Dział Expert w portalu CentrumXP.pl

Witam serdecznie Z wielką przyjemnością oddajemy do użytku nowy dział w portalu CentrumXP.pl. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom wielu zaawansowanych użytkowników prezentujemy witrynę [url=http://www.centrumxp.pl/Expert/]Expert[/url], na której odnajdziecie artykuły i inne materiały skierowane właśnie do Was – pisane przez pasjonatów dla pasjonatów branży IT. Już dziś prezentujemy artykuł poświęcony [url=http://www.centrumxp.pl/Expert/1332,1,Wirtualizacja_wprowadzenie.aspx]Wirtualizacji[/url], który jest wstępem do szerszego cyklu poświęconego tej technologii, zapoznać możemy się z mechanizmem [url=http://www.centrumxp.pl/Expert/386,1,kategoria,BitLocker.aspx]BitLocker[/url], który został zaszyty w Windows Vista. Przyjrzyjmy się także nowemu systemowi Microsoftu [url=http://www.centrumxp.pl/Expert/1330,1,Windows_Home_Server_pierwsze_spojrzenie.aspx]Windows Home Server[/url] oraz dowiedzmy się, czym tak naprawdę są [url=http://www.centrumxp.pl/Expert/387,1,kategoria,Nowe_formaty_plików.aspx]nowe formaty plików pakietu Office 2007[/url]. Zachęcamy także gorąco do nadsyłania własnych opinii oraz komentarzy, a także pomysłów odnośnie przyszłych publikacji. Pozdrawiam Dawid Długosz Redaktor naczelny Portalu CentrumXP.pl

Odpowiedzi: 7

Masz w domu Kopalińskiego i się popisujesz... naprawdę. :) EDIT: A tak swoją drogą Anathema to jest on :)
ChrisGud
Dodano
05.10.2007 22:58:31
  • Rebe 06.10.2007 10:29:44

    [quote=ChrisGud]Masz w domu Kopalińskiego i się popisujesz... naprawdę. :)[/quote] Co ewidentną i uzasadnioną zazdrość Twoją budzi, bo widać wyraźnie, że nawet gdybyś jakiś słownik, tego typu przez przypadek, w swe łapki wziął to nie miałbyś pojęcia jak z niego korzystać. W kwestii popisywania się zaś - pasuje jak ulał tyle, że chyba nie cąłkiem do mnie ( coś mi się wydaje, że to Ty chciałeś się popisać używając słowa, któremu błedne znaczenie przypisałeś )- może więc, zamiast pieprzyć bez sensu, zajmiesz się uzupełnieniem braków w zakresie tych paru jeszcze elementów których "nie studiowałeś" ( tak a propos - czy mnie coś ze zmian w systemie edukacyjnym dotyczących wymagań związanych ze "studiowaniem" ominęło - [quote] matura w tym roku[/quote] - ja wiem kto te słowa 5 września 2007 napisał ) , a dopiero potem zaczniesz rezonować? - To jest, w formie pytania, ale jednak ... porada Eksperta ( w dziedzinie erystyki ). Póki co bowiem argumentacja używana przez Ciebie wyraźnie wsakzuje na to, iż nadałbyś się na ... nauczyciela ( w tej nowomodnej szkole ) - oni też pasjami na trudne pytania coś o brudnych uszach Jasia zwyki mędzić. [quote=ChrisGud]EDIT: A tak swoją drogą Anathema to jest on :)[/quote] Kopernik też "była kobietą" - to jedyny związek, który w tej kwestii widzę. Ponieważ moje kaprawe oczęta służą mi w sposób - wyraźnie - niedostateczny, to następnym razem jak coś będziesz pisał to wskaż do czego to się odnosi - pośmiejemy sie razem z mej niedoskonałości w odróżnianiu płci. Wracając zaś do sedna sprawy - naprawdę tak Wam trudno przełknąć to, że kolejny raz już na cxp "góra urodziła mysz"? Wytłumaczę to w słowach, które powinny być zrozumiałe dla wszystkich zadufanych dupków: Skoro z artykułu Anathemy nie dowiedziałem się niczego o czym bym nie wiedział to ... nie jest on przeznaczony nie tylko dla "użytkowników zaawansowanych", ale również dla takich jak ja laików, którzy nie tylko nie studiowali informatyki, nie mają - to, gousioo, do Ciebie - w dorobku żadnych "literek" przez MS rozdawanych i nie są "pasjonatami" szeroko rozumianej IT itd., itp. PS. Swego czasu w opisie serwisów grupy cxp były wskazania do kogo poszczególne jej składniki są adresowane. Ten podział był - w znacznym stopniu - prawdziwy i szczerze radzę zachowajcie go, nie siląc się na wewnętrzną konkurencję.

Nie wiem skąd wziąłeś defincję którą przytaczasz. Bo raczej nie ze słownika języka polskiego. Przynajmniej nie mojego. Żebyś się nie rzucał wyd. PWN.
ChrisGud
Dodano
05.10.2007 22:56:11
Miałem się w ten kawałek wymiany zdań nie wdawać, ale ...... znowu mi się w oczy jakieś niekonsekwencje rzucają: Skoro[quote] Ilość posiadanych tytułów nie świadczy o byciu ekspertem w danej dziedzinie.[/quote] to chyba nie jest wtedy argumentem kluczowym to, że [quote]pracują tu ludzie[b] z wykształceniem informatycznym[/b], przez których ręce przejść musi każdy artykuł [/quote] To tak żebyś się, ChrisGud, za bardzo nie musiał wypultywać w kolejnych wypowiedziach związanych z tym dlaczego ciąg logiczny Twego wywodu nie jest całkiem logiczny. To co powyżej, to oczywiście czysty sport z mojej strony, bo już po pierwszej odpowiedzi Anathemy omijającej szerokim łukiem sedno sprawy - niekoherentność, [i]nie mam pojęcia co to słowo znaczy, ale za to ładnie wygląda[/i], treści artykułu, na podstawie którego uwagi zgłaszałem, do zadęcia z Wstępniaka - wiedziałem, że żadnej merytorycznej odpowiedzi, w tej materii, się nie doczekam. PS. ChrisGud - gdybyś miał w przyszłości coś pisać to - przed publikacją tekstu - upewnij się, że słowa, których używasz na pewno znaczą to co Ci się wydaje, że znaczą. [quote] Można być ... [color=red]pasjonat[/color]em [/quote] - "człowiek porywczy, wybuchowy, raptus, impetyk" Rzeczywiście cholery idzie dostać jak się niektóre Wasze wypowiedzi czyta.
Rebe
Dodano
05.10.2007 19:04:28
Gusioo nie wiem czy sprawia Ci to radość czy co... Myślę, że fakt że portal w wielu wypadkach współpracuje z Microsoftem oraz pracują tu ludzie z wykształceniem informatycznym, przez których ręce przejść musi każdy artykuł powienien Ci wystarczyć. Jeśli nie to już trudno. Widać wszystkim nie da się dogodzić. A wpadki zdarzają się każdemu.
ChrisGud
Dodano
05.10.2007 18:36:21
No to Experci dordzy pochwalicie się Waszymi tutułami, bo Expert to ktoś nieprzeciętny, któs kto dogłębnie potrafi analizować, ktoś kto zna się na rzeczy. A jak z Wami? Anathema, czym się pochwalisz?
gusioo
Dodano
05.10.2007 11:05:32
  • ChrisGud 05.10.2007 16:25:35

    [quote=gusioo]No to Experci dordzy pochwalicie się Waszymi tutułami, bo Expert to ktoś nieprzeciętny, któs kto dogłębnie potrafi analizować, ktoś kto zna się na rzeczy. A jak z Wami? Anathema, czym się pochwalisz?[/quote] Nawet jeśli się niczym nie pochwali o niczym to nie świadczy. Ilość posiadanych tytułów nie świadczy o byciu ekspertem w danej dziedzinie. Nie studiowałem wielu rzeczy, a uważam się w nich ekspertem. Można być jednocześnie pasjonatem i to wystarczy. A ktoś kto ma do czynienia z komputerami od wczesnego dzieciństwa trudno żeby był w tej dziedzinie laikiem. Pozdrawiam.

  • gusioo 05.10.2007 16:51:07

    [quote=ChrisGud]Nawet jeśli się niczym nie pochwali o niczym to nie świadczy. Ilość posiadanych tytułów nie świadczy o byciu ekspertem w danej dziedzinie. Nie studiowałem wielu rzeczy, a uważam się w nich ekspertem. Można być jednocześnie pasjonatem i to wystarczy. A ktoś kto ma do czynienia z komputerami od wczesnego dzieciństwa trudno żeby był w tej dziedzinie laikiem. Pozdrawiam.[/quote] Może i nie, ale jeśli czytam artykuł i jest on podpisany przez czlowieka, który ma jakieś certyfikaty, to wiem, że pisze prawdę, a jeśli czytam artykuł od jakiegoś Kowalskiego to trochę się boję. Słwany już dowód - Pomylenie portów w "artykule" o firewallach, bodajże mur obronny czy coś. No ale bawcie się - w końcu to Wasza piaskownica.

1. Opis, a test to jednak dla mnie dwie różne rzeczy - my humanisci tak mamy - i stąd uwaga na ten temat. 2. To była zwykła wątpliwość dotycząca poprawności linku i nic poza tym ( może na chwilę ukazania się tekstu powinno tam być coś w stylu " omówienie w najbliższym czasie" wstawione i przerobione na link w momencie pojawienia isę tekstu ). 3. Tak. [quote]cykl poświęcony jest wirtualnym produktom MS[/quote] - 3 rodzaj prawdy, bowiem to Twoje twierdzenie z niczego , poza zawartością związaną z "przyglądaniem się bliżej" nie wynika. Nie dorabiaj więc, proszę, ideologii - taką działalnośc zostaw mi, z łaski swej - bo to jeszcze gorzej wygląda. Ja nie chcę czytać "czegoś tam o Linuksie", bo to nie tekst o tym na jakim systemie maszyny stoją, a jakie one są i do czego służą miał być ( chyba ). I ostatnia uwaga dot. części, którą pominąłeś - jestem użytkownikiem komputera, który zebrał w czasie swych bojów jakieś informacje. Umownie można nazwać mnie ciut więcej niż laikiem. Na pewno wiele mi brakuje do poziomu zaawansowanego, ze o ekseprckim to juz w ogole nie ma co marzyć, a że bydle ze mnie ciekawskie to chętnie czytuję coś co wiedze moją poszerzyć może. Stąd i zabrałem sie za lekturę i ... "kutas Panno Basieńko" jak by jeden z bohaterow Trylogii powiedział. Nie o tekst jako taki idzie tu bowiem, a o "szum medialny" w związku z którym poń sięgnąłem. Mocno sie staram by nie używać ocen, które mi same pod palce płyną ( znowu - nie piszę o tekście jako takim, ale o tym gdzie jego publikacja błya obwieszczana ). Wartość tego tekstu - jako jednego z wielu na cxp czy gdzie indziej - pewnie jest znacząca, ale w żadnym wypadku nie można go uznać za skierowany do użytkowników stanowiących grupę docelową obwieszczoną we Wstępniaku. Kieby co przypomnę stosowny jego fragment[quote] uruchamiamy na portalu dział ekspercki, w którym znajdą się [u]materiały przeznaczone dla użytkowników zaawansowanych[/u]. [/quote] Tylko i aż tyle znaczyła moja wypowiedź. Chyba, że się mylę co do znaczenia słów w tekscie zapowiedzi użytych i znaczą one co innego niż mi sie wydaje - w takim wypadku gotowym odszczekać wszystkie uwagi z tą częscią mych wypowiedzi związane. PS. Mam prośbę - nie prowokuj mnie Mam na myśli fragment związany z tym czego nie zacytowałem, a dotyczący zawartości portalu, bo może się okazać, że nie znajdziesz argumentu by omówić np. oprogramowanie służące klonowaniu dysków ( przynajmniej do czasu gdy nie będzie ono "produktem MS - te przez MS udostępnione są opisane w .. pomocy systemu* ). * Porada "Experta" (pisownia oryginału) - by ją wywołać należy wcisnać F1.
Rebe
Dodano
05.10.2007 09:14:17
Nie byłbym sobą....... Przeczytałem "Wstepniak" i uznałem, żem ogę - nieskromnie - zaliczyć sie do grona odbiorców treści do, których lektury zostałem zachęcony. Jako że Office mnie nie interesuje, Vista nie cieszy, a WHS zostawiam sobie na lepsze czasy zacząłem "przygodę z Expertem" od wirtualizacji. Tekst, któremu można przyklasnąć jako spełniającemu warunki wprowadzenia do zagadnienia. Beczka miodu przed moje oczy, ale czy na pewno? Niestety nie tak cąłkiem, bo i łyzka dziegciu się znajdzie i to wcale nie z powodu tego co Autor tekstu napisał i opublikował, ale z uwagi na treść "Wstępniaka" - zapowiedź, a zawartość tekstu jednak ciut się ciężarem gatunkowym róznią. Nie traktujcie powyższych słów jako wynikającytch z mojej ulubionej postawy, ale raczej jako napisanych by w przyszłości przychodziło Wam łatwiej "Mniej się nadymać, więcej natężać". Teraz zaś parę wątpliwości technicznych: - VPC 2007 - odsyłacz do tekstu zatytułowanego Test, a bedącego jednak tylko opisem ( zgodnie z treścią zapowiedzi w artykule odsyłającym ) i to dość pobieżnym; - odsyłacz VS prowadzi na stronę główną Experta ( może gdzieś na niej jest jakiś odnośnik, ale już mi się wyślepiać nie chciało ). i jedna merytoryczna do Autora tym razem bezpośrednio skierowana - nie zauważyłem w częsci wstępnej żadnego zastrzeżenia co do ograniczeń obszaru omówienia. W związku z tym [u]dlaczego w tekście poświęconym technologii, a nie [b]promocji[/b] wymienione są programy tylko jednego producenta ?[/u] Producenta, który w tej dziedzinie nie legitymuje się aż tak wielkimi osiągnięciami, kóre pozwalałyby na uznanie jego dominacji. Nawet jednak gdyby tak było to nie jest uczciwe , "z dziennikarskiego punktu widzenia", pomijanie mniej lub bardziej udanych konkurentów MS. Rozumiem, że pierwsze koty za płoty, ale to nie jest tekst o "wirtualnych maszynach MS", a o wirtualizacji i w żaden spośób nie uzasadnia "przyglądania się bliżej" wyłacznie jedynie słusznym produktom jedynie słusznego producenta. Amen.
Rebe
Dodano
04.10.2007 20:00:19
  • Anathema 04.10.2007 22:51:55

    [quote=Rebe] Teraz zaś parę wątpliwości technicznych: - VPC 2007 - odsyłacz do tekstu zatytułowanego Test, a bedącego jednak tylko opisem ( zgodnie z treścią zapowiedzi w artykule odsyłającym ) i to dość pobieżnym; - odsyłacz VS prowadzi na stronę główną Experta ( może gdzieś na niej jest jakiś odnośnik, ale już mi się wyślepiać nie chciało ). i jedna merytoryczna do Autora tym razem bezpośrednio skierowana - nie zauważyłem w częsci wstępnej żadnego zastrzeżenia co do ograniczeń obszaru omówienia. W związku z tym [u]dlaczego w tekście poświęconym technologii, a nie [b]promocji[/b] wymienione są programy tylko jednego producenta ?[/u] Producenta, który w tej dziedzinie nie legitymuje się aż tak wielkimi osiągnięciami, kóre pozwalałyby na uznanie jego dominacji. Nawet jednak gdyby tak było to nie jest uczciwe , "z dziennikarskiego punktu widzenia", pomijanie mniej lub bardziej udanych konkurentów MS. Rozumiem, że pierwsze koty za płoty, ale to nie jest tekst o "wirtualnych maszynach MS", a o wirtualizacji i w żaden spośób nie uzasadnia "przyglądania się bliżej" wyłacznie jedynie słusznym produktom jedynie słusznego producenta. [/quote] Pozwolę sobie tylko odpowiedzieć na pytania postawione w wybranym fragmencie, pozostałe dywagacje postanowiłem sobie podarować... Na starość może i leniwy już się staję. 1. Ależ drogi Rebe - to jest test programu, który ukazuje wady i zalety oraz infomacje o programie w akcji. Czyżbyś chciał tutaj jeszcze o czymś przeczytać, a ja o tym nie napisałem? 2. Poczekaj proszę do momentu ukazania się artykułu, wtedy link poprowadzi Cię w odpowiednie miejsce. 3. No cóż... takie założenie miałem od początku - opisać to zagadnienie na podstawie oprogramowania MS (tudzież opublikowanego na portalu poświęconemu produktom tej firmy). Czy jeśli tytuł cyklu by brzmiał: "Wirtualizacja według Microsoft" to wątpliwości byś jeszcze jakieś miał wtedy? ;-) Zapewne nie, ale nie zmienia to faktu, iz cykl poświęcony jest wirtualnym produktom MS, o czym przekonasz się z dalszej lektury, a wstępniak miał tylko za zadanie wprowadzić czytelnika w temat (chodź przyznam - tak przedpremierowo - że i o Linuksie coś tam także będziesz miał szansę poczytać). Dziękuję za opinię. Każda ma dla mnie ogromne znaczenie.

Anathema
Dodano:
04.10.2007 19:04:09
Komentarzy:
7
Strona 2 / 2