Witam od jakiegos czasu moj komputer zaczał szwankowac mianowicie po uruchomieniu i kilku minutach resetowal sie bylo slychac jak sie uruchamiał dysk naped wiatraki na cpu nie wiem co sie dzialo lecz po odczekaniu jakiejs godziny probowalem wlaczyc go ponownie, udalo sie tylko po chwili dalej sie resetował i juz nie uruchamiał nie bylo słychac "pikniecia" tylko czarny ekran. 1 na 100 udalo odpalic i to tylko na kilka sek lecz tym razem wyskakiwal " Machine Check Exception " -BSOD, czytalem na forach ze moze byc cos zle podlaczone wina nowego sprzetu kabli sata na kazdym co innego, sprawdzalem wszystko karte graficzna zasilacz procesor ramy. w koncu zwrocilem uwage na chipset i jego radiator po sciagnieciu okazlo sie ze ow chipset jest nieco jakby to okreslic osmolony ciemny od goraca wiec pomyslalem ze moze tej pasty jest za malo czy cos kupiłem nałozylem i nic to samo, bylem pewny ze spalil sie chipset mimo wszystko jeszcze cos tam przy tym sie bawilem i zauwazylem ze gdy przycisne mocno bardzo mocno lub poprostu przywalilem w chipset, to pc wlaczal sie normalnie i chodzil ok 1 h dodam ze polozylem nad nim wiatrazcek po czym dalej BSOD. Teraz nie wiem czy plyta jest jeszcze do odratowania czy chipset wygina sie od goraca i co to moze znaczyc dzieki z gory,przepraszam za błedy jestem nowicjuszem. ps. moj sprzet Płyta głowna GA KA8NE ----GEFORCE 8600 GT 512 SILENT PIPE 2 GIGABYTE------AMD ATHLON 64 3000+ ZASILACZ--FEEL 350 ATX----DYSK SAMSUNG 160GM 7200RPM/8