klonpiotr:

a spiryt się nie zmarnował :D

to baldzo dobrze, bo nigy niewiadomo gdzie jaka impra nadchodzi ':D'

damiancore:

zawsze moźesz nagrać na drugą płyte i teź sie tego pozbędziesz ':D'':D'':D'':D'

tu chodzi o cd–rw.a to była nówka ,pierwsze nagranie.
próbowałem zmyć płynem do szyb ,ale tylko rozmazał.
pozbyłem się tego zmywaczem do paznokci.zeszło łatwo.prawie nie ma śladu.myślałem o zmywaczu ,ale nie wiedziałem czy nic nie popsuje.

a spiryt się nie zmarnował :D

wielkie thx

zawsze moźesz nagrać na drugą płyte i teź sie tego pozbędziesz ':D'':D'':D'':D'

Ja polecam podobnie jak ERROR 5 spiryt (dobry na wszystko :mrgreen: ), zmywałem wiele razy i nic się nie działo.
update
Ostatnio uźywam teź takiego specyfiku na wszystko "AMOL" ma duźo procentów i w miarę ładnie zmywa. :)

wiele,wiele razy uźywałem maminego zmywacza do paznokci, zmywając napisy z płyt bardzo róźnej jakości (wiersz!) i nigdy nic się z płytami nie działo. przez zmywacz znaczy,no.

klonpiotr:

dałem kumplowi do nagrania na CD–RW jakiś zdjęcia ,a on mi podpisał CD.i czym to teraz zetrzeć>oczywiście mówię o zwykłych środkach domowych.

Wydaje mi się, źe duźo nie zrobisz. Ryzyko takiego "zabiegu" to zdrapanie górnej warstwy krąźka :(

jeźeli popisał ci na stronie, którą się wypala, to moźesz spirrytusem, ale jeśli popisał ci po stronie z napisami, to lepiej nie ruszaj tego