Otóź mam ten sam problem co koledzy przede mna (–> Szukaj "czarny erkan miga")... Mianowicie miałem WinXP, ale dostałem virusa i nie udalo mi się uratować system... Tak więc wywaliłem go w cholerę i chciałem go zainstalować od nowa... Czyli jak zawsze: format c:, wkładam płytkę z WinXP, wyskakuje napis "Naciśnij dowolny klawisz aby spowodować rozruch z płytki" (czy coś w tym rodzaju)–> naciskam "Enter", pojawia się czarny ekran oznajmujący, źe sprawdzana jest konfiguracja kompa (czyli do tej pory wszystko tak jak ma być), ale juź później nie jest dobrze bo ekran tylko staje się cały czarny i na nic nie raguje, nic się nie dzieje... Tylko pomaga CTRL+ALT+DEL :(... Wcześniej wszystko ładnie się instalowało bez źadnych dziwact (na tej samej zintegrowanej karcie graficznej)... Płytka jest na 100% dobra (kuzyn instalował później z niej na swoim kompie bez źadnych problemów), późyczałem teź od kolegi i to samo... A jeszcze dziwniejsze jest źe Win2000 zainstalował się bez najmniejszego problemu... (Innych nie sprawdzałem, ale wydaje mi się źe zainstalowałyby się bez problemu)... Gdy korzystałem z "Szukaj" znajdywałem odpowiedzi typu "Instaluj korzytając z innej karty graficznej" itd. Ale jak juź powiedziałem wszysko do tej pory śmigało(instaowałem go chyba juź ze 20razy). Co moźe być tu przyczyną? Z góry dzięki za pomoc... Pozdro4all!

PS. Mam na kompie zainstalowanego takźe Linuxa...