Czy warto mieć antywirusa nie mając netu ?

czasem gdy ktoś pyta jak zabezpieczyć się przed wirusami na 100% , pada lakoniczna odpowiedź : odciąć się zupełnie od sieci , czy rzeczywiście przyniosłoby to oczekiwany efekt ? http://forum.ks–ekspert.pl/index.php?showtopic=31106

Odpowiedzi: 10

fidelio:
Ja osobiście uwazam posyadanie antywirusa gdy nie ma sie netu za zbytek. To zupełeni niepotrzebne. Tym bardziej, źe dla antywirusa aktualziacje sygnatur są kluczowe. A nie mozna ich zaktuwlaizowac jak sie nie ma netu. :wink:
takźe zupełnie odradzam Ciw ykorzystywanie antywira jak nie masz anetu. A i duzo zasobów przecieź zźera.


Przeczytajmoźe powyźsze posty i zastanów się odrobinę.
Czy uaktualnień nie da się "załatwić" ??
skfarkozasysacz
Dodano
15.02.2005 18:05:49
Ja osobiście uwazam posyadanie antywirusa gdy nie ma sie netu za zbytek. To zupełeni niepotrzebne. Tym bardziej, źe dla antywirusa aktualziacje sygnatur są kluczowe. A nie mozna ich zaktuwlaizowac jak sie nie ma netu. :wink:
takźe zupełnie odradzam Ciw ykorzystywanie antywira jak nie masz anetu. A i duzo zasobów przecieź zźera.
fidelio
Dodano
15.02.2005 17:51:58
skfarkozasysacz:

Bywało czasem tak, źe na płytach dołączanych do czasopism znajdowałem viry. Oczywiście wydawca twierdził źę skanowano ją xx razy i to 18 róznymi antyvirami :)

I to nie raz ;) , rekord to 3 trojany na płytce pewnego poczytnego piśma , którego nazwy nie wspomne. Nie wiem czym są skanowane te płytki ale jak to świadczy o wydawcy.., chyba źe to false alarm antywirka .
lucy
Dodano
14.02.2005 13:30:03
Nie ma sensu bo jak coś złapiesz to wiesz od kogo.
To źe ci zeźre jakieś pliki lub namiesza w kompie to szczegół bo masz się na kim wyźyć :twisted: .A jak ściągniesz z sieci to se tylko moźesz odgryźć kabel.
cioro
Dodano
14.02.2005 12:08:45
adik154:
skfarkozasysacz pisząc robaczki miał pewnie na myśli te paskudniki czyli wiruski :wink:


Tak, miałem na myśli wszelkie "insekty"
Bywało czasem ta, źe na płytach dołączanych do czasopism znajdowałem viry. Oczywiście wydawca twierdził źę skanowano ją xx razy i to 18 róznymi antyvirami :)
Dlatego zawsze skanuję wszystko co wkładam do kompa (i nieźle na tym wychodzę)
Warto teź pamiętać o uaktualnianiu definicji virów. Znam przypadek kolegi z Nortonem. Zainstalował, ściągnąłem mu aktualizacje (nie miał neta) i było OK. Do czasu aź dziwne rzeczy zaczęły się dziać z kompem. Nie chcielibyście mieć tego "zestawu intruzów" jaki u niego się znalazł po aktualizacji NAV'a :) (po ponad pół roku) Poprostu zapomniał źeby nowe bazy zapodać :>
Gostek odpalał wszystko jak leci. A miał dość duźo piratów.
skfarkozasysacz
Dodano
13.02.2005 12:27:26
skfarkozasysacz pisząc robaczki miał pewnie na myśli te paskudniki czyli wiruski :wink:
adik154
Dodano
12.02.2005 17:53:52
skfarkozasysacz:
Warto mieć antywirusa. Przecieź przynosisz poźyczone CD, dyskietki i odpalasz je w swoim kompie. Na nich mogą się znajdować rózne niechciane "robaczki" A tak, przeskanujesz sobie najpierw i wiesz źe masz czysto i nie stracisz danych, w razie czego.


Robaczki raczej bym wykluczył, ale inne wirusy. Na przykład makrowe lub plikowe.. choć nieraz tak jest, źe ktoś umieści Robaka na płycie, da komuś płytkę i ma radość, ze komuś zaraziło większość aplikacji na dysku :?
Mrówek
Dodano
12.02.2005 17:41:24
Warto mieć antywirusa. Przecieź przynosisz poźyczone CD, dyskietki i odpalasz je w swoim kompie. Na nich mogą się znajdować rózne niechciane "robaczki" A tak, przeskanujesz sobie najpierw i wiesz źe masz czysto i nie stracisz danych, w razie czego.
skfarkozasysacz
Dodano
12.02.2005 17:15:38
adik154:
nie no nie o to chodzi :lol:
Jak nie widomo o co chodzi , to chodzi o .., prawda ;)
lucy
Dodano
12.02.2005 15:52:09
nie no nie o to chodzi :lol: Nie mając neta tez warto mieć antywirusa. Przyjdzie do ciebie kolega z dyskiem i jak byś ie miał antywira to nie byłyś bezpieczny. Kumpel mógłby miec wira i przelazłby do ciebie na HDD. A z odcięciem sie od sieci to jakaś ekstremalna porada :wink:
adik154
Dodano
12.02.2005 15:42:12
lucy
Dodano:
12.02.2005 14:38:38
Komentarzy:
10
Strona 2 / 2