Duźy problem z uruchomieniem systemu
Witam
Mój problem polega na tym, źe nie mogę w normalny sposób uruchomić komputera. Otóź kiedy włączam komputer zapala się na chwile (kilkanaście sekund) dioda HD a potem gasnie i dalej nic. Po którymś tam wciśnięciu reset w końcu odpala i uruchamia się normalnie do momentu czarnego ekranu z napisem z logo windows i ruchomym niebiedkim paskiem. Kiedy gaśnie ten zamiast przejść dalej, wyłącza sie monitor i dioda gaśnie (komputer nie wyłącza się) ale jest znowu zwis. Ponownie daję reset a wtedy o dziwo 1 etap uruchamiania idzie dobrze ale komputer pyta czy uruchomić w awaryjnym czy normalnie itd. Muszę dać "uruchom ostatnie dobre ustawienie", bo kiedy robię "normalne" najczęściej znowu jest zwis po czarnym ekranie (i monitor wyłącza się)
Kiedy juź to wszystko przebrnę to system chodzi OK i nie ma problemów
Czy ktoś wie o co tu chodzi?
Co mógłbym sprawdzić, zeby to zdiagnozować?
Na razie nawet nie wiem czy to problem software czy hardware :cry:
Mój problem polega na tym, źe nie mogę w normalny sposób uruchomić komputera. Otóź kiedy włączam komputer zapala się na chwile (kilkanaście sekund) dioda HD a potem gasnie i dalej nic. Po którymś tam wciśnięciu reset w końcu odpala i uruchamia się normalnie do momentu czarnego ekranu z napisem z logo windows i ruchomym niebiedkim paskiem. Kiedy gaśnie ten zamiast przejść dalej, wyłącza sie monitor i dioda gaśnie (komputer nie wyłącza się) ale jest znowu zwis. Ponownie daję reset a wtedy o dziwo 1 etap uruchamiania idzie dobrze ale komputer pyta czy uruchomić w awaryjnym czy normalnie itd. Muszę dać "uruchom ostatnie dobre ustawienie", bo kiedy robię "normalne" najczęściej znowu jest zwis po czarnym ekranie (i monitor wyłącza się)
Kiedy juź to wszystko przebrnę to system chodzi OK i nie ma problemów
Czy ktoś wie o co tu chodzi?
Co mógłbym sprawdzić, zeby to zdiagnozować?
Na razie nawet nie wiem czy to problem software czy hardware :cry:
Odpowiedzi: 6
Seeker:Nie piszesz ile chcesz wydać.
Na tej stronce poszperaj trochę ,przy wyborze zwróć uwagę na charakterystykę prądowo–napięciową tzn. ile prądu w amperach oferuje zasilacz dla poszczególnych gałęzi napięć , nie patrz na moc ogólną, ona nic nie znaczy
ten jest cichy :
http://zenfist.pl/pID/121.htm
Dziękuje za sugestię, skorzystałem, kupiłem go ale z zapasem mocy http://zenfist.pl/pID/124.htm
Poprzedni mój zasilacz miał 350W, wolę się zabezpieczyć. W sumie wahałem sie czy nie wziął Tagana 380W, duźo dobrego piszą tych zasilaczach, ale 450W mnie przekonało, bo do zasilenia mam 2 karty muzyczne.
Dziękuję Wam za porady.
Pozdr
Nie piszesz ile chcesz wydać.
Na tej stronce poszperaj trochę ,przy wyborze zwróć uwagę na charakterystykę prądowo–napięciową tzn. ile prądu w amperach oferuje zasilacz dla poszczególnych gałęzi napięć , nie patrz na moc ogólną, ona nic nie znaczy
ten jest cichy :
http://zenfist.pl/pID/121.htm
Na tej stronce poszperaj trochę ,przy wyborze zwróć uwagę na charakterystykę prądowo–napięciową tzn. ile prądu w amperach oferuje zasilacz dla poszczególnych gałęzi napięć , nie patrz na moc ogólną, ona nic nie znaczy
ten jest cichy :
http://zenfist.pl/pID/121.htm
Rzeczywiście, to jedno napięcie jest poniźej normy. Sprawdzałem jeszcze pod obciąźeniem (Sisofware sandra) to spadło nawet do 2,98V. Dzisiaj spróbuję z innym zasilaczem i napiszę jakie wskazuje napięcia.
To chyba będzie to.
I juź :)
Po pierwsze i najwaźniejsze to uruchomił się normalnie :o
Teraz są takie napięcia:
Napięcie rdzenia procesora ––– 1.62V
3.3V ––– 3.34V
5.0V ––– 5.08V
12.0V –– 12.34V
–12.0V ––– –14.59V
–5V ––– –7.51V
+5SB ––– 5.59V
Dodam, ze ten poźyczony to 330W zasilacz a miałem 350W, więc teoretycznie nieco gorszy.
Najwyraźniej muszę sprawić sobie nowy zasilacz..
Jakiej mocy mam teraz kupić? A moźe jakiś model? I źeby jeszcze był cichutki najlepiej :roll:
To chyba będzie to.
I juź :)
Po pierwsze i najwaźniejsze to uruchomił się normalnie :o
Teraz są takie napięcia:
Napięcie rdzenia procesora ––– 1.62V
3.3V ––– 3.34V
5.0V ––– 5.08V
12.0V –– 12.34V
–12.0V ––– –14.59V
–5V ––– –7.51V
+5SB ––– 5.59V
Dodam, ze ten poźyczony to 330W zasilacz a miałem 350W, więc teoretycznie nieco gorszy.
Najwyraźniej muszę sprawić sobie nowy zasilacz..
Jakiej mocy mam teraz kupić? A moźe jakiś model? I źeby jeszcze był cichutki najlepiej :roll:
Napięcie 3.3V leźy u ciebie, takie odchylenie jest juź poza normą ATX (+/– 5%) Naleźałoby sprawdzić komputer na innym (lepszym) zasilaczu.
Jestem troche laikiem ale szybko sie uczę. Poczytałem to i owo na forum i sprawdziłem napięcia:
Napięcie rdzenia procesora ––– 1.62V
3.3V ––– 3.07V
5.0V ––– 5.19V
12.0V –– 12.40V
–12.0V ––– –14.59V
–5V ––– –7.51V
+5SB ––– 5.51V
Dopiszę co jeszcze zauwaźyłem, bo moźe to okaźe się istotną wskazówką. Podczas uruchamiania nie muszę wielokrotnie wciskac reset. Zauwaźyłem, ze trzeba po włączeniu po prostu odczekać pewien czas (w tym czasie chodzi zasilacz i chyba przez chwilę procesor). Po odczekaniu (około minuty) daję mu reset. Odpala się wszystko normalnie i uruchamia juź OK. Wygląda na to, ze jest potrzebny czas, źeby coś osiągnęło jakąś temperaturę czy napięcie... nie wiem. Tak kombinuję sobie, choć wiem źe tam lamp nie ma :) Wskazywało by to na zasilacz ale te napięcia chyba nie są najgorsze?
Napięcie rdzenia procesora ––– 1.62V
3.3V ––– 3.07V
5.0V ––– 5.19V
12.0V –– 12.40V
–12.0V ––– –14.59V
–5V ––– –7.51V
+5SB ––– 5.51V
Dopiszę co jeszcze zauwaźyłem, bo moźe to okaźe się istotną wskazówką. Podczas uruchamiania nie muszę wielokrotnie wciskac reset. Zauwaźyłem, ze trzeba po włączeniu po prostu odczekać pewien czas (w tym czasie chodzi zasilacz i chyba przez chwilę procesor). Po odczekaniu (około minuty) daję mu reset. Odpala się wszystko normalnie i uruchamia juź OK. Wygląda na to, ze jest potrzebny czas, źeby coś osiągnęło jakąś temperaturę czy napięcie... nie wiem. Tak kombinuję sobie, choć wiem źe tam lamp nie ma :) Wskazywało by to na zasilacz ale te napięcia chyba nie są najgorsze?
Zasilacz –napięcia
płyta gł – kondensatory
dysk– błędy
płyta gł – kondensatory
dysk– błędy
Strona 1 / 1