Witam. Mam następujący problem : Pewnego niepięknego dzionka włanczam sobie kompa i jest wszystko spoko itp do czasu gdy pojawia sie ekran bootowania xp, ekran przemija i pojawia sie czarny ekran i komputer stoi w miejscu.Postanowilem przeinstalowac windowsa, udalo sie. Po reinstalce okazalo sie ze windows nie zaisntalowal sterownikow do karty dzwiekowej.No wiec sprobowalem zainstalowac recznie(karta dzwiekowa jest zintegrowana z plyta glowna i sterowniki zawsze wgrywaly sie z win) i sie nie udalo, powniewaz nie znalazlo sterownika na plycie. Postanowilem wgrac uniwersalne sterowniki intela(plyta glowna firmy intel) i tez sie nie udalo. Sprobowalem zobaczyc jak sprawa z dzwiekiem stoi w winampie. Uruchomilem bylejaka mp3'ojke i pojawil sie blad(screen zamieszczoony w zalaczniku). Dziwi mnie troche to poniewaz nawet gdy nie mialem zainstalowanej w komputerze karty dzwiekowej to w winampie chociaz ruszaly sie basy(te kreseczki w malym okienku),a w tym przypadku nawet tego nie ma. Postanowilem zrobic test dzwieku dxdiag, test wykazal ze urzadzenie nie jest zainstalowane w komputerze, kiedy jest...Moim zdaniem jest to uszkodzona karta dzwiekowa na plycie glownej ? A co wy uwazacie ? Prosze o porade ! Pozdrawiam...