Sprawdz temperature procka, karty graficznej, chipsetu.

<p>Temperatury są ok. Dysk twardy wymieniłem na nowy, testowałem r&oacute;wnież na innej karcie graficznej i zasilaczu chiftec. Powymieniałem r&oacute;wnież kable do napęd&oacute;w HDD i DVD. Wgrywałem r&oacute;wnież od nowa BIOS. Testowałem wszystkie z 3 kości pamięci DDR w r&oacute;żnych slotach i program memtest nic nie wykrył (obecnie mam jedną kość 512MB).&nbsp;Instalowałem pare razy Windows i komputer potrafił sie zawiesić w czasie instalacji, a&nbsp;p&oacute;źniej gdy chciałem uruchomić gre lub 3D MARK zawieszał się po paru minutach. Obecnie nie gram w żadne gry ponieważ pewnie się zawiesi. </p><p>Komputer zawiesza się i poprostu zamraża obraz i myszka jest nieruchoma.&nbsp;Pomaga reset z obudowy&nbsp;ale&nbsp;wtedy nieraz potrafi się zn&oacute;w zawiesić przed załadowaniem windowsa i musze zn&oacute;w resetować.</p><p>Płyta gł&oacute;wna ma już 3 lata i do tej pory działała bez problem&oacute;w.&nbsp;I wszystkie kondensatory wyglądaja OK. W sumie tylko nie sprawdzałem procesora i płyty gł&oacute;wnej, ale nie wiem za bardzo jak to zrobić.</p><p>I spr&oacute;buje zrobić jak napisał&nbsp; <a href="http://portal.centrumxp.pl/members/suspect.aspx">suspect</a>. Może to coś wyjaśni.</p><p>&nbsp;</p><p>dziękuje za pomoc</p>

<p>witam miałem niemal identyczny problem jak Ty, znam to doskonale, cholernie denerwujący problem bo niby komputer działa i wszystko sprawne, ale zanim się zdąży &quot;ustabilizować&quot; to odechciewa się pracować przy komputerze. M&oacute;j komputer też zawieszał sie w pierwszych minutach po włączeniu. Albo nagle kursor myszki zastygał i komputer nie reagował kompletnie na nic, albo sam sie resetował. Działo się to właśnie w kilku pierwszych minutach po włączeniu. Czasem się też resetował zanim windows zdążył się uruchomić. Kombinowałem na r&oacute;żne sposoby, zamieniałem kości pamięci, grafike, dyski ale nic nie skutkowało. 2 lub 3 resety i potem komp m&oacute;gł hulać przez kilka dni bez przerwy bez żadnych przykrych niespodzianek. Dziwna sprawa sam do tej pory nie wiem co było tego przyczyną. BYŁO - bo do chwili obecnej wszystko działa cacy. </p><p>Zrobiłem coś takiego: rozkręciłem kompa na części pierwsze, przeczyściłem wszystko ostrożnie odkurzaczem i pędzelkiem. Ale zdaje mi sie że kluczową sprawą u mnie (pewnie u Ciebie też) było dostanie się do procesora. Nigdy wcześniej tego nie rozkręcałem ręce mi sie trzęsły ale dostałem sie właśnie do procesora, przeczyściłem wiatraczek, radiator, n&oacute;źki procesora, przedmuchałem, przechuchałem i złożyłem ostrożnie do kupy. Po takim zabiegu komputer działa już kilka miesięcy. Może to dziwne i mało profesjonalne ale mi POMOGŁO.</p><p><br /><br />pozdrawiam&nbsp;</p>

<p>Takie zachowanie (dokładne czyszczenie PieCa) budzi we mnie respekt <img src="http://portal.centrumxp.pl/emoticons/emotion-2.gif" alt="Big Smile" /> To są osoby kochające swoje blaszaki ;) Rzeczywiście to mogło pom&oacute;c. Przeczyszczenie &quot;tego wszystkiego&quot; mogło zmniejszyć temperaturę, np procesora. Kiedyś działy mi się podobne rzeczy. Może było trzeba coś docisnąć.. Bo po takim&nbsp;zabiegu opisanym wyżej, też zaczęło wszystko działać stabilniej.&nbsp;Wg. mnie każdy powinien rutynowo raz na jakiś czas pozbyć się kurzu i innego &quot;syfu&quot; z radiator&oacute;w i zakamark&oacute;w płyty gł&oacute;wnej, a także sprawdzić połączenia, docisnąć kości&nbsp;RAM itp.</p>