Blaster
około tygodia temu zrobiłem formata, postwiłem na nowo partycje tym razem w ntfs, po zainstalowaniu systemu od razu zrobił mi się reset systemu, blaster, ale skąd. Zainstalowałem avasta wykrył go od razu podczas bootowania, dałem usuń, nie usunął. Zainstalowałem łatę, usunąłem wpisy w rejestrze. Komputer się nie resetuje ale co kilka dni wyskakuje komunikat avasta źe mam blastera. Teraz to juź nie wiem czy go mam czy nie. Aha, przeskanowałem kompa mkswir on line i nic nie wykrył, to juz nie wiem co jest. Tire w tobie chyba jedyna pomoc :wink:
Odpowiedzi: 4
Pozdrawiam.
Pierwszy raz :wink:
Pierwszy raz :wink:
ok, dzieki Tire za pomoc, jush 2 raz :D :D :D
A,po cholerę.Jeźeli nic nie znalazł,tzn.źe był falshalarm.
:D 8)
:D 8)
dzieki Tire, spróbuję a o efektach dam znać :D :D :D
No, zainstalowałem BitDefender, uaktualniłem, przeskanowałem i nic nie znalazł, nie wiem czy ma sens odinstalowanie tych antywirów i instalacja mks skoro nic nie znalazło :roll: :roll: :roll:
No, zainstalowałem BitDefender, uaktualniłem, przeskanowałem i nic nie znalazł, nie wiem czy ma sens odinstalowanie tych antywirów i instalacja mks skoro nic nie znalazło :roll: :roll: :roll:
Strona 1 / 1