seru:

wyschniete pojemnosci na MB. Wymien na nowe ....powinno byc OK ...jak nie to plyta w kosz ....
pzdr
Sebastian

Jeźeli to miałyby być kondensatory to zamiast kosz wymiana ich. Koszt sztuki to parę zł + to co fachowiec weźmie za przełoźenie.

wyschniete pojemnosci na MB. Wymien na nowe ....powinno byc OK ...jak nie to plyta w kosz ....
pzdr
Sebastian

Miałem taki sam problem napisz prosze akiej masz firmy zasilacz i jaki model

Mój kumpel mial ten sam problem ale to jednak w jego przypadku byl wirus bo czasami bios niechccial startowac ale i UP nic nie pomogl :/ i płyta do kosza

Gagman:

a moźe zasilanie?

Co jest najbardziej prawdopodobne.

Skóra:

No, chyba, źe pamięc?

RAM, procesor, chłodzenie a moźe zasilanie?

Nie wiem, czy to wirus, ale i tak chciałem wgrać jakieś uaktualnienie, poniewaź obecnie komputer nie chce mi się uruchamiać nawet w trubie biosu, brak piknięcia, wogóle monitor nie dostaje sygnału itp. Dopiero za jakieś 15 minut, jak go co chwilę tak włączam, to jak juź odpali, to jest OK. Poprostu zachowuje się tak, jakby się musiał rozgrzać;). Całkiem moźliwe, źe to procesor, lub coś z płytą, ale chciałbym najpierw spróbować tego biosu. Ktoś mi poddał taki pomysł, źe tam moźe być wirus.
Aha, napewno to nie jest dyskiem, bo nie ma on nic wspólnego z uruchomieniem biosa, poza tym nawet dysk wypiołem i nic. No, chyba, źe pamięc?

Skąd wiesz źe to wirus biosu.
To zdarza się bardzo rzadko.
Antywirusa biosu raczej nie ma.
Naleźy wgrać nowy bios.
Tu:

http://bios4you.webpark.pl/

jest co nieco.
Z kąd wiesz źe to wirus ?