicielem firmy w Niemczech i z lokalnym tech supportem w stanach, niestety umywaja rece twierdzac ze wina lezy po stronie mojego komputera lub sterownikow lub systemu lub (...) itd bez konca.
Prosze o jakies rady gdzie zajrzec, jakie ustawienia sprawdzic, a moze czas na nowa karte dzwiekowa ?
Wyglada to tak, ze cokolwiek ma wyjsc poprzez inne polaczenie niz glosniki nie dziala. W pierwszym przypadku sekretarka powinna byla wyslac dzwiek zapowiedzi przez modem, a w drugim dzwiek powinien "isc" przez lacze internetowe (karta sieciowa). Zeby bylo trudniej ;) dodam, ze uzywajac WinAmpa i jego modulu shoutcast nadawanie radia dziala...

(jezeli temat jest w zlym miejscu przepraszam)

Z gory dziekuje za pomoc,