Tusz do drukarki Lexmark z605
Właśnie skończył mi się czarny tusz do tej drukarki.
Nowy oryginalny kosztuje 110 zł ale chciałbym jakoś taniej go napełnić.
Co polecacie? czy nie lepiej jakieś dopełniacze? ale one jak wiadomo nie zawsze są dobre.
Czekam na jakieś sensowne rady
:D Z góry dzieki
Nowy oryginalny kosztuje 110 zł ale chciałbym jakoś taniej go napełnić.
Co polecacie? czy nie lepiej jakieś dopełniacze? ale one jak wiadomo nie zawsze są dobre.
Czekam na jakieś sensowne rady
:D Z góry dzieki
Odpowiedzi: 11
Dekrek:Jesli bedziesz zainteresowany podam ci od kogo kupilem ten tusz na allegro.
Wysłałem Ci priva :D
Mam drukarke lexmark co prawda inny model bo z45 ale firma ta sama. Wiec u mnie bylo tak: skonczyl sie tusz oryginalny – drukarka stala ok 6 miesiecy nie uzywana – zakupilem na allegro butelke tuszu czarnego 250 ml i 50 ml plynu do udrazniania – dalem za to ok 50 zl ( ponad rok temu – teraz jest taniej ) wiec glowica byla zaschcnieta – pomoczylem noc w tym plynie pozniej w cieplej wodzie( wszystko oczywiscie co do tego moczenia to tylko sam dol – dysze a nie caly naboj ) pare razy. Za pomoca zwyklej strzykawki z cienka igla ( apteka ) nalalem tuszu – 10 ml – pozniej – "przedmuchalem" dysze ( przystawiasz usta do tej malej dziurki na gorze i dmuchasz az poleci kropla tuszu z dysz na dole ) pare wydrokow testowych – po ok 2 dniach ( czas potrzebny aby glowica doszla do siebie ) wszystko bylo elegancko ! Drukuje tak do dzis – nabijam glowice 20 ml tuszu ( strzykawka ) i drukuje. Taka butelka tuszu 250 ml wystarcza na ponad 10 nabic a jedno nabicie to ponad 500 kartek wydrokow wiec czysty zysk. Jesli bedziesz zainteresowany podam ci od kogo kupilem ten tusz na allegro.Drukuje na tym tuszu ponad rok i jest elegancko. A co do plynu udrazniajacego mozna go sobie podarowac bo duzo lepsze efekty daje ciepla woda.
Mógł zaschnąć,są płyny które rozpuszczają i udraźniają dysze popytaj w sklepach komputerowych.
Sposób domowy to woda zamoczyć głowice i zostawić na ileś godziń lub gorąca woda niegotująca się i zamoczyć głowice aź puści tusz i pójdzie w wode – nie znaczy to źe wszystkie dysze droźne,wyczyścić do sucha kadridź,napełnić i reszte doczyścić programowo w sterowniku.
http://druknet.pl/forum/?tid=14
Sposób domowy to woda zamoczyć głowice i zostawić na ileś godziń lub gorąca woda niegotująca się i zamoczyć głowice aź puści tusz i pójdzie w wode – nie znaczy to źe wszystkie dysze droźne,wyczyścić do sucha kadridź,napełnić i reszte doczyścić programowo w sterowniku.
http://druknet.pl/forum/?tid=14
LISO:Pisaliście wyźej, źe trzeba odrazu jak się skończy dopełnić a w moim przypadku tuszu brak juź ok 2 miesięcy.
Wiec moze (choc nie musi) byc problem
Byłem dziś w jednej z kawiarenek u siebie i tam mówią, źe mają napełniacze w cenie ok 10–15 zł do Lexmarka Z605 czarny tusz.
Warto się skusić na takie coś?
Pisaliście wyźej, źe trzeba odrazu jak się skończy dopełnić a w moim przypadku tuszu brak juź ok 2 miesięcy.
Warto się skusić na takie coś?
Pisaliście wyźej, źe trzeba odrazu jak się skończy dopełnić a w moim przypadku tuszu brak juź ok 2 miesięcy.
theboss78:Czarny spokojnie mozesz napelnic.
Tylko jak sie skonczy tusz do zeby odrazu napelnic.
Ja tak robie w swojej HP i oszczadzam kilka pieniazkow.
Kolorowy tak samo – tylko daltonisty bym nie dopuszczał do tej roboty, no chyba źe jest nam wsio rawno :lol:
ja z HP tez tak robilem, jednak jak starszy kupil epsona to sie skonczylo dopelnianie bo on "pamieta" ze jest pusty :roll:
Czarny spokojnie mozesz napelnic.
Tylko jak sie skonczy tusz do zeby odrazu napelnic.
Ja tak robie w swojej HP i oszczadzam kilka pieniazkow.
Tylko jak sie skonczy tusz do zeby odrazu napelnic.
Ja tak robie w swojej HP i oszczadzam kilka pieniazkow.
Przez kilka ostatnich lat jechalem na swojej starej HP tylko napelniajac pusty pojemnik. Do dzisiaj drukuje.
Pol godziny temu kupilem na allegro zestaw do napelniania do nowej.
Po co kurna mam przeplacac ?
Pol godziny temu kupilem na allegro zestaw do napelniania do nowej.
Po co kurna mam przeplacac ?
Porządne firmy które napełniają kadridźe w domu,czarny koszt około 40 zł.
Ja bym uwaźał z "dopełniaczami" . Sąsiad sie targnoł na takie coś "bo tanie" i se głowcie zapchał :wink:
Jak juź zaminniki to jakieś bardziej markowe.
Jak juź zaminniki to jakieś bardziej markowe.
Strona 1 / 1