Wielki problem z usuwaniem plikow.

Witam,

 jak w temacie. Mam spory problem z usuwaniem plikow z dysku dwardego, niezaleznie czy to z C, E (oba NTFS) czy D (FAT32); Windows XP SP2. Problem polega na tym, ze niekiedy, jak probuje usunac czy to film, czy plik mp3, wyskakuje okienko z ostrzezeniem, ze plik jest obecnie uzywany, dysk jest zapelniony badz...(wylecialo mi z glowy), w kazdym razie wiadomo oco chodzi. Pliki usunac moge dopiero po restarcie kumpotera. Pliki na pewni nie sa przez nikogo uzywane, ani przez zaden program, ani przeze mnie. Chce uniknac formatowania C i wgrywania na nowo Windy, a wiec licze na Wasza pomoc. Co moglo sie stac? Konto jest moje - administratora. W uprawnieniach niczego nie zmienialem, pliki nie sa do odczytu.

 



Z gory dziekuje i pozdrawiam!

P.S.
Nie jestem na polskiej klawiaturze, a wiec wybaczcie braku polskich znakow.

Odpowiedzi: 1

Po pierwsze:
Zrób prawoklik na ikonce Kosza>>Właściwości>>zaptaszkuj (V przy "Nie przenoś plików do Kosza".
Jeśli to nie pomoże to:
Po drugie:
Ustal ścieżkę tego pliku, czyli to mniej więcej będzie wyglądać tak:
C:\WINDOWS\system32\winale.mpc
Oczywiście wszystkie dane z tej ścieżki muszą być u Ciebie inne.
Zapisz tę ścieżkę w Notatniku lub Wordzie.
Następnie ściągnij Pocket Killbox stąd: Pocket Killbox
Otwórz program Pocket Killbox. W nim zaznacz opcję Delete on reboot . W Path wklej tę ścieżkę dostępu, którą zapisałeś w Notatniku lub Wordzie:
(czyli np: C:\WINDOWS\system32\winale.mpc)
Krzyżykiem (X) zatwierdź kasację i zresetuj komputer.
Jeśli to nie pomoże, to:
Po trzecie:
przejdż do trybu awaryjnego tu opis startu awaryjnego.
Teraz spróbuj odszukać ten plik i usunąć ręcznie.
Jeśli i to nie pomoże to:
Po czwarte:
zastosuj znów Pocket Killboxa w sposób opisany powyżej, tyle, że tym razem będzie się to odbywać w trybie awaryjnym.
Któryś z tych sposobów powinien zadziałać.

morda
Dodano
23.01.2007 01:28:02
  • kamaa 23.01.2007 13:34:01

    <P>sprawdź dysk czy nie posiada błedów, start-&gt; uruchom-&gt; chkdsk /r</P>

Cumbre
Dodano:
21.01.2007 17:26:52
Komentarzy:
1
Strona 1 / 1