dzieki za info. odpowiedziales wtedy kiedy ja zmienialem tresc postu :) wczesniej tresc postu byla troche uboga bo pisalem go na szybko(zaraz jak skonczylem wybieglem z domu bo moj father czekal na mnie w aucie). pytam bo jutro idem po kompa i zastanawialem sie czy jest jakas roznica miedzy jednym a drugim. poki co nie stac mnie na Bartona 2500 ale wszystko w swoim czasie :mrgreen:

pozdro

Thorton jest nowszym procesorem zbudowanym na rdzeniu z Bartona. Na jego korzyść przemawia mozliwość odblokowania dodatkowego 256kb (Thorton i T–Bred posiadają 256kb) cache. Jeśli nie masz zamiaru robić takich dziwnych rzeczy to wybór wolny, ja jednak wolałbym coś co jest nowsze, jeśli nie masz zamiaru kręcić. Pytanie dlaczego tak sądze, otóź np. T–Bred 1700+ jest procesorem o największym jak dotąd potencjale OC, ludziska wyczyniają z tymi CPU cuda, bardzo duźy potencjał, jednak inwestycja w sam procesor jest zazwyczaj nieefektywna, trzeba pamiętać o odpowiednich pamięciach (chociaź zawsze mozna mieć szczeście) i podstawowa rzecz – zasilacz. Tak więc, jak napisałeś, jeśli nie masz zamiaru kręcić to Thorton będzie dobrym zakupem.