[bsod] niebieskie ekrany stop ;[ pomocy! wazne!
witam
zanim ktos napisze zrob format albo poszukaj w necie prosilbym o przeczytanie mojego posta do konca bo wlozylem wielki trud najpierw w naprawe kompa dopiero teraz pisze bo juz sil nie mam.
za rok sie bronie i potrzebuje super stabilny komp i taki sobie zlozylem (uzywane)za stosunkowo niewielkie pieniadze Gigabyte ga–7dxr, athlon xp 2400, kingston 256 ecc, sb live, radeon 7000.
komp chodzil swietnie na xp bez zadnej najmniejszej zwiechy i bylem bardzo zadowolony przez ponad pol roku. trzy tygodnie temu zalozylem neta ...
wszystko zaczelo sie sypac od razu
wywala mi bledy : 0x00000050, 0x0000008e, 0x0000000a na zmiane. zazwyczaj po kilku minutach pracy czasem od razu po logowaniu a czasem chodzi 2 godziny i nic.
robilem juz takie zabiegi:
– wymienilem sieciowke na inny model innej firmy bo myslalem ze to ona jest przyczyna dramatu.
– dzieje sie to i na xp i na 2000 instalowalem juz z 8 razy obydwa systemy
– dysk mam po gruntownym badaniu powermaxem (maxtor)i jest ok
– pamiec jest zbadana i jest ok
– nie mam zadnych konfliktow sprzetowych
– bledy wyskakuja i z antywirem i bez
– procek (40 stC) i zasilacz sa na bank ok
– karta grafiki jest ok bo przynioslem ja z kompa mojego brata gdzie smigala ze 3 lata
– w biosie wylaczylem wszystkie cienie (shadow)
– zmienialem sloty pci urzadzen w roznych konfiguracjach
rece mi opadają... ;/
bardzo prosze o pomoc
zanim ktos napisze zrob format albo poszukaj w necie prosilbym o przeczytanie mojego posta do konca bo wlozylem wielki trud najpierw w naprawe kompa dopiero teraz pisze bo juz sil nie mam.
za rok sie bronie i potrzebuje super stabilny komp i taki sobie zlozylem (uzywane)za stosunkowo niewielkie pieniadze Gigabyte ga–7dxr, athlon xp 2400, kingston 256 ecc, sb live, radeon 7000.
komp chodzil swietnie na xp bez zadnej najmniejszej zwiechy i bylem bardzo zadowolony przez ponad pol roku. trzy tygodnie temu zalozylem neta ...
wszystko zaczelo sie sypac od razu
wywala mi bledy : 0x00000050, 0x0000008e, 0x0000000a na zmiane. zazwyczaj po kilku minutach pracy czasem od razu po logowaniu a czasem chodzi 2 godziny i nic.
robilem juz takie zabiegi:
– wymienilem sieciowke na inny model innej firmy bo myslalem ze to ona jest przyczyna dramatu.
– dzieje sie to i na xp i na 2000 instalowalem juz z 8 razy obydwa systemy
– dysk mam po gruntownym badaniu powermaxem (maxtor)i jest ok
– pamiec jest zbadana i jest ok
– nie mam zadnych konfliktow sprzetowych
– bledy wyskakuja i z antywirem i bez
– procek (40 stC) i zasilacz sa na bank ok
– karta grafiki jest ok bo przynioslem ja z kompa mojego brata gdzie smigala ze 3 lata
– w biosie wylaczylem wszystkie cienie (shadow)
– zmienialem sloty pci urzadzen w roznych konfiguracjach
rece mi opadają... ;/
bardzo prosze o pomoc
Odpowiedzi: 20
http://www.frazpc.pl/b/81161
problem z glowy ;] dziekuje wszystkim
problem z glowy ;] dziekuje wszystkim
Nie zostało napisane, źe akurat u ciebie na 4 slocie będzie karta działać OK. Moźe u ciebie będzie to 2 slot. Niestety tutaj nie ma reguły i slot trzeba dobrać metodą prób i błędów.
dzieki chlopaki..nie bede juz Was meczyl...bardzo mi pomogliscie..zdaje sie ze czwarty slot nie pomaga i bede musial grac na integrze.. ;[...pewnie sprzedam ta plyte i juz...
Co do SB to teź miałem takie przypadki źe był z nią problem, źadna zmiana slotów PCI nie pomagała, choć teoretycznie czwarty slot PCI jest najlepszy dla karty muzycznej za diabła nie chciała pracować albo robiła problemy, więc metodą prób i błędów doszliśmy, źe trzeba ją osadzić w czwartym slocie PCI,format i wgrać świeźy system – i nie było problemów, zaznaczam źe problem występował na niektórych komputerach, myśle źe zaleźy to od płyty głównej i biosu.
Co do SB to musisz "przerobić" róźne gniazda PCI – niektóre są tak współdzielone , np. z AGP, źe zdarzają się problemy, których przy innym obsadzeniu karty nie ma.
To niestety nie jest 100% rozwiązanie problemu – czasem nie idzie i koniec. Moźesz w takim wypadku sprawdzić czy przy złoźeniu komputera na pająka teź te błedy po obsadzeniu karty występują – jeźlei nie to moźe oznaczać, źe płyta jest ciut krzywo osadzona i włołeniek arty powoduje napręźenia powodujące kłopoty – w takim wypadku często wystarcza poluzowanie wkrętów mocujacych płytę do obudowy .
Co do opóźnień sygnalizowanych prze Sandrę – daruj sobie . Z reguły coś takiego się pojawiai nie ma to specjalnego znaczenia.
Moźna co prawda zabawić się jakimś programem do edycji ustawień BIOS–u i pozmieniać te wartości, ale jeźeli Twoja wiedza w tym zakresie nie odbiega od przecietnej nie jest to operacja bezpieczna – mozna przegiąć pałę, a w takiej sytuacji juź nawet "zworka" pomóc nie zdoła i zostanie wizyta w serwisie dysponujacym programatorem.
To niestety nie jest 100% rozwiązanie problemu – czasem nie idzie i koniec. Moźesz w takim wypadku sprawdzić czy przy złoźeniu komputera na pająka teź te błedy po obsadzeniu karty występują – jeźlei nie to moźe oznaczać, źe płyta jest ciut krzywo osadzona i włołeniek arty powoduje napręźenia powodujące kłopoty – w takim wypadku często wystarcza poluzowanie wkrętów mocujacych płytę do obudowy .
Co do opóźnień sygnalizowanych prze Sandrę – daruj sobie . Z reguły coś takiego się pojawiai nie ma to specjalnego znaczenia.
Moźna co prawda zabawić się jakimś programem do edycji ustawień BIOS–u i pozmieniać te wartości, ale jeźeli Twoja wiedza w tym zakresie nie odbiega od przecietnej nie jest to operacja bezpieczna – mozna przegiąć pałę, a w takiej sytuacji juź nawet "zworka" pomóc nie zdoła i zostanie wizyta w serwisie dysponujacym programatorem.
chyba juz zwariowalem...
bsody pojawiaja sie wtedy gdy wkladam w plyte SBLive!... karta jest jednak sprawna sprawdzana na innym kompie
objawia sie to tym, ze robie cos komp sie zamula gg wywala blad..explorer sie wiesza..blue screen i reset i tak w kolko..mam juz tego dosc .. pomocy ludziska
sprzet mam caly w 100% sprawny wiem to wiec prosze mnie nie pytac: 'ale skad wiesz...?'
przez przypadek natknalem sie na raport w sandrze w moim kompie
oto tresc.
Device latency is high – the higher the latency, the more data a device can transfer in one go. The device may be hogging the bus for too long. Some video card drivers set the latency high in order to perform faster. The problem is that other devices (especially sound cards, network) wont have enough time to transfer their data resulting in lower performance (e.g. sound drop outs, lockup). Generally, all devices should have latency of 32, with high performance devices (e.g. video card, disk, giga–LAN) with 64 and AGP to 128.
Fix: Go to BIOS SetupSettingsPCI & AGP Devices and reduce PCI latency to 64 or 32. Contact the mainboard manufacturer or video card manufacturer for more details.
rozumiem jego tresc ale nie mam takowych opcji w biosie..a mam najnowszy firmware...co mam robic?
w biosie moge tylko recznie przydzielac przerwania ale raport sandry sie nie zmienia...
bsody pojawiaja sie wtedy gdy wkladam w plyte SBLive!... karta jest jednak sprawna sprawdzana na innym kompie
objawia sie to tym, ze robie cos komp sie zamula gg wywala blad..explorer sie wiesza..blue screen i reset i tak w kolko..mam juz tego dosc .. pomocy ludziska
sprzet mam caly w 100% sprawny wiem to wiec prosze mnie nie pytac: 'ale skad wiesz...?'
przez przypadek natknalem sie na raport w sandrze w moim kompie
oto tresc.
Device latency is high – the higher the latency, the more data a device can transfer in one go. The device may be hogging the bus for too long. Some video card drivers set the latency high in order to perform faster. The problem is that other devices (especially sound cards, network) wont have enough time to transfer their data resulting in lower performance (e.g. sound drop outs, lockup). Generally, all devices should have latency of 32, with high performance devices (e.g. video card, disk, giga–LAN) with 64 and AGP to 128.
Fix: Go to BIOS SetupSettingsPCI & AGP Devices and reduce PCI latency to 64 or 32. Contact the mainboard manufacturer or video card manufacturer for more details.
rozumiem jego tresc ale nie mam takowych opcji w biosie..a mam najnowszy firmware...co mam robic?
w biosie moge tylko recznie przydzielac przerwania ale raport sandry sie nie zmienia...
pisze, bo sie to moze komus jednak przydac...
bsody zniknely po tym jak wykrylem ze komp mi harczy przy niektorych dzwiekach..sprawdze to jeszcze na innym kompie ale to byla karta dzwiekowa na 90%(zajechalem ja rozdzielaczem minijack'a – naraz lecialo na sluchawkach i na wzmacniaczu oddalonym o 15 metrow..nie chcialo mi sie przekladac..takze trojnikow nie polecam)
aha no i sprawdzilem jeszcze ram i dopiero po 22 godzinach znalazl bledy i nie wiem czy to olac..
link do posta:
http://www.centrumxp.pl/forum/viewtopic.php?t=21759
bsody zniknely po tym jak wykrylem ze komp mi harczy przy niektorych dzwiekach..sprawdze to jeszcze na innym kompie ale to byla karta dzwiekowa na 90%(zajechalem ja rozdzielaczem minijack'a – naraz lecialo na sluchawkach i na wzmacniaczu oddalonym o 15 metrow..nie chcialo mi sie przekladac..takze trojnikow nie polecam)
aha no i sprawdzilem jeszcze ram i dopiero po 22 godzinach znalazl bledy i nie wiem czy to olac..
link do posta:
http://www.centrumxp.pl/forum/viewtopic.php?t=21759
ej no spokojnie dziewczyny..normalnie jak na targu...w zyciu nie napisalem posta zeby tyle odpowiedzi bylo..ale polowa to klotnie..ja rozumiem ze czlowiek ktoremu zawiesza sie komp jest poirytowany..hehe..osobiscie ja moj komp mam w d....
maszyna nie bedzie mna rzadzic...bedzie trzeba to go sprzedam komus na allegro na czesci i zloze sobie nowy i juz..moze z innymi podzespolami bedzie smigal bo de facto nic nie jest uszkodzone..(nie mowie na pewno);]
co do biosu: tak mam swiezutki biosik ze strony producenta czyli F10 i to jest ostatni release do tej plyty glownej..watpie zatem zeby cos schrzanil...
co do linkow od Rabina ;) na pewno jeszcze raz tam zajrze...choc czytalem juz to setki razy i chlopaki z microsoftu dali tam tyle pomyslow ze testowanie zajmie ok 3 miechow a ja czasu nie mam...
co do Linuxa..fajny jest ale brakuje mu po prostu miodzia ;] caly system chodzi na nim bezblednie wiec po prostu mam jakis konflikt urzadzen/ przerwan/ czegokolwiek zwiazanego z windą...bede pewnie mial dwa systemy dla zabezpieczenia...
maszyna nie bedzie mna rzadzic...bedzie trzeba to go sprzedam komus na allegro na czesci i zloze sobie nowy i juz..moze z innymi podzespolami bedzie smigal bo de facto nic nie jest uszkodzone..(nie mowie na pewno);]
co do biosu: tak mam swiezutki biosik ze strony producenta czyli F10 i to jest ostatni release do tej plyty glownej..watpie zatem zeby cos schrzanil...
co do linkow od Rabina ;) na pewno jeszcze raz tam zajrze...choc czytalem juz to setki razy i chlopaki z microsoftu dali tam tyle pomyslow ze testowanie zajmie ok 3 miechow a ja czasu nie mam...
co do Linuxa..fajny jest ale brakuje mu po prostu miodzia ;] caly system chodzi na nim bezblednie wiec po prostu mam jakis konflikt urzadzen/ przerwan/ czegokolwiek zwiazanego z windą...bede pewnie mial dwa systemy dla zabezpieczenia...
Juź kiedyś pisałem źe w technice nie ma coś takiego jak napewno.
Przemyśl tą radę:
Jak juź pisałem na takie usterki trzeba czasu i trzeba po pierwsze sprawdzić i wyczyścić wszystkie złącza, przewody,bios normal lub reset,zostawić tylko kartę grafiki,sprawdzić dysk, wgrać czysty system i testować jak będzie dobrze dokładać po karcie i testować – zakładam źe jak kolega pisał zasilacz, pamięć są sprawne.
Przemyśl tą radę:
Jak juź pisałem na takie usterki trzeba czasu i trzeba po pierwsze sprawdzić i wyczyścić wszystkie złącza, przewody,bios normal lub reset,zostawić tylko kartę grafiki,sprawdzić dysk, wgrać czysty system i testować jak będzie dobrze dokładać po karcie i testować – zakładam źe jak kolega pisał zasilacz, pamięć są sprawne.
Akurat to nie ja nerwowy. Ja nikogo za slowka nie lapie i sie nie podsmiewam.
A kolega taki mądry to moglby cos lepszego wymyslec, niz testowanie zasilacza, jak wiadomo ze to nie jest problem zasilacza.
A kolega taki mądry to moglby cos lepszego wymyslec, niz testowanie zasilacza, jak wiadomo ze to nie jest problem zasilacza.
Coś kolega nerwowy moźe by tak poczytać forum.
Tak ? a dlaczego mnie się nie kaszani?
A to dlaczego mnie tez sie nie kaszanilo i nagle zaczelo ? Zamiast sie madrzyc to lepiej byc cos napisal pozytecznego. Bo czepiac sie slowek, to ja tez doskonale potrafie.
A to dlaczego mnie tez sie nie kaszanilo i nagle zaczelo ? Zamiast sie madrzyc to lepiej byc cos napisal pozytecznego. Bo czepiac sie slowek, to ja tez doskonale potrafie.
DanielP:Ja w weekend starannie przeinstaluje caly system.
napisz co to znaczy starannie , bo jakoś myślowo nie mogę tego dopasowac do tego działania
Po kazdej dodawanej aplikacji bede testowal czy sie wywala. W koncu cos wyjdzie ! W/g mnie to nie wina sprzetu, tylko systemu. I tym razem zainstaluje system z plytki WinXP PL SP1 (wczesniej instalowalem bez SP1).
Masz ciekawe spostrzeźenia, czy to oznacza , źe ja i nie wiem pozostali którzy nie mają problemów to jacyś wybrańcy ?.Jesli to wina systemu to napisz co w tym systemie nawala .
IMO wyciągasz kategoryczne wnioski z których wynika , źe jak nic się nie udaje naprawić lub zlokalizować przyczyny to najlepiej zwalić to na system, a nie na siebie.
Dziwi mnie tylko to, iz u mnie problem pokazal sie zupelnie bez powodu. I ze jak wgram obraz partycji z systemem ktory wczessniej dobrze dzialal – to sie kaszani.
Tak ? a dlaczego mnie się nie kaszani?
_______________________________________________
barrakuda nie wiesz źe takie pisanie (chodzi na linuksie) to młyn na wodę fanatyków Linuksa i Windowsa równieź? :wink:
Takie pytanie: uaktualniałeś BIOS do tej MOBO ? jesli nie to proponuję to zrobić.
I na koniec ma rada to powrót do ......postu Rebego i linków ze stronami Microsoftu i jeszcze raz przeanalizowanie wszystkiego, nie po to by coś udowodnić ale by znaleźć przyczynę problemu, no bo jeśli się uda to satysfakcja tym większa im więcej czasu na poszkukiwania się straciło :) .
Powodzena
pod linuchem wszystko smiga ;] ale pewnie dlugo na nim nie wytrzymam uhh...to moje pierwsze zetkniecie z unixem..jest smiesznie...
Nie tyle łamią ile czasem powodują problemy związane z obsługą istalatora. Dotyczy to sytuacji, gdy jest jakiś virtualCD w systemie.
witam..mi sie tak dzieje i po instalacji win xp z sp1 i bez sp1...nie mam pojecia...najlepiej chodzil mi na win2000 problem wystepowal najrzadziej...mam troche czasu i jestem na tyle zdesperowany ze instaluje dzis linuxa..moze on mi cos powie ciekawego...
wpisz w poleceniu uruchom komende sigverif.exe i sprawdz czy masz wszystkie stery podpisane cyfrowo..ja mam nie podpisany plik atapi.sys ale nie wim jak zalatwic zeby byl podpisany...wiem ze zmiany przy tym pliku "łamią" system.
wpisz w poleceniu uruchom komende sigverif.exe i sprawdz czy masz wszystkie stery podpisane cyfrowo..ja mam nie podpisany plik atapi.sys ale nie wim jak zalatwic zeby byl podpisany...wiem ze zmiany przy tym pliku "łamią" system.
Mowilem ze to nie wina zasilacza :)
Ja specjalnie na ta okazje wydalem 259 zl na 420–tke Chieftec'a :) Oczywiscie zakupu nie zaluje, ale problem sie nie rozwiazal.
Rowniez wymiana ramu nie przyniosla rezultatow.
Ja w weekend starannie przeinstaluje caly system.
Po kazdej dodawanej aplikacji bede testowal czy sie wywala. W koncu cos wyjdzie ! W/g mnie to nie wina sprzetu, tylko systemu. I tym razem zainstaluje system z plytki WinXP PL SP1 (wczesniej instalowalem bez SP1).
Dziwi mnie tylko to, iz u mnie problem pokazal sie zupelnie bez powodu. I ze jak wgram obraz partycji z systemem ktory wczessniej dobrze dzialal – to sie kaszani.
Daniel
Ja specjalnie na ta okazje wydalem 259 zl na 420–tke Chieftec'a :) Oczywiscie zakupu nie zaluje, ale problem sie nie rozwiazal.
Rowniez wymiana ramu nie przyniosla rezultatow.
Ja w weekend starannie przeinstaluje caly system.
Po kazdej dodawanej aplikacji bede testowal czy sie wywala. W koncu cos wyjdzie ! W/g mnie to nie wina sprzetu, tylko systemu. I tym razem zainstaluje system z plytki WinXP PL SP1 (wczesniej instalowalem bez SP1).
Dziwi mnie tylko to, iz u mnie problem pokazal sie zupelnie bez powodu. I ze jak wgram obraz partycji z systemem ktory wczessniej dobrze dzialal – to sie kaszani.
Daniel
zmienilem zasilacz i to samo..wiec to musi byc zle skonfigurowana siec albo uszkodzony procek
i znowu zwiech hmmm...
ale rzadziej..duzo rzadziej..moze tymi sterami z SBLive ominalem choc jeden syf.
rozebralem kompa do ostatniej srubki i zlozylem spowrotem po gruntownym czyszczeniu. jeszcze teraz zauwazylem ze najpierw internet explorer wywala mi bleda a potem jest zwis..to juz cos...tlen tez cos sie zre..wywala pare bledow i pyk bsod. wyczailem na jakiejs stronce ze blad 0x00000050 wywala czasem przy blednej konfiguracji sieci. otoz na przyklad jak odpalam lanchata..to program mi pisze: masz zle skonfigurowana siec sprawdz kable i cos tam..juz nie pamietam..ale zwiazane z siecia..w dzienniku systemu sprawdzam bledy i zawsze po instalacji windy wystepuje ostrzezenie ze ktos ma juz taki numer kart MAC i takie IP..potem juz nie....smieszne..nie rozumiem...net mi slimaczy..ale wpadlem na pomysl (bo blad explorera dotyczy proxy) ze wywale proxy...i co sie okazalo..zadnych bledow zadnych zwisow..na razie..a net mi smiga nieprzecietnie..jest coraz lepiej..tylo ze nie moge zrobic update'a windy bez proxy i pisac sms z gadu ;] jak moja dziwna teza sie sprawdzi to ide sie gdzies napic a jak nie to tez sie napije a potem kupie ten nowy zasilacz..pozdrawiam zainteresowanych tematem
ale rzadziej..duzo rzadziej..moze tymi sterami z SBLive ominalem choc jeden syf.
rozebralem kompa do ostatniej srubki i zlozylem spowrotem po gruntownym czyszczeniu. jeszcze teraz zauwazylem ze najpierw internet explorer wywala mi bleda a potem jest zwis..to juz cos...tlen tez cos sie zre..wywala pare bledow i pyk bsod. wyczailem na jakiejs stronce ze blad 0x00000050 wywala czasem przy blednej konfiguracji sieci. otoz na przyklad jak odpalam lanchata..to program mi pisze: masz zle skonfigurowana siec sprawdz kable i cos tam..juz nie pamietam..ale zwiazane z siecia..w dzienniku systemu sprawdzam bledy i zawsze po instalacji windy wystepuje ostrzezenie ze ktos ma juz taki numer kart MAC i takie IP..potem juz nie....smieszne..nie rozumiem...net mi slimaczy..ale wpadlem na pomysl (bo blad explorera dotyczy proxy) ze wywale proxy...i co sie okazalo..zadnych bledow zadnych zwisow..na razie..a net mi smiga nieprzecietnie..jest coraz lepiej..tylo ze nie moge zrobic update'a windy bez proxy i pisac sms z gadu ;] jak moja dziwna teza sie sprawdzi to ide sie gdzies napic a jak nie to tez sie napije a potem kupie ten nowy zasilacz..pozdrawiam zainteresowanych tematem
To raczej nie wina zasilacza.
Ja mam podobne objawy i zasilacz wymienilem na nowy.
Tylko ze u mnie to sie nie stalo po instalacji sieci, ale zupelnie bez przyczyny.
Zreszta poczytaj tutaj :
http://www.centrumxp.pl/forum/viewtopic.php?t=21160
Moze dzieki temu cos Ci zaswita...
Pozdrawiam
Daniel
Ja mam podobne objawy i zasilacz wymienilem na nowy.
Tylko ze u mnie to sie nie stalo po instalacji sieci, ale zupelnie bez przyczyny.
Zreszta poczytaj tutaj :
http://www.centrumxp.pl/forum/viewtopic.php?t=21160
Moze dzieki temu cos Ci zaswita...
Pozdrawiam
Daniel