Spalone USB, kontroler na PCI
Witam!
Mam następujący problem: otóż robiąc samodzielnie zewnętrznego śledzia USB prawdopodobnie spaliłem wszystkie porty USB w komputerze. Próbowałem wszystkiego, od formatu poczynając. Wszystko wskazuje na to, że nie mam USB. Jest mi ono jednak koniecznie potrzebne do drukarki, dlatego mam pytanie do doświadczonych użytkowników forum:
- czy kupno kontrolera USB na PCI (taki za 15 zł na allegro gdzieś, więcej funduszy nie mam) rozwiąże mój problem z drukarką ?
- czy urządzenia typu pendrive będą widoczne w systemie (xp) jako kolejne dyski wymienne ?
- czy nie słyszał ktoś o problemach z kompatybilnością tego typu kontrolerów z płytami głównymi z chipsetem nforce2 ?
Boję się, że spalone USB na płycie głównej może uniemożliwić korzystanie z takiego kontrolera (nie znam totalnie jego budowy).
Proszę o pomoc i pozdrawiam, Sebastian Oleksiuk.
Odpowiedzi: 2
A te kontrolery mają własny niezależny chipset ? Tzn, nie potrzebują obslugi USB na plycie glownej ? Bo jak juz wspomnialem, stare usb mam spalone i boje sie zeby to nie stwarzało żadnego konfliktu.
Pozdrawiam.
Ja miałem na swoim kompie tylko porty USB 1.1 więc postanowiłem dokupić sobie porty USB 2.0 na PCI i wszystko działa bez problemu. Teraz w ogóle nie używam portów 1.1. Po podłączeniu do kompa nie trzeba nawet nic instalować, Windows xp z SP2 powinien wykryc je automatycznie i zainstalować i nie powinno byc żadnych problemów.
Ja kupiłem porty za 15zł na allegro (są tam dostępne 4 porty zewnętrzne i jeden wewnątrz komputera).
-drukarka będzie hulać na pewno bez problemów tak samo jak pendrivy (mam dwa i oba są widoczne jako dyski wymienne)
-Nie słyszałem o żadnych konfliktach i takowych byc nie powinno
Pozdrawiam
Strona 1 / 1