Dziś rano jak zwykle we wakacje chciałem włączyć komputer rodziców i pograc z bratem. Ale jak tu coś pisze to znaczy że sobie raczej nie pograłem...

Wczoraj w nocy mój brat włączył komputer odziców zrobił sobie coś na OGame i wyłączył kompa, nic dziwnego sie nie stało. Dziś rano wcisnął przycisk włączania i pierwszy ekran policzyło się brzdęknął potem pokazała się tabelka i znika wszystko pojawia się czasny ekran. Komp jest zawieszony trzeba go "twardym resetem" restartować. Spróbowałem włączyć kompa przez płytke. Po tabelce po której znikał ekran zyświetlił sie tekst pod spodem i włączył się instalator Windowsa. Ale zrobiło się i dąłem żeby naprawiło błędy ale to się wł.ączyło komp se zrestartował i nadal nic. Nie da się włączyć trybu awaryjnego. Nie wiem co robić, mam nadzieje, że ktoś pomoże.

Z góry THX.