Herne ja jednak uźyłem smaru.....wogóle to z tym wentylatorkiem była dziwna rzecz...czy działa sprawnie dowiem sie dopiero rano bo tylko w tych godzinach hałasował jak narazie :wink: później ja go walne to chodzi cały dzień..a co do tego oleju kuchennego nie polecałbym raczej bo nie dotego słuźy :lol:

Witam

Kaźdy wentylatorek po czasie zacznie hałasować, poniewaź kazdy ma swoją źywotność podaną przez producenta. Wentylatorki na łoźyskach kulkowych mają dłuźszą źywotnośc niź wentylatorki na łoźyskach ślizgowych.
Dzisiaj kupywałem wentylatorek na moją kartę graficzną (GeForce2 MX 400) cena 23 złote w sklepie Analobis.

PS
Mój sposób na hałasujące wentylatorki to odklejenie naklejki i kapnięcie kropelki oleju "kuchennego" ( pomaga na 2–3 tygodnie) :wink:

Pozdrawiam

Herne:

... Teraz lekarstwo :wink:
Iść do sklepu i kupić wentylatorek z łoźyskiem KULKOWYM 8)

Pozdrawiam

A co łoźyskowy jest inny, nie chałasuje po czasie.
Pozatym ja nie spodkałem się z wentylarorami do `40 które byłyby na łoźysku kulkowym.

Witam

Wszystkie podane wyźej środki, oczywiście pomogą, ale tylko na jakiś czas. Wentylatorek i tak zacznie hałaśić.
Teraz lekarstwo :wink:
Iść do sklepu i kupić wentylatorek z łoźyskiem KULKOWYM 8)

Pozdrawiam

Najprawdopodobnie jest to wentylator `40,
czyli nie posiada on łoźyska ( w większośći przypadków ).
Jest to wentylator slizgowy.
Najlepszym zastosowaniem do niego będzie olejek do mechanizmów precyzyjnych lub smar/tawot odziwo do łoźysk tocznych i ślizgowych.
Podczas czyszczenia naleźy zwrócić uwagę, aby nie pobrudzić elektromagnesów.
Zastosowanie " tatowego " :wink: smaru będzie odpowiednie.
Naleźy jednak nie przesadzać z jego ilośćią, podczas smarowania trzpienia i tuleji.
Wystarczy cienką warstwą pokryć w/w elementy.

Lepiej nie. smar jest jest dobry ale raz do wiekszych lozysk, dwa docieźszych warunkow gdzie jest siła. Wiatraczek jest delikatny i ma malutkie lozysko ktre z latwością moźesz zapchać smarem a co za tym idzie bedzie mial wieksze trudności z obracaniem wentylatorkiem. Chba ze masz taki smar ktory sie uźywa w samochodach cięzarowych do układy centralnego smarowania – jest on bardzo rzadki jak hmm...jak gęściejsza zupa :mrgreen: – troche rzadszy od miodu :wink: . to taki moźesz mu zapodać
ja osobiście polecał bym olej maszynowy. One sa w takich małych buteleczkach. uzywa sie ich do oliwienia maszyn do szycia, maszyn do pisania itp. Skołuj sobie taki jak nie masz i nim zalej wiatraka :mrgreen:

mam pytanie co do smarowania znalazłem smar(niestety nie olejek) jest on do łoźysk tocznych i ślizgowych do kołowrotków itd(zakosiłem go tacie bo to wędkarz:lol: )czy moge go uźyć do wentylatorka??

Pawek:

Na wszystkich forach na jakich do tej pory byłem (Tutaj, Infojama, itd.)

Na Jamie zalecali niektorzy, ale jest to zalecenie bledne, ktore prostowalismy. WD to nie preparat smarujacy. Zamiast tego wlasciwszym jest uzycie jakiejs oliwki, oleju.

A tak z wlasnego podworka – tydzien temu smarowalem wentylator zasilacza, bo zaczal chodzic jak maluch po tuningu. Uzylem najzwyklejszego smaru maszynowego – jak reka odjal :wink: .
IMO – smar dluzej trzyma.

Teza: Nie mam problemów z hałasującymi kartami graficznymi.

Wnioski
:arrow: Nie czytałem tego artykułu :wink: :roll: (wybaczcie mi to)
:arrow: Nie uźywałem WD–40

Natomiast wiem jedno. Na wszystkich forach na jakich do tej pory byłem (Tutaj, Infojama, itd.) zalecali ten specyfik do oliwienia WIATRACZKÓW – nie kart graficznych :wink:

WD 40 bardziej pasuje do samochodow a nie kart graficznych.

pawek w tym linku wyźej właśnie mi odradzają WD–40 bo to ponoć penetrujące zwierze ty próbowałeś???

Spoko – zrób jak uwaźasz, źe bedzie OK. W końcu Twoja karta... :mrgreen: Jesli chodzi o oliwienie ja doradzam WD–40 :D

wiem wiem pawek czytałem w poście przedchwilką..a karta jest dokręcona...nie wiem a moźe to być wina tego źe mam tylko 3 śróbki a nie 4??? dzięki macscr@by za artykuł napewno skorzystam

Oliwienie swoją drogą, ale sprawdź, czy karta jest mocno osadzona w porcie – czy sie nie rusza. Jak tak, to spróbuj ją unieruchomić zapierając ją taśmą IDE.

Ostatnio przerabiałem ten sam problem.
Najprawdopodobnie przeczyściłeś go tylko z wieszchu,a on wymaga czyszczenia w środku.
Zapoznaj się z tym artykułem :
:arrow: Czyszczenie wentylatorów

hmmm moźe trzeba........ale jak??? mam go rozebrać na częsci pierwsze??

moźe trza naoliwić