hehe... dobrze wiedziec z ta iloscia procesorow (ups) :) ale do rzeczy, cd–romek jest ok, jak przewalilem pamiec bylo to samo .... a teraz najlepsze: kolega ma 2x128 MB tak jak ja. I na jego i na mojej pamieci jest tak samo. Jak wyciagne jedna kosc (niewazne czy moja czy jego) wszystko rusza bez problemow (niewazne z jakiego slotu pamieci). Ale glupio by bylo jak bym musial przed kazda instalka wywalac kosc. Zrezygnowany zresetowalem BIOS–a ("reset CMOS" na plycie a nie "Load Setup Defaults") no i poszlo bez problemow. Ale jak ustawilem w biosie tak jak bylo poprzednio (wszystko ladnie zapisalem na kartce :P ) to tez poszlo. Harry Potter czy co?? :P Tak wiec problem zostal juz rozwiazany, tylko ciekawi mnie to jak racjonalnie wytlumaczyc to co sie stalo :) ps. mialem juz wczesniej zaktualizowanego bios–a i jak do tej pory nic nowszego nie wyszlo.

Rebe ma rację... Pamięci... Nic tutaj nie trzeba przepinać. Niech kolega spróbuje zrzucić płytkę na dysk i z dysku w razie powodzenia kopiowania zainstalować... Uwaźam, źe skopiować płytkę na dysk się uda, a instalacja znów będzie przysparzała problemów.

Rebe: no bo kazdy nagina prawo do wlasnych potrzeb... :)

A tak serio bobciu: swoj CDROM wepnij do kompa kumpla, przetestuj i sprawdz pamiec (programy w archiwum)

bobciu – chyba Ci się ilość obsługiwanych przez system procesorów z iloscią komputerów pomyliła :lol:

hmm... jesli chodzi o "piracka wersje" to mam orginal a z tego co mi wiadomo (chyba) jednego windowsa moge zainstalowac max na dwoch kompach ;) A jesli chodzi o cd–rom–a to to jest A–Open 48x ... plytka orginal... kopia, TDK. Moze to ta pamiec ....

1.Na 99% winna jest pamięć.
2. To na 100% kara za uźywanie piracjego oprogramowania –

...kumplowi przeinstalowywałem tą samą winde ....