Co robicie w sylwestra?
Jak w temacie........
Mój plan (się jeszcze chyba zmieni :mrgreen: ):
:arrow: Call of Duty Multi
:arrow: muza na całą chatę :)
:arrow: spotkanie z qmplami o 12:00
:arrow: Gaduła
Mój plan (się jeszcze chyba zmieni :mrgreen: ):
:arrow: Call of Duty Multi
:arrow: muza na całą chatę :)
:arrow: spotkanie z qmplami o 12:00
:arrow: Gaduła
Odpowiedzi: 10
A co mi tam, zaszaleje i wreszcie sie wyspie ;–)
ja mam dwa wyjscia i zastanawiam sie które wybrać:
1. Ja + partnerka w jednej z miejscich dyskotek
2. Ja + 2 kumpli + Fiat Punto + YAGA + Laptop z Auditorem + Laptop z Windows Xp...
obstawiam ze wybiore 1 :wink:
1. Ja + partnerka w jednej z miejscich dyskotek
2. Ja + 2 kumpli + Fiat Punto + YAGA + Laptop z Auditorem + Laptop z Windows Xp...
obstawiam ze wybiore 1 :wink:
A ja właśnie przed chwilą zaplanowałem sylwestra z noclegiem w hotelu "Biały Dom" w Rybniku. Idę z moją Żoną z Szefem i jego Małźonką z którą moja źona zresztą się dobrze kumplują. I wiecie co? nie to źe idę z szefem mnie troszkę przeraźa, ale to iź nigdy nie byłem na sylwka w hotelu, wiecie suknie wieczorowe, krawaty, ą, ę itp. Zawsze imprezowałem wśród koleszków, wiecie zero garnitórów toszkę bydła i klimatycne źarty w stylu AAAAJJJAJAJA!! tarzan z wersalki na źyrandol, poławianie ryb w moim akwarium i strzelanie z kanieflorków z parapetu. I trzy dni sprzątania :D Ale cóź napewno będzie fajnie i inaczej. Moźe jakiś awansik z dniem 1 stycznia i tak se myślę źe nie zaszkdzi wziąć dyktafon bo po trzeźwemu szef moźe się wypierać.
ja tam wole bardziej kameralne imprezkijacek.jankowski:
a ja pewnie jakiś wyjazd na jakas działeczke sylwek przy kominku ekipa do picia doswiadczalnego, duzo alkocholu z róznych zakątków europy najczesciej wschodniej i tego az sie obawiam bo w ekipie jest 3 piotechników i w zeszłym roku po doswiadczeniach w piciu absyntu (nie wiem co za debila podkusiło to szmuglowac z bratysławy) i fajerwerkach w wykonaniu znajomych pirotechników musielismy wstawic na nowo brame i odbudowac polowe altany. I mniej wiecej cos takiego jest co roku tylko straty rózne. najdziwniejsze jest to ze nikt jeszcze zadnej protezy nie nosi, i jak co roku kazdy sobie wczesniej obiecuje ze juz strzelania nie bedzie, ale co inne go obiecanki a co innego debilizm po wódzie niewiadomego pochodzenia, ale niestety 2 razy do roku zdaza sie takie odstresowanie wiec pozostaje mi miesc tylko nadzieje ze i w noiwym roku wszyscy w całosci bedziemy. Wiec wracając do tematu ja sylwestra zaczynam na działce a gdzie skoncze to pewnie i pan Bóg nie da rady przewidziec.
Chyba jak kazdy. Ale z imprezy to tak jak zwykle – przywioza Cie :P .Kuba:A ja idę na imprezeeeee!
P.S. Tylko znowu komory nie zgub :mrgreen: .
A ja idę na imprezeeeee! I juź nie mogę się doczekać ;–)
tylko uwaźajcie bo odwiedzą was panowie z twojego avatara :wink:gieras:impreza u kumpla w mieszkanku. (juz pedzi adwokacik) :D
Ja pójde na rynek po darmowego szampana z kolega, oczywiście po jednym na głowe :mrgreen: Po drodze wyleci kilka bram i furtek z zawiasów :mrgreen: :mrgreen:
impreza u kumpla w mieszkanku. (juz pedzi adwokacik) :D
Strona 1 / 1