Windows nie uruchamia się po seri wyłączeń/włączeń prądu
Witam wszystkich!
Ostatnio firma dostarczająca prąd w mojej miejscowości uraczyła nas serią włączeń i wyłączeń prądu (tak z 9 razy). No i właśnie po tej akcji nie mogę włączyć windowsa. Uruchamianie zatrzymuje się na ekranie wczytywania systemu, tzn widać logo i zielone kwadraciki lecące z lewej na prawą stronę i...i to wszystko bo system jak na złość nie idzie dalej. Tryb awaryjny także nie chce wskoczyć. Całe szczęście mam zainstalowanego linuksa na inne partycji (dzięki niemu tu piszę!) i mam dostęp do dysku zajmowanego przez windowsa. Czy ktoś mi może pomóc? Mogę wkleić różne logi, ale musicie mi powiedzieć skąd je wziąć. Uprzejmie proszę o pomoc bo nie chcę się bawić w formatowanie, gdyż jako użytkownik systemu spod znaku pingwina uważam te rozwiązanie za lekko hmmm...lamerskie.
Odpowiedzi: 2
No i spróbowałem. Instalator coś tam mielił, coś podmieniał bla bla bla...i jest postęp. Mały, ale jest. Niestety na postępie się zatrzymało bo problem nadal istnieje. Tym razem system zalicza zwiechę w momencie gdy jest niebieskie tło, małe logo windows i napis (jeśli dobrze pamiętam) 'trwa uruchamianie systemu windows'. Co teraz?
[quote=sekibun]nie chcę się bawić w formatowanie[/quote] Ja też tego nie będę polecał :lol: Nie sądzę, że jakieś logi tu coś dadzą, no bo jakie ? IMO naprawa systemu z instalki, ale nie z konsoli, bo nie masz żadnych informacji, tylko dalej (po wykryciu przez instalatora uszkodzonej wersji Windowsa.
Strona 1 / 1