zawiecha komputera
mam powazny problem szukalem na calym forum i nie znalazlem jezeli natomiast taki topic istnial to przepraszam za utworzenie nowego,
mianowicie, kiedy wlaczam kompa i loguje sie na swoj profil po 10–30 secundach komputer przestaje dzialac, tzn na ekranioe nic sie nie porusza ani nawet klawisz num lock nie da sie wylaczyc,
po formacie systemu nadal to sie dzieje, postanowilem sformatowac caly dysk i nic nie pomogglo, co gorsza, kiedy zrestartuje kompa on nie zawsze "piknie" i nie chce sie wlaczyuc tylko monitor w stan czuwania a czerwona lampka jest zapalona, po kilku restartach, wlaczy sie komp lub kiedy przytrzymam przycisk startu systemu na obudowie, to wylaczy sie i po minucie wlacze, nie jest to zawsze lecz dosc czeste sa te zawieszki, czy moze ktos wie cos na ten temat, z gory dziekuje.
pozdrawiam
mianowicie, kiedy wlaczam kompa i loguje sie na swoj profil po 10–30 secundach komputer przestaje dzialac, tzn na ekranioe nic sie nie porusza ani nawet klawisz num lock nie da sie wylaczyc,
po formacie systemu nadal to sie dzieje, postanowilem sformatowac caly dysk i nic nie pomogglo, co gorsza, kiedy zrestartuje kompa on nie zawsze "piknie" i nie chce sie wlaczyuc tylko monitor w stan czuwania a czerwona lampka jest zapalona, po kilku restartach, wlaczy sie komp lub kiedy przytrzymam przycisk startu systemu na obudowie, to wylaczy sie i po minucie wlacze, nie jest to zawsze lecz dosc czeste sa te zawieszki, czy moze ktos wie cos na ten temat, z gory dziekuje.
pozdrawiam
Odpowiedzi: 20
przepraszam ze spamuje kolejny raz, ale przynajmniej bedzie odpowiedz na ten topic i potem do usuniecia,
no wiec przyczyna wszystkich moich problemow byly.......... ramy, to im cos dolega i dlatego komp nie chodzil jak powinien teraz jest git, i jezeli komus sie cos takiego samego przytrafi, niech pozyczy od kogos ramy i zobaczy czy bedzie sie restartowal, zawieszal itp. pozdrawiam i dziekuje.
no wiec przyczyna wszystkich moich problemow byly.......... ramy, to im cos dolega i dlatego komp nie chodzil jak powinien teraz jest git, i jezeli komus sie cos takiego samego przytrafi, niech pozyczy od kogos ramy i zobaczy czy bedzie sie restartowal, zawieszal itp. pozdrawiam i dziekuje.
cokolwiek by niebylo, jest to dziwna sprawa nie??:)
komp 2 lata i juz tak sie popsuc, no nic doibrze ze plytki sa takie to wrazie co sie ja wymieni
dzieki za wszyskie odpowiedzi
pozdrawiam :)
komp 2 lata i juz tak sie popsuc, no nic doibrze ze plytki sa takie to wrazie co sie ja wymieni
dzieki za wszyskie odpowiedzi
pozdrawiam :)
Jedyna nadzieja ,źe to nie Mobo w tym , źe wyciągniesz wszystkie wtyczki – po kolei i włozysz je z powrotem , a nuź na którejś nie styka i po tej operaacji bedzie dobrze.
Procka teź bym wyjął i jeszcze raz porządnie zapiął – choc nie wiem jak moźna nieporządnie.
Jesli to nie pomoźe , a stuk w elementy reakcją niepoźądaną będzie się nadal objawiał, to niestety IMO masz jakieś micro przerwy na druku na samej płycie.
Albo duźa lupa i przeglądanie ścieźek z obu stron i po znalexieniu podejrzanej klej przewodzący w to miejsce – robota dla jaakiego Syzyfa, albo nowa płyta .
Ps. Rebe małe dzieci to "bestie" "kradną" wszystko co błyszczy i ......fajne jest :wink: .
Akcję swego czasu przeprowadziłem czego skutkiem okazało się znalezienie : 2 baterii, 1 taśmy IDE, pasty chłodzącej. :lol:
Procka teź bym wyjął i jeszcze raz porządnie zapiął – choc nie wiem jak moźna nieporządnie.
Jesli to nie pomoźe , a stuk w elementy reakcją niepoźądaną będzie się nadal objawiał, to niestety IMO masz jakieś micro przerwy na druku na samej płycie.
Albo duźa lupa i przeglądanie ścieźek z obu stron i po znalexieniu podejrzanej klej przewodzący w to miejsce – robota dla jaakiego Syzyfa, albo nowa płyta .
Ps. Rebe małe dzieci to "bestie" "kradną" wszystko co błyszczy i ......fajne jest :wink: .
Akcję swego czasu przeprowadziłem czego skutkiem okazało się znalezienie : 2 baterii, 1 taśmy IDE, pasty chłodzącej. :lol:
wiec tak po restarcie biosu nic sie nie zmienilo, ale dostrzeglem bardzo ciekawe zjawisko a mianowisc kiedy trzepne lekko kompa na obudowe w skali 1–do 10 jakies 0.98 mojej mocy w rekach, to komp sie wlasnie zawiesza, co bardziej zauwazylem ze jak pukam w miejsca na plycie glownej to nic ale jak pukne o wentylator procka to mam zwieche, czyli teoretycznie cos w tym sensie, ps. zauwazylem ten zegar przestawilem recznie, nio to chodzil przez 2 godzini a potem masowe restarty kompa, zminilem aby system sam sobie popasowal i narazie dziala, w sumie nie jest zaciekawie z moim kompem, pomyslecie co moze byc przyczyna chociaz chyba jeszcze nikt nie mial takiego problemu :( ale coz bedziemi doswiadczeni na malym przykladzie kpmpa drivera (jak sie uda naprawic):D:D:D pozdrawiam
wiec tak po restarcie biosu nic sie nie zmienilo, ale dostrzeglem bardzo ciekawe zjawisko a mianowisc kiedy trzepne lekko kompa na obudowe w skali 1–do 10 jakies 0.98 mojej mocy w rekach, to komp sie wlasnie zawiesza, co bardziej zauwazylem ze jak pukam w miejsca na plycie glownej to nic ale jak pukne o wentylator procka to mam zwieche, czyli teoretycznie cos w tym sensie, ps. zauwazylem ten zegar przestawilem recznie, nio to chodzil przez 2 godzini a potem masowe restarty kompa, zminilem aby system sam sobie popasowal i narazie dziala, w sumie nie jest zaciekawie z moim kompem, pomyslecie co moze byc przyczyna chociaz chyba jeszcze nikt nie mial takiego problemu :( ale coz bedziemi doswiadczeni na malym przykladzie kpmpa drivera (jak sie uda naprawic):D:D:D pozdrawiam
Czyźbyś akcję jaką prowadził w stylu "Dziecko psem na baterie" ? – Przecinki sam sobie dostaw, bo nie będę Ci swego zdania narzucał ;)
Rebe:
Niebezpieczeństwa przy takiej operacji nie ma, a w kaźdym razie nie jest większe niź to, źe gdy rano włączysz komputer to on nie zareaguje.
Jak to nie ma :wink: :P .
Bateryjka moźe stać sie poźądanym nabytkiem wszelkiej maści 2––5 latków i nawet się człek nie obejźy kiedy ....zniknie. Tak więc podstawowy warunek: miec ją zawsze na oku , a wtedy jest szansa włoźenia jej gdzie jej miejsce :wink: :lol:
Zmieni się data i czas – trzeba będzie je ustawić ponownie. Do tego ustawienia wszystkich parametrów wócą do fabrycznych – bezpiecznych.
Jeźlei wieć masz jakieś swoje własne "podkrecenia' ustawione to bedziesz je musiał ponownie dostrajać.
Wszystko to z poziomu BIOS–u.
Niebezpieczeństwa przy takiej operacji nie ma, a w kaźdym razie nie jest większe niź to, źe gdy rano włączysz komputer to on nie zareaguje.
Jeźlei wieć masz jakieś swoje własne "podkrecenia' ustawione to bedziesz je musiał ponownie dostrajać.
Wszystko to z poziomu BIOS–u.
Niebezpieczeństwa przy takiej operacji nie ma, a w kaźdym razie nie jest większe niź to, źe gdy rano włączysz komputer to on nie zareaguje.
pierwszy raz bede cos takiego robil wiec moje pytanie czy nic sie nie stanie ?? z rzeczami na dysku ??, to pare mam waznych rzeczy a nie mam mozliwosci ich nagrania wiec sie tylko tak pytam :) :)
Wyjmij baterię na czas jakiś – parę minut.
Tylko raczej przed tą operacją odłacz kabel zasilania.
Takie Athlony jak Toj grzały się bardziej niź te obecne i tempratura nawet przekraczająca 60 stopni to nie bło dla nich nic strasznego.
Tylko raczej przed tą operacją odłacz kabel zasilania.
Takie Athlony jak Toj grzały się bardziej niź te obecne i tempratura nawet przekraczająca 60 stopni to nie bło dla nich nic strasznego.
godzina wszystko trzyma sie
co do restartu biosu to po pierwsze gdzie, kiedys kolega mi mowil aby zrestartowac bios to obok bateri na plycie zmienic polozenie zwierki na sekunde i powrucic, lecz ja nie mam tej zwierki......;]
ps. powturze pytanko, moze to wina chlodzenia na procku, temperatura w biosie procka wynosi 49 stopni C a w upaly przy zamknietej obudowie dochodzilo w reszlym roku do 57 i nic mu nie bylo..
co do restartu biosu to po pierwsze gdzie, kiedys kolega mi mowil aby zrestartowac bios to obok bateri na plycie zmienic polozenie zwierki na sekunde i powrucic, lecz ja nie mam tej zwierki......;]
ps. powturze pytanko, moze to wina chlodzenia na procku, temperatura w biosie procka wynosi 49 stopni C a w upaly przy zamknietej obudowie dochodzilo w reszlym roku do 57 i nic mu nie bylo..
Zresetuj BIOS i zobacz co Ci po tej operacji wykryje.
Inne ustawienai są trzymane – data, godzina np.?
Nie iwem czy Twoja płyta ma DualBIOS – jeźlei tak to moze ząładuj kopię i zobacz co będzie.
Inne ustawienai są trzymane – data, godzina np.?
Nie iwem czy Twoja płyta ma DualBIOS – jeźlei tak to moze ząładuj kopię i zobacz co będzie.
nie, jak odpalam kompa to pokazuje sie test pamieci i na gorze widze 1260, wlaczam bios i to co mowiles aby zmienic ze 100 na 133 tak jest zapisane 133 ja nic nie zmienialem, zapisuje wszystko i wychodze, jak wchodze na profil to prawymmyszy na moj komputer i widze ze athlon 1260 MHz, natomiast wczesnie na starcie pokazywal mi 2000 a na wlasnym profilu 1666 MHz :) mam zonka wielkiego, pierwszy raz tak mi sie komp pojechal i teraz jestem zielony ;] dzieki za wszelka pomoc.
nie, jak odpalam kompa to pokazuje sie test pamieci i na gorze widze 1260, wlaczam bios i to co mowiles aby zmienic ze 100 na 133 tak jest zapisane 133 ja nic nie zmienialem, zapisuje wszystko i wychodze, jak wchodze na profil to prawymmyszy na moj komputer i widze ze athlon 1260 MHz, natomiast wczesnie na starcie pokazywal mi 2000 a na wlasnym profilu 1666 MHz :) mam zonka wielkiego, pierwszy raz tak mi sie komp pojechal i teraz jestem zielony ;] dzieki za wszelka pomoc.
Ekran przy starcie komputera tak Ci pokazuje ?
Jeźeli tak toś pewnie, wychodząc z BIOS–u, ustawień nie zapisał.
Jeźeli tak toś pewnie, wychodząc z BIOS–u, ustawień nie zapisał.
a teraz kolejny zonk mam ustawion na 133 a i tak nic sie nie zminilo procek mam widziany przez system jako 1260, a mam 2000 (kiedys widzial mi go jako 1666)
ps. czy moze to byc wina wentylatorka na procku lub radiatora???
ps. czy moze to byc wina wentylatorka na procku lub radiatora???
stery do grafiki sa nowe ...
Przy Twojej karcie to wcale nie musi być dobry pomysł.
stery do grafiki sa nowe ale je zmienie, karta czysczona byla wczoraj a od 4 miechow mam zdjeta obudowe zeby komp sie nie grzal, dzieki wielkie :) myslalem ze cos powaznego :D pozdrawiam
Szyna FSB do zmiany w BIOS–ie ze 100 na 133MHz.
Napięcie – powiedzmy, źe w normie isę mieszczą.
Na Twoim miejscu bym się rozejrzął za innymi sterownikami do grafiki, ale przedtem odkręcił ściankę obudowy i przeczyścił jej – karty graficznej, a nie budy, choć i to przy okazji zrobić moźe warto – układ chłodzacy.
Dość często jest tak, źe zamroźenie właśnie przegrzewanie się /niewydolność grafiki powoduje.
Dalszego ciągu nie bedzie, bo oczka mnie bolą gdy na cudze raporty patrzę ;)
Napięcie – powiedzmy, źe w normie isę mieszczą.
Na Twoim miejscu bym się rozejrzął za innymi sterownikami do grafiki, ale przedtem odkręcił ściankę obudowy i przeczyścił jej – karty graficznej, a nie budy, choć i to przy okazji zrobić moźe warto – układ chłodzacy.
Dość często jest tak, źe zamroźenie właśnie przegrzewanie się /niewydolność grafiki powoduje.
Dalszego ciągu nie bedzie, bo oczka mnie bolą gdy na cudze raporty patrzę ;)
przepraszam myslalem ze moze tak tylko bedzie wiadomo
http://www.toya.net.pl/~driver/repor.txt
pod tym linkiem jest raport z aida32
tam jest blad z procesorem bo procesor mam athlona 2000 xp, a tu pisze 1266 jestem teraz zdziwiony,
ps. nie chcialem pisac nowego posta, podajcie czym podkrecic?
http://www.toya.net.pl/~driver/repor.txt
pod tym linkiem jest raport z aida32
tam jest blad z procesorem bo procesor mam athlona 2000 xp, a tu pisze 1266 jestem teraz zdziwiony,
ps. nie chcialem pisac nowego posta, podajcie czym podkrecic?
Strona 1 / 1