Mamy dostarczany internet na 5 komputerów z 5 róźnymi nadawanymi przez providera IP. Problem polega na tym, źe nie tylko IP są róźne (co jest zrozumiałe) ale równieź maski podsieci nadawane przez TOYA są róźne. W związku z czym komputery widzą się nawzajem jedynie via internet, co jest nonsensem, bo kradną w ten sposób przepustowość internetu.
Z tego teź powodu wgraliśmy protokół IPX/SPX, by sieć 5 równorzędnych komputerów widziała się bez konieczności przechodzenia sygnału pomiędzy nimi poprzez internet, a bezpośrednio przez switch.

Jak wytłumaczył mi administrator sieci TOYA (dostawcy internetu) dostarcznie nam IP do tych 5 komputerów z identycznymi maskami podsieci jest niemoźliwe. Domyślam się, źe wchodzi tutaj wyłącznie dobra (lub zła) wola admina, ale cóź... jak się ktoś uprze "to nie przeskoczysz".
Więc jest jak jest.

I teraz problem
Musimy skonfigurować przesył obrazu kamery poprzez sieć, a nie poprzez internet za pomocą IPX/SPX – no chyba, źe jest jakaś moźliwość nadania kaźdemu komputerowi 2 IP w protokole TCP/IP na jedną kartę sieciową?!
Ale podejrzewam, źe chyba nie, bo to IP od internetu jest nadawane zmiennie, więc musi być zaznaczona opcja "uzyskaj adres IP automatycznie". No i wtym wypadku podejrzewam, źe karta sieciowa przełączyłąby się na IP narzucone dla sieci lokalnej i olałby ip nadawane przez providera.

Jeśli komputery w sieci lokalnej, ze względu na wyźej opisany problem protokołu są kompami równorzędnymi, to nie wiem jaki soft moźnaby zastosować dla kamerki do przekazu obrazu. Kaźy jaki testowaliśmy chce łączyc się przez TCP/IP.

Ot i cały problem.