Ostatnio przegladałem prasę i znalazłem ciekawe artykuły.

"Gdyby Polacy wystawili nam rachunek za zniszczone miasta, zrujnowane fabryki, zrabowane dzieła sztuki czy zapóźnienie cywilizacyjne będące konsekwencją wojny, Bylibyśmy dłuznikami w nieskończoność"– mówi Gunter Grass, niemiecki pisaź , laureat nagrody Nobla.

Niemcom zawdzięczamy to, źe straciliśmy 38% majątku narodowego. Dla porównania Francja straciła 1,5% majątku, a Wielka Brytania– 0,8%

Kolej – zniszczono 84% majatku:2,5 tys. lokomotyw, 6,3 tys. wagonów osobowych, 84 tys. wagonów towarowych, 80% mostów kolejowych, 7 tys. torów (odległość miedzy Warszawą a Nowym Jorkiem!!!)

Przemysł – zniszczono 70% majatku: 20 tys. fabryk, 160 tys. warsztatów i małych manufaktór, 64 statki morskie.

Leśnictwo – wytrzebiono 30% drzewostanu: 200 tys. ha lasów zniszczono całkowicie, 500 tys. ha powaznie zdewastowano, 22 mln metrów sześciennych drewna wywieziono do Niemiec.

Rolnictwo – zniszczono 22% majatku: 500 tys. gospodarstw rolnych, 57% koni, 67% bydła rogatego, 83% trzody chlewnej; plony spadły do poziomu sprzed I wojny światowej.
Szkolnictwo – straciło 60% majatku.

Górnictwo – 42%. Z Naszych kopalni najeźca niemiecki wywiózł 200 mln t. wegla kamiennego, milion ton soli potasowej, 500 tys t. rudy źelaza, 100 tys t. fosrorytów.
Łaczne straty gospodarcze wyniosły 259 mld przedwojennych złotych, czyli 49 mld przedwojennych dolarów.
Stracilismy 39% lekarzy, 33% mauczycieli szkół zawodowych, średnich i podstawowych, 30% naukowców i profesorów wyzszych uczelni, 28% księźy, 26% prawników.

Podczas II wojny swiatowej zostało zamordowanych w Niemieckich obozach koncentracyjnych, miejscach kaźni, rostrzelaniach i innych – 6 mln polskich obywateli (co czwarty). Na roboty przymusowe wywieziono 2,8 mln osób. Po wojnie zostało 600 tys. inwalidów, 1,2 mln chorych na gróźlice, 3,6 mln wdów i sierot.

Źródło: "Wprost", nr 1086 (21 wrzesnia 2003)
Źródło: Zbigniew landau i Jerzy Tomaszewski, autorzy publikacji "Druga Rzeczpospolita. Gospodarka – społeczeństwo – miejsce w świecie"


Drodzy koledzy jeźeli mieszkacie na ziemiach odzyskanych ,zawsze historysznie naleźących do Polski a w podły sposób zagarnietych przez Niemców , germanizowanych , a słyszycie podłe roszczenia niemców co do majatków pozostawionych na tych ziemiach sprawa tzw. "wypedzonych"– moźecie im przedstawić ten bilans strat, z dołączonym zapytaniem: CZY WAS KTOŚ TU ZAPRASZAŁ?????– juź dzielni mieszkancy Głogowa walczyli prawie tysiac lat temu z podstepnym najeźcą niemieckim, w obronie swojej Polskości. Jeźeli przyjdzie do ciebie Niemiec z jakim kolwiek "źądaniem" to pokaź mu mapę, niech zobaczy gdzie leźy Głogów.........................

CZY OPRÓCZ NĘDZNEJ JAŁMUZNY WYPŁACONEJ ŻYJĄCYM I CZŁONKOM RODZIN WZAMIAN ZA STRATY , NIE NALEŻY SIE MOŻE COS JESZCZE..................................