Wejdź na forum Avasta,jest w jęz.angielskim i podaj temat.
Czescy moderatorzy,w przeciwieństwie do polskich,reagują źyczliwie,starając się pomóc nawet po polsku. :lol: :lol: :lol:

Właśnie złapałem co takiego JS:ClassLoader–4 wersja 0312–9, 16.01.2004 , niemoge znaleść źadnych informacji na temat tego wiursa a Avast niemoźe go usunąć gdy klikam na Delete to pisze mi źe nie moźe znaleść określonego pliku . Co teraz mam zrobić ? Spróbuje jeszcze Boot scan

Tzn.,źe uaktualnił się z automatu.

orginał :!:

Dziwne.......
A masz "krakersa"??? czy normala??

:lol:

wiecie co zdziwiła mnie jedna rzecz po otrzymaniu infa o paskudzie sprawdziłem odrazu czy norton ma go w swojej bazie wirósów niemiał stąd min. ten post
teraz patrzę i oczom niewierzę paskuda figuruje w wykazie a ja nie aktualizowałem bazy dziwne co?

Jeśli chodzi o skaner on–line mks to zajrzyj tu:
http://skaner.mks.com.pl/opis.html
Ale są róźne skanery jak wiadomo – wszędzie powinno być opisane (ale chyba nie jest :) ) co skanują itd. Trzeba poczytać i poszperać ;)
Jednak skanery jak wiemy słuźą najczęściej do usuwania skutków, natomiast monitor powinien wyłapać przyczynę.

tire:

Skanowanie on–line niczego w 100% nie załatwia.
W 99% załatwia to rezydentny,uaktualniany,legalny,dobry antywirus.

Doookładnie.
Ja teź to powtarzam :wink: .
Xior pisze źe skanował Nortonem,więc widać ma go zainstalowanego.
Po co zmieniać na inny ,jeźeli to tylko podejrzenie infekcji.
A jako dodatkowy skaner,np. Mks online,daje całkiem niezłe rezultaty.

Tyle razy powtarzam.
Skanowanie on–line niczego w 100% nie załatwia.
W 99% załatwia to rezydentny,uaktualniany,legalny,dobry antywirus.
On–line nie skanuje ci ani:
plików w koszu
jw.do przywracania sys
pamięci

Symantec ma go w swoich bazach.

http://securityresponse.symantec.com/avcenter/venc/data/w32.bugbear@mm.html

Mks teź.

http://www.mks.com.pl/baza.html?show=description&id=2023

Jeźeli Norton go nie wykrył system raczej jest czysty,przeskanuj system online.
Poza tym poczytaj to ze strony Mks