Moze troche niedokladnie to okreslilem.Chodzi mi o to źe nie ładuje się źadna strona!Adres mogę wpisać ale po chwili poprostu widzę komunikat źe nie moźe wyświetlić strony.To samo jest z gg.Jeśli uruchomie gg po azureusie to gg nie działa..Jeśli uruchomię gg przed uruchomieniem azureusa to wtedy działa.Niestety przeglądarki tak się nie dają nabrać.Łącze mam tylko dla siebie (DSL 2mb)Na 100% działa super i się nie zapycha bo w kaźdej chwili mogę ściagać coś ponad 200kb pod warunkiem źe nie włączę azureusa czy teź bitcometa bo z nim jest to samo. Acha dodam jeszcze to źe wcale nie musi się coś ściagąć poprzez azareusa a i tak nie moźna wyświetlić źadnej strony.Ma ktoś jakąś propozycje?

Co znaczy nie działa? Nie uruchamia się czy nie wczytuje strony? Wczesniej tak nie bylo? Te 2 Mb masz sam czy dzieliśz z kimś? Skad masz net? Neostrada?

No dzieki zadziałało ale mam inny problem teraz. Mam dwa systemy 98 i xp i w zadnym z nich po uruchomieniu azareusa nie działają mi przeglądarki internetowe ani mozilla ani internet expolorer.Czemu tak sie dzieje to nie wiem.Napewno złącze mam szybkie bo 2mb wiec to nie tego wina.Ma ktos pomysl?

Wrzucasz ten niedociagniety plik tam gdzie masz ustawiony katalog download, i potem tylko uruchamiasz plik torrent i on wznowi pobieranie od tego miejsca gdzie skończył.