Po parogodzinnych próbach z metodami(przywracanie konfiguracji, sprawdzania dysku itp.) opisanymi na rożnych forach, m.in. tu (dzięki za sugestie) udało mi sie rozwiązać problem. Może się komuś przyda: Okazało się że był "dziwny" problem z grafiką/sterownikami. Dziwiło mnie fakt za pod linuxem, wszystko działało poprawnie, (chyba trzeba zmienić system operacyjny) Przeinstalowanie sterowników za pierwszym razem nie dało rezultatu. System za to podnosil sie normalnie po ich odinstalowaniu i/lub odłączeniu grafiki (disable device a nie wyjęciu ;) ). Jednak po instalacji sterowników( zarówno najnowszych jak i tych z plytki dołączonej do grafiki) wszystko znowu padało. I teraz najciekawsze ... Kumpel, który pracował kiedyś w serwisie poradził mi abym trochę posprzątał(dosłownie) wewnątrz obudowy kompa. Po wyjęciu grafiki i przedmuchaniu kurzu, windows wystartował normalnie i normalnie można było zainstalować sterowniki. No i teraz pisze tego posta spod windowsa ( rozdzielczość 1024x768 :) ). Może ten post sie przyda komuś z podobnym problemem.

na początek do wypróbowania: po wciśnięciu F8 podczas uruchamiania opcja: "ostatnia dobra konfiguracja" chkdsk z konsoli z opcjami /p/r tryb awaryjny, z konta Administrator załóż nowe konto z uprawnieniami Admina. Jeśłi będzie chodzić, stare usuń w normalnym trybie.