[b]Odkopuję temat, ponieważ nastał czas decyzji.[/b]
Dziękuję za Wasze dotychczasowe informacje.
Z racji jednak tego że nie znam się na hardwarze, chciałbym się Was zapytać o to czy dysk, który mam na oku będzie pasował do mojej płyty głównej (czy będę w stanie go wpiąć w miejsce starego dysku).
Wybaczcie lamerskie pytania, ale przyznaję się bez bicia, że w tej dziedzinie jestem lamerem.
A nie chce ryzykować pieniędzy, kupić czegoś co potem nie będzie działać (życia zna swoje sztuczki i nie są mi obce sprawy kiedy coś, owszem ma działać, ale... w tym jednym wypadku nie zadziała bo to czy tamto. Tutaj proszę więc Was - speców o rzucenie okiem).
[b]Chciałbym kupić ten dysk (aukcja):[/b]
http://allegro.pl/seagate-st2000dl003-2-tb-64-mb-sata-iii-kable-i1712356639.html
[b]A co ja posiadam? Wklejam tutaj informacje o swojej płycie:[/b]
[quote]Właściwości płyty głównej:
ID płyty głównej 64-0100-000001-00101111-110707-Bearlake$0AAAA000_A7395IMS V1.1 110707
Nazwa płyty głównej Nieznane
Właściwości magistrali FSB:
Typ magistrali Intel GTL+
Szerokość magistrali 64-bitowy(a)
Rzeczywista częstotliwość taktowania 343 MHz
Efektywna częstotliwość taktowania 343 MHz
Przepustowość 2743 MB/sek
[/quote]
Ponadto chcę usunąć ten dysk. I wpiąć nowy jaki kupię (ten z aukcji) na jego miejsce. Załączam więc screeny starego dysku i różnego rodzaju kabli, złącz jakie on posiada:
[img]http://img52.imageshack.us/img52/9442/mozaikay.jpg[/img]
Te same zdjęcia w wysokiej jakości pod adresem:
http://pokazywarka.pl/rt2fm5/
[b]Czy dysk jaki wkleiłem z aukcji będzie pasował?[/b]
Używam Windowsa XP SP 3.
Odpowiedzi: 20
[quote]...jest wyrażeniem, którego nie powinno się wypowiadać głośno, ale nie jest wyrażeniem które można powtarzać "dostatecznie często"[/quote]
Czyli z tej analogii wynika, że: [b]Wyrażenia RTFM nie powinno się wypowiadać głośno i również nie można go powtarzać dostatecznie często.[/b]
[quote]zastanów się co by było, gdybyś pomiędzy C i E miał dysk logiczny D utworzony w tej samej partycji rozszerzonej na której znajduje się dysk E?[/quote]
Pewnie wtedy C mógłbym powiększyć tylko kosztem D. Albo musiałbym (jedno z rozwiązań) usunąć D i rozdzielić miejsce (tak jak dzisiaj) pomiędzy C i E. Chyba że ten dysk logiczny D to takie coś czego nie można ruszyć - nie wiem, jakieś "zależności". A ja Ci jeszcze dodam, że przeczytałem co to jest dysk Logiczny i jakoś sensownej różnicy w nim nie widzę.
1. [quote]Wydzielony obszar rozszerzonej partycji na dysku twardym. Dyski logiczne służą do przypisywania liter dysku. Dzięki dyskom logicznym jednej partycji rozszerzonej można przypisać kilka liter alfabetu. Podczas gdy podział na partycje ma znaczenie praktyczne (zmniejsza rozmiar klastrów), podział na dyski logiczne jest zabiegiem kosmetycznym.[/quote]
2. [quote]Co to są partycje i dyski logiczne?
Partycja, nazywana również czasami woluminem jest obszarem na dysku twardym, który może być formatowany w systemie plików i identyfikowany przy użyciu litery alfabetu. Na przykład dysk C na większości komputerów z systemem Windows oznacza partycję.
Jeśli w tej wersji systemu Windows zostanie użyta przystawka Zarządzanie dyskami do programu MMC (Microsoft Management Console) w celu utworzenia partycji na dysku podstawowym, pierwsze trzy utworzone partycje będą partycjami podstawowymi. Można ich używać do uruchamiania systemu operacyjnego. Jeśli użytkownik utworzy więcej niż trzy partycje, czwarta zostanie utworzona jako partycja rozszerzona.
Partycja rozszerzona umożliwia ominięcie limitu liczby partycji podstawowych, jakie mogą znajdować się na dysku podstawowym. Partycja rozszerzona jest kontenerem, który może zawierać jeden lub wiele dysków logicznych. Dyski logiczne działają tak samo, jak partycje podstawowe z tą różnicą, że nie można ich używać do uruchamiania systemu operacyjnego.
Dysk twardy należy podzielić na partycje i sformatować przed zapisaniem na nim danych. Wiele komputerów zawiera tylko jedną partycję, obejmującą cały dysk twardy. Dzielenie dysku twardego na kilka mniejszych partycji nie jest konieczne, lecz może okazać się przydatne do organizowania danych na dysku twardym. Niektórzy użytkownicy preferują oddzielne partycje do przechowywania plików systemu operacyjnego Windows, programów i prywatnych danych.[/quote]
3. [quote]Partycja logiczna, dysk logiczny - wolumin tworzony na partycji rozszerzonej na podstawowym dysku MBR.
Partycje logiczne przypominają partycje podstawowe, chociaż liczba partycji logicznych, jaką można utworzyć na jednym dysku fizycznym, jest nieograniczona, a liczba partycji podstawowych wynosi maksymalnie cztery.[/quote]
No i co ja niby z tego miałem wynieść? Nie uważam aby to co wyczytałem mogło jakoś wpłynąć na mój problem. Ogólnikowe, nieprzydatne informacje bez znaczenia...
Pisałeś kilka razy o tym, że trzeba też wiedzieć czy taką "śrubkę" odkręca się w prawo czy w lewo. Więc ja Ci powiem odnośnie tej całj sytuacji coś takiego...
[color=darkred][b][size=7]Veers - i właśnie, w nawiązaniu do całej dyskusji - potrzebny jest taki człowiek, który powie: "Ty, słuchaj. Aby to zrobić musisz zacząć odkręcać tę śrubę, tym śrubokrętem w prawo". Podobnie jak użytkownik tamtego forum, który napisał: "Ty słuchaj, musisz złapać za lewy suwak a nie prawy".[/size][/b][/color]
Nie. Wcale mnie to nie bawi. A jeśli uważasz, że rozwiązaniem twoich problemów (jakichkolwiek) ma być rozwiązanie adekwatne do podanego przez ciebie przykładu ze śrubokrętem - to racz zapamiętać sobie jedną rzecz: gwinty mogą być lewo skrętne i prawoskrętne. Kiedy nie wiesz w którą stronę kręcić - może się zdarzyć że gwint zerwiesz i będzie "pozamiatane".
Inny przykład: wyświetlił ci się komunikat. Znalazłeś więc rozwiązanie : wprowadzić "poprawkę" do rejestru. I świetnie, tyle że guzik cię obchodzi co ten komunikat oznaczał, i co powoduje wprowadzona przez ciebie zmiana w rejestrze. Ważne że znalazłeś "lekarstwo". Sęk w tym, że w końcu kiedyś się zdarzy, że po zaaplikowaniu takiego lekarstwa (albo po bezmyślnym klikaniu w opcjach jakiegoś programu) system podziękuje ci za współpracę, a ty nawet nie będziesz w stanie opisać rzeczy które zrobiłeś zanim ten moment nastąpił.
Na koniec, pragnę przytoczyć pewien bardzo adekwatny do sytuacji (nie tylko tej zresztą) dokument:
[quote]"Ta strona została stworzona wyłącznie dla dobra tych ludzi, którzy kupują komputer i nie zawracają sobie głowy, aby przeczytać instrukcję obsługi. Pierwszą rzeczą, jaką robią kiedy pojawi się jakiś problem z instalacją lub użyciem dowolnego sprzętu komputerowego lub oprogramowania jest panika, złość, a następnie ile sił w nogach udają się do producenta i domagają się by uczyć ich od podstaw, jak mają pracować na tym "uszkodzonym" "bezużytecznym" lub "gównianym" komputerze / programie, nawet nie biorąc pod uwagę możliwości, że problem dotyczy użytkownika, a nie produktu.
(...) "Przeczytaj P***y Manual" lub RTFM, jest wyrażeniem, którego nie powinno się wypowiadać głośno, ale nie jest wyrażeniem które można powtarzać "dostatecznie często". Prawdopodobnie 80% ludzi doświadczających problemów z ich komputerem może rozwiązać problemy właśnie dzięki RTFM.
(...)
Jeśli uważasz, że możesz być jednym z tych, którzy z jakichś dziwnych powodów nie mogą zmusić swojego sprzętu / programu do pracy, to jest miejsce dla Ciebie. Jeśli za każdym razem występuje problem z instalacją lub używaniem produktu, proszę przeczytaj poniższe rady, SĄ DARMOWE!! I jeszcze jedno ... TO DZIAŁA!!:
READ THE F***ING MANUAL!
Jeśli się zastosujesz do tego zalecenia, istnieje prawdopodobieństwo, że 8 razy na 10, możesz rozwiązać swój problem, właśnie tam, bez żadnych kłopotów i frustracji, bez konieczności kontaktowania się z producentem. (Producent i tak powie Ci: RTFM!)
A jeśli nadal nie działa po dokładnym RTFM, przychodzi właściwy moment by skontaktować się z producentem."[/quote]
PS. Serio: nadal wierzysz że zmniejszyłeś miejsce na dysku E? No - de facto tak się stało - ale dzięki temu, że ZMNIEJSZYŁEŚ ROZMIAR PARTYCJI ROZSZERZONEJ, a PM w swojej bezgranicznej mądrości dopasował rozmiar DYSKU LOGICZNEGO E do nowej wartości rozmiaru partycji. Powstał obszar nieprzydzielony ani do partycji podstawowej, ani do partycji rozszerzonej, dzięki czemu mogłeś powiększyć partycję podstawową (i znowu - program w swej mądrości z automatu powiększył dysk logiczny C). Teraz zaś - idąc tropem którym poszli niektórzy z forum DP - i wiedząc już to co wiesz (mam nadzieję że coś ci się jednak utrwaliło, słabą ale jednak), zastanów się co by było, gdybyś pomiędzy C i E miał dysk logiczny D utworzony w tej samej partycji rozszerzonej na której znajduje się dysk E?
Widzisz - nie wystarczy mieć zestaw śrubokrętów, i wiedzieć w którą stronę kręcić. Trzeba jeszcze wiedzieć po co się to robi i jakie mogą być konsekwencje - ot choćby poluzowania niewłaściwej śruby.
Na tym uważam temat za zamknięty.
Veers i XanTyp. Ale o czym wy piszecie? Powiedzieliście mi tylko na jakiej zasadzie to działa i co trzeba zrobić. Nie powiedział natomiast żaden z Was jak to konkretnie wykonać od punktu A do punktu B w programie. A forumowicz z innego forum - powiedział.
To sobie dalej możecie wciąż pisać swoje posty, że mi napisaliście jak to się robi. To ja czytam i wiem jak ten proces wygląda ale nie wiem jak taki sam proces odtworzyć w danym programie.
Jest różnica między tłumaczeniem jak odkręcić śrubkę w sposób "użyj do tego śrubokręt" a w sposób "weź do tego śrubokręt, wpasuj końcówkę w śrubę i zacznij kręcić w lewo, wtedy śrubka zacznie wychodzić z dziury".
[b]XanTyp, napisałeś mi?[/b] No napisałeś. A ja Ci odpisałem, że w moim mniemaniu [b]dokładnie to samo robiłem[/b] i żaden efekt.
Więc koniec końców albo ty napisałeś coś źle, albo ja robiłem coś źle. Ale na tym to się w zasadzie kończyło bo się ze mną "bawiliście" i mędrkowaliście.
Tak, niewątpliwie to też była forma pomocy. Tekst był napisany na pewno nie w minutę, był przemyślany i z dobroci serca spłodzony specjalnie dla mnie.
Ale był nadaremny.
Serio, nikt nie mógł z Was z siebie wydusić (jeśli wiedział) aby spróbować zmniejszyć miejsce dysku "E" suwakiem z lewej strony? Że to działa na tej zasadzie? "Co pierwsze". "Chronologiczne". Hę?
Bunch - tylko jedno ci powiem: odpowiedź miałeś na tacy podaną 23 lipca 2011 o godzinie 22:55. Dzień później XanTyp podał ci ją ponownie. Jasiek.w praktycznie przepisał to, co stoi napisane w instrukcji do PM (choć jakby zapoznał się z twoimi tu wypocinami - to by pewnie jeszcze dodał screena z instrukcji i upewnił się metodą owies-siano czy wiesz na pewno o którą stronę mu chodzi).
BA! Jeśli obejrzałeś CHOĆ JEDEN tutorial - to ta kwestia też powinna być dla ciebie jasna. Podobno jeden obraz warty jest tysiąca słów - ale też trzeba mieć włączone myślenie, a nie trwać w trybie "zombie".
Dla mnie jasne są tylko dwie rzeczy: twoje lenistwo i bezmyślność, które po prostu kiedyś cię wpędzą w tarapaty, czego mimo wszystko ci nie życzę.
PS. Jak widać na załączonym filmie - jest ziarno prawdy w powiedzeniu "Głupi ma zawsze szczęście." - bo gdybym to ja tak bezmyślnie "poklikał" po programie - to zapewne udałoby mi się rozwalić ot - choćby rekord startowy ....
Veers. Nie patrzyłem na odpowiedzi na innych forach wcześniej. Wstałem kilka godzin temu, odczytałem post tutaj i potem sprawdziłem inne.
Także problem już rozwiązałem. Gdybym tego nie zrobił, drążyłbym dalej temat. Może nawet i komercyjnej pomocy (dzięki za bonus w postaci połowy Twojej stawki godzinowej). Ale na szczęście tylko jedna osoba podała mi rozwiązanie na tacy. Jasiek W z forum Dobrych Programów. O czym już dobrze wiesz.
I udało się, napiszę Ci jak:
Wystarczyło zmniejszyć rozmiar dysku "E" od strony LEWEJ a nie zmniejszać od strony prawej, tak jak ja to robiłem.
Nie wiedziałem że miejsce jest dzielone tak jakby "chronologicznie", że ma następować po sobie.
Teraz zrobiłem i wszystko działa.
Ty chciałeś zmusić mnie do zaznajomienia się z całą metodyką działania, tak abym sam na coś wpadł.
Jednak nie byłem w stanie tego zrobić. O wspominanych wielokrotnie różnicach między partycjami (logiczne, podstawowe, rozszerzone) czytałem, ale zgodnie z moimi przewidywaniami - nic to nie pomogło, nic mi to nie mówiło.
A nie prościej było po prostu napisać mi abym skrócił miejsce na dysku od lewej?
Ze dwa lata miałem tak mało miejsca na tym dysku. Dopiero dziś udało mi się to zmienić. I dzięki temu zainstaluje nowsze Wordy i tak dalej.
Niemniej jednak dziękuje za odpowiedzi i chęć oferowanej pomocy. Mimo tego, że mogłeś mi pomóc sprawniej i szybciej.
Zleć to komuś bardziej oblatanemu.
Skoro sam nie możesz.
[quote] Dopiero wtedy zrozumiesz dlaczego nie można zrobić czegoś z niczego ...[/quote]
Czyli jak wnioskuję [b]NIE DA SIĘ[/b] powiększyć w moim przypadku partycji "C" za pomocą programu Partition Magic 8 lub dowolnie innego z listy?
[quote]dlaczego programy ci nie pozwalają na zwiększenie rozmiaru partycji systemowej ? Ponieważ partycja aktywna (systemowa) z dyskiem logicznym C nie znajduje miejsca o które mogłaby się powiększyć. [/quote]
Mówisz, że nie znajduje? Ja nie wiem dlaczego tak się dzieje i nie może jej znaleźć.
Skoro nie znajduje miejsca to próbowałem nawet zmniejszać miejsce na dysku "E". A po zmniejszeniu miejsca, próbowałem zwiększyć miejsce na dysku "C", tak aby tym razem dysk "C" wziął sobie te gigabajty z jeszcze nierozdyspnowanego miejsca na dysku "E". Ale to nie pomogło.
[quote]mieniasz co prawda wielkość dysku logicznego E, ale partycja na której on się znajduje nadal ma taki sam rozmiar jak wyjściowo.[/quote]
Program pokazuje mi co innego. Widze na suwakach i wykresach ile mi przybędzie/zabierze po wykonaniu tej czynności.
[quote]Dodatkową komplikację stanowi prosty fakt, że zarówno na dysku C jak i E znajdują się pliki systemowe, których żaden szanujący się program nie przeniesie "w locie"[/quote]
Przecież ja się godzę na fakt restartu komputera. Poza tym, to ciekawe że uważasz, iż na dysku "E" też są pliki systemowe. Wg mnie są one w "C:/Windows/..." i gdzieś tam.
[quote]poważną przeszkodą może być sam rozmiar dysku C i ilość wolnego miejsca na nim[/quote]
Nie wiem co jest przeszkodą (mimo lektury paru tekstów). A co do małego miejsca na dysku systemowym to przecież... właśnie z pomoca tutejszych forumowiczów chce to w końcu zmienić. Prawda?
[quote]Jak więc to powinno się robić ? Poczytaj w instrukcji.[/quote]
Czytałem, patrzyłem na opisy, tutoriale. Nie dostrzegłem jednak niczego co by tak znacznie różniło sposób mój od tego prezentowanego na ekranie w sposobie działania w programie. Im działa, mi nie. Nie wiem dlaczego. Pewnie inna konfiguracja, inna potrzeba, inny problem. Nie wiem.
Nie wiem dlaczego akurat u mnie nie działa. I to na żadnym programie.
[quote]dlaczego GParted jest dostarczany w postaci BOTUJĄCEGO obrazu płyty CD/DVD ...)[/quote]
Pewnie dlatego aby od razu po uruchomieniu systemu móc wejść do zarządzania opcjami tego programu, tam wszystko ustawić i cieszyć się pożądanymi partycjami od razu po uruchomieniu. Bez czekania na Windowsowski interfejs i serię restartów? Dlatego może?
[quote]Na koniec - tak z ciekawości zapytam: a stosowałeś się do zaleceń Symanteca odnośnie przygotowań do zmiany partycji ?[/quote]
Może się stosowałem. Nie wiem o co konkretnie pytasz. Backup?
Nie wiem, Veers. Tego jest dużo. Ja mówię, że sprawdziłem już wszystko i się nie da. Ty mówisz, że ja nic nie wiem w tym temacie i dlatego się nie da, a tak naprawdę się da. Osobiście nie mam pomysłu co mógłbym zrobić w tej sprawie. Pokazałem Ci nawet filmik by lepiej zobrazować problem. Ja nie mam pomysłu już na to. Ale jeżeli [b]WIESZ[/b] że jest możliwe powiększenie tej partycji w moim wypadku za pomocą Partition Magic (czy któregokolwiek z programów [b]z tej listy[/b]) to bardzo byłbym wdzięczny za przeprowadzenie mnie krok po kroku w procesie ustawiania tych wartości.
Sam widzisz, że nawet XanTyp opisał metodę, którą już przecież próbowałem wielokrotnie, to norma. A nie działa.
Fajny film. Potwierdza niestety smutny fakt, że się przez te wszystkie lata kompletnie niczego nie nauczyłeś .... W jednym masz tylko rację : porażka. W pierwszym odruchu, chciałem złośliwie podrzucić ci do listy jeszcze kilka programów których jeszcze nie wypróbowałeś. Następnie zaś doszedłem do wniosku, że to kompletnie nic nie da. Tak samo jak skierowanie cię do instrukcji programu, lub w ostateczności do Pomocy Technicznej (choć nie wierzę byś wydał te kilkaset złotych na PM by helpdesk cię obejmował swoją pomocą).
Pozostaje się jedynie cieszyć że masz więcej szczęścia niż rozumu, i system jakoś nadal ci się uruchamia, nawet po wprowadzeniu bzdurnych zmian w rejestrze.
Mogę ci dać trzy rady - choć wątpię byś z nich skorzystał:
1. Zanim ponownie zabierzesz się za: " Wszystko ponaciskałem w prograie, zaznaczyłem cały dysk, zaznaczyłem partycję C i nic." zapoznaj się z definicjami tego na czym zmiany chcesz dokonać, tj. partycja, partycja aktywna, partycja podstawowa, partycja rozszerzona, dysk logiczny (o tym, że to wszystko jest opisane w instrukcji do PM chociażby nawet nie powinienem ci pisać ....). Dopiero wtedy zrozumiesz dlaczego nie można zrobić czegoś z niczego ...
2. Zapłać komuś (w domyśle: bardziej kumatemu niż ty) by to zrobił za ciebie.
3. Zarchiwizuj ważne dane i użyj klasycznie fdisk lub diskpart ....
Archiwizacja z ostatniego punktu powinna być obowiązkowy przed WSZELKIMI operacjami związanymi ze zmianami dotyczącymi systemu plików.
A teraz krótka odpowiedź na dręczące cię pytanie: dlaczego programy ci nie pozwalają na zwiększenie rozmiaru partycji systemowej ? Ponieważ partycja aktywna (systemowa) z dyskiem logicznym C nie znajduje miejsca o które mogłaby się powiększyć. Zmieniasz co prawda wielkość dysku logicznego E, ale partycja na której on się znajduje nadal ma taki sam rozmiar jak wyjściowo. Dodatkową komplikację stanowi prosty fakt, że zarówno na dysku C jak i E znajdują się pliki systemowe, których żaden szanujący się program nie przeniesie "w locie" (stąd ponowne uruchomienie systemu i próba wymuszenia zmiany punktu montowania woluminu). Jakby tego było mało - poważną przeszkodą może być sam rozmiar dysku C i ilość wolnego miejsca na nim. Ale tu już wkraczam na teren który dla ciebie być może będzie porównywalny z mechaniką kwantową: budową struktury systemu plików NTFS.
Jak więc to powinno się robić ? Poczytaj w instrukcji. (a jeśli masz do niej awersję - to użyj choćby googli - tam można sobie obejrzeć z tysiąc poradników "How to ...." i to w odniesieniu do każdego programu które wymieniłeś, nie wyłączając takiej drobnostki jak ta: dlaczego GParted jest dostarczany w postaci BOTUJĄCEGO obrazu płyty CD/DVD ...)
Na koniec - tak z ciekawości zapytam: a stosowałeś się do zaleceń Symanteca odnośnie przygotowań do zmiany partycji ? Pewnie nie, skoro można "poklikać co się tylko chce". Istne "plug & pray" ....
XanTypie, czy [b]coś ci umknęło?[/b]
Czytałeś w ogóle mojego posta?
Jak nie, to przeczytaj jeszcze raz.
[size=6][color=red][b]Nie da się. Nie mogę. Nie pozwala mi na zmianę żaden z programów. A gdy pozwala nic oczekiwanego po restarcie się nie dzieje.[/b][/color][/size]
[b]Jak mogłeś w ogóle napisać coś takiego po moim ostatnim poście? [/b]:-s
Zamieszczam filmik (4 megabajty tylko) na którym pokazuję Ci jak ustawiam. I po obejrzeniu którego wiesz, że nic podobnego w systemie nie zaszło.
Filmik: http://www.multiupload.com/80EVZJJ61I
Spróbuję zamknąć to w paru zdaniach.
Jeden dysk, 2 partycje.
Z D:\ nakazuję wydzielić 15GB, Partition Magic 8 mówi mi, że jest tylko jedna inna partycja, do której mogę to przypisać, czyli C:Zaznaczam ją i potwierdzam.
Następuje restart kompa, dokonuje się przeniesienie 15 GB z D:\ na C:\ po czym następują jeszcze dwa restarty i koniec pieśni.
Całość zajęła 30 - 40 minut.
Koniec zabiegów i działań.
Dysk D:\ zbiedniał a C:\ wzbogacił się o te 15 GB.
Wszystko gra i buczy.
Cześć Ucho. No widzisz, niestety coraz gorzej. Ale co zrobić.
Cześć, dzięki Veers za odpowiedzi. Ale potrzebuję też pomocy w tejże kwestii...
Dzięki za odpowiedź na pytanie, teraz wiem, że się nie da tego zrobić z poziomu tego Windowsowego programu.
Pamiętam, że - jak pisałem - mam program Partition Magic, ale wycisnąłem z niego wszystko co tylko mogłem. Powiększyłem systemowy dysk C maksymalnie ile się da. I już nie próbowałem. Jednakże teraz kiedy nabyłem dysk 2TB i przeniosłem z partycji E mase plików, odpaliłem (dla próby) Partition Magic i co widzę? Tym razem mogę coś dodać do dysku systemowego! A wtedy nie mogłem. No to ja zabieram się do prób...
A moje okienko wygląda tak. Zaczynam działać...
[b]W przypadku [u]Partition Magic [/u]wygląda to tak:[/b]
[img]http://img94.imageshack.us/img94/2307/resizing.jpg[/img]
Wprowadzam zmiany, dodając 3 GB do partycji systemowej kosztem partycji E. Zatwierdzam zmiany, uruchamia się komputer ponownie, ale niestety nie działa. Nic nie dodało.
Więc: [b]porażka![/b]
I co tu robić?
Po zatwierdzeniu tych opcji w programie, wyskakuje okienko z takim pytaniem:
[img]http://img810.imageshack.us/img810/5011/jak.png[/img]
Klikam "YES". No ale nie rozumiem też tego że coś mam "nieaktywne". Wszystko ponaciskałem w prograie, zaznaczyłem cały dysk, zaznaczyłem partycję C i nic. Wciąż ten sam komunikat.
[img]http://img839.imageshack.us/img839/3515/file0082x.jpg[/img]
Może to coś znaczy?
Wyczytałem w Internecie jak usunąć ten pojawiający się komunikat metodą:
[quote]Usuń "xmnt2002" z klucza HKLM\SYSTEM\CCSet\Control\Session Manager,
wpis BootExecute. Ma tam być tylko wpisane autocheck autochk - i to pozostaw.[/quote]
...ale to nie rozwiązuje problemu takiego, że wciąż mi wprowadzonych tu zmian na dyskach nie ustawia po ponownym uruchomieniu.
[b]W przypadku [u]innych programów[/u] wygląda to tak:[/b]
Sprawdzałem też inne programy do tego, np taki o nazwie GParted - ale on nawet nie ma pliku *.exe do uruchomienia!
Pobrałem kilka wersji i to samo. Zamontowałem nawet jako obraz dysku, wszedłem na płytę i nic. Zero plików które bym mógł uruchomić.
To co ja mogę zrobić? Partition Magic 8.0 nie działa. Partition Magic w wersji 8.1 nie chce się uruchomić bo wyskakuje dziwny komunikat, że ten program jest dla systemów 32 bitowych (a przecież taki własnie mam!). GParted nie wiem jak uruchomić. Sprawdzałem również Partition Wizard Home Edition 6.0 i w nim nie mogłem w ogóle ustawić powiększenia systemowej partycji. Partycje E mogłem zmieniać/ruszać ale systemowej nie. Nawet zmniejszyłem raz partycję E i wykonałem na niej tę właśnie operację, licząć że potem pojawi się dodatkowe miejsce do powiększenia na partycji C. Ale się nie da.
Zatem po wielu próbach....
[b][size=8][color=red]Reasumując:[/color][/size][/b]
[color=blue][b]W Partition Magic 8.0[/b] [/color]
- mogę zwiększyć miejsce na partycji systemowej, ale po wybraniu oczekiwanych ustawień i zatwierdzeniu ich, nic się nie zmienia.
[color=blue][b]W Partition Magic 8.1[/b] [/color]
- wyskakuje jakiś głupi komunikat, że niby ta wersja pracuje pod 32 bitowym systemem i koniec (choć mam taki). Czyli nie działa.
[color=blue][b]EASeus Partition Master[/b][/color]
- nie mogę zwiększyć miejsca na partycji systemowej w ogóle (program na to nie pozwala)
[color=blue][b]Swiss Knife Partition[/b] [/color]
- nie znalazłem w nim opcji zmiany rozmiarów partycji
[color=blue][b]Partition Assistant Home Edition 2.6[/b] [/color]
- - nie mogę zwiększyć miejsca na partycji systemowej w ogóle (program na to nie pozwala)
[color=blue][b]Partition Wizard Home Edition 6.0 [/b][/color]
- nie mogę zwiększyć miejsca na partycji systemowej w ogóle (program na to nie pozwala)
[color=blue][b]Gparted[/b] [/color]
- nie wiadomo jak go w ogóle uruchomić
[b][size=8]Proszę o rady, co mogę zrobić jeszcze.[/size][/b]
Cześć [b]BUNCH[/b]. Patrzę, że z roku na rok z Tobą gorzej #-o . Ja też mam problemy ze zrozumieniem Twoich pytań. Reasumując: ściągnij sobie jakiś darmowy program do zarządzania partycjami i powiększ C: kosztem E:. Koniec, kropka. Pozdrawiam i prośba na przyszłość: pytaj konkretnie :lol:
Widzisz Bunch - u mnie dysk E - jest dyskiem E, a nie partycją dysku fizycznego na którym znajduje się partycja systemowa C. Z twojego opisu (do tej pory) można było wywnioskować, że zamierzasz poszerzyć partycję C przez "dodanie" do niej miejsca z innego dysku fizycznego, co nie jest niewykonalne, lecz zdecydowanie jest straszną kombinacją. (a ty po prostu w moim odczuciu uwielbiasz komplikować sobie życie).
Nie będę komentował zakładania 10 GB partycji na system, bo o tym też już kiedyś rozmawialiśmy na tym forum. Za to skomentuję to na co zezwolił (a raczej - nie zezwolił) PM: tak się dzieje, kiedy myśli się że mając program i sprawną myszkę można wszystko załatwić kilkoma kliknięciami. Jeśli jeszcze nie wiesz co chcę przez to powiedzieć: trzeba czytać instrukcje (a Symantec naprawdę się postarał wyjaśniając wszelkie zawiłości i problemy z którymi trzeba się zmierzyć podczas tego procesu).
W podanym przez ciebie przypadku, myślę że można spokojnie powiększyć dysk C do max. 120 GB (+/- jakieś drobne).
Zaś odpowiedź na pytanie, czy taką operację można wykonać z poziomu Zarządzania dyskami - brzmi: w Windows XP nie da się.
Nie rozumiem tej wypowiedzi ---> "po co tak kombinować? Bo jesteś Bunch?"
Po co kombinować? Bo mam 80MB wolnego miejsca na dysku systemowym od 1,5 roku?
Mam jeden dysk z dwoma partycjami C (sytemowa) i E.
Ustawiłem 10GB wolnego na dysk systemowy i myślałem że starczy (moim zamierzeniem nie było instalowanie niczego na dysku systemowym).
Ale wtedy nie wiedziałem, że jakieś aplikacje i tak, na siłę, będą na dysk systemowym coś instalować. Czy to Word, czy to soft od Adobe czy inne gówienka, wszystko to bez możliwości zmiany, instaluje się w folderach dysku systemowego. Nie ma uproś. I tak w 4, 5 lat po przydziale dysków, zrobił się problem bo zaczęło brakować miejsca. Kilka razy powiększałem partycję C kosztem E by zrobić miejsce, ale zrobiłem wszystko na co Partition Magic pozwalał (więcej już nie pozwalał uzyskać miejsca).
Zapytałem się zatem czy z menu, które pokazuje na screenie, można pozmieniać przydział megabajtów dla partycji.
O to mi chodzi.
[img]http://img832.imageshack.us/img832/7344/prodz.jpg[/img]
Bunch - problem z tobą polega na tym, że zadajesz pytanie - delikatnie mówiąc "byle jak".
[quote=BUNCH]Ale mam pytanie, czy ten kreator czy jak to nazwać, potrafiłby np. zmienić miejsce na dyskach?[/quote]
Potrafiłby. Nie wiem jaki kreator, ale skoro istnieje - to zapewne potrafiłby. Lepiej (Win Vista/7) bądź gorzej (WinXP).
[quote=BUNCH]Tak aby dysk C powiększyć kosztem dysku E. [/quote]
Zakładając że partycja C i E znajdują się na tym samym dysku fizycznym to można zapewne pokombinować. Przy osobnych dyskach - można się pobawić w woluminy rozłożone. Dwie kwestie:
1. czy masz wystarczającą wiedzę by to zrobić ? (skoro piszesz o "przydziałach partycji" - kolejna cegiełka do stosu zwątpienia ...)
2. po co tak kombinować ? (bo .... jesteś BUNCH ? <- to chyba jedyne sensowne wytłumaczenie ... )
Niezrozumieliście pytania. Pytałem się czy w tym "menadżerze dysków" spod Windowsa da się zarządzać przydziałami partycji. Uważam, iż nie.
Pytanie: czy ja mam Déja vu, czy Bunch ma problemy z pamięcią ?
http://forum.centrumxp.pl/Default.aspx?g=posts&t=164321
[i][color=black]Podłączyłem ten dysk. Wszystkie kable pasowały.
Ale system mi go nie pokazuje. Masz jakąś radę?
Skanowałem w Menedżerze urządzeń szukając zmian sprzętu, ale nic nie pojawiło się nowego.[/color][/i]
[size=6][b][color=green]PROBLEM NIEAKTUALNY [/color][/b][/size](ale mam też inne pytanie przy okazji)
Poszukałem i trafiłem na takie oto menu. Tam jest napisane ile ma mój dysk. Swoją drogą to jakieś OSZUSTWO, że mówią 2 TB a jest 1.8TB. 2000GB to jednak JEST różnica.
Więc już sobie tu poradzę.
Ale mam pytanie, czy ten kreator czy jak to nazwać, potrafiłby np. zmienić miejsce na dyskach?
Tak aby dysk C powiększyć kosztem dysku E.
(na dysku C mam za mało miejsca, a to jest systemowy dysk).
Czy da się tutaj robić takie operacje?
Dziękuję za całą pomoc Veers.
Ale możesz przeczytać resztę tekstu bo będzie to - ciekawe. I lepiej Cię być może zorientuje jeszcze w temacie.
Nie chce nic mówić, ale otworzyłem obudowę. Zobaczyłem przez dłuższa chwilę jak to wszystko "się ma" i chyba stało się jasne.
Mam dwa dyski w tym kompie. Jeden ma jakieś dziwne (duże) podpięcia (dysk, który chciałem wymieniać), a drugi inne.
Ten co ma "inne" podpięcia do złudzenia przypomina właśnie ten co chce kupić! Pryzjrzałem się, porównałem - to chyba identyczny dysk z identycznymi kablami jakie są w niego wpięte, porównując do tego z aukcji. Co więcej, na kablu idącym od (chyba) zasilacza jest w jego połowie jeszcze taka wtyczka, więc pewnie tu wepnę nowy dysk, a drugą wtyczkę do jednego z wolnych slotów.
Stwierdzam zatem, że ten pierwszy dysk na którym skupiałem swoją uwagę i który chciałem zamieniać na nowy - jest jakiś starszy. I nowego dysku i tak tymi wpięciami nie zamienię bo nie będą pasować. Będe natomiast mógł dodać go jako drugi, co mnie cieszy jeszcze bardziej. Zatem ten stary dysk korzysta pewnie z jakiegoś starszego oporządzenia (szeroka listwa), a płyta główna pozwala pewnie też podpiąć zarówno dysk taki (ten starszy z szeroką listwą) jak i nowy.
Chyba mam rację, nie?