Sk8boarding na CXP

Witam... mam pytanko kto z forumowiczów jeździ na desce ??

ps. oczywiście nie chodzi mi o to źe ktoś zrobi kickflipa i myśli, źe rządzi chodzi mi juź o jakąś sensowną jazdę

Odpowiedzi: 20

Zaleź na którym. Awatar cuś jak ogórek wygląda, ntomiast w podpisie faktycznie – mój.
Anonymous
Dodano
30.12.2004 12:35:55
gusioo:
To ja sie podepnę – jezdzi ktoś na rowerku ? Rodzaj jazdy obojętny. Ja sobie smigam w Trialu, ale Cross Country nie pogardze ;)
Deska jest nudna ;) :P


Hej Gusioo czy to Twój ogórek na zdjeciu ??
WaGonik
Dodano
30.12.2004 00:34:15
pIEKAr:
(...)BMX–siaze nie znosili błota na kołach rowerów... :]

Pierwsze słysze, źeby BMX błoto znosiły :lol:
Anonymous
Dodano
27.12.2004 11:05:01
więc... jeźeli ktoś jeździ na desce lub rolkach i to ja jestem w środe w Kamuflage SkatePark w BlueCity... niestety panowe na BMX... nie są tam wpuszczani poniewąz niby są złę koty nachyleń przeszkód a mnie wyjdae sie ze poprostu ludzie z centrum handlowego nie chcą źeby BMX–siaze nie znosili błota na kołach rowerów... :]
pIEKAr
Dodano
26.12.2004 23:09:19
Rebe:
Ukey:
Troszke jezdzilem ale jak sie dowiedzialem ile kosztuje deska (nie do prasowania to bla Rebe) to juz mi sie odechcialo

O surfingowej, kreslarskiej, itp. zapomniałeś, a one są o wiele droźsze.

Jak jestem gdzieś gdzie nie ma deski to jadę "na narciarza" :mrgreen: To jest dopiero sport ekstremalny :lol:
Gagman
Dodano
26.12.2004 12:28:17
niestety do tego sa potrzebne pieniadze..... zreszta jak juz teraz wszedzie. :x
gieras
Dodano
26.12.2004 11:40:44
Wierze – są tacy na świecie ;)
Anonymous
Dodano
26.12.2004 11:27:17
gusioo:
gieras:
Jezdzilem w zeszlym tygodniu z jednym gosciem, ma juz 3 rame DC Tosa Inu, w ciagu polroku dwie polamal :roll:

Eee bo jezdzić nie umie :lol:
chcialbym tak nie umiec, to co on robi to jest wrecz nie samowite
gieras
Dodano
25.12.2004 18:15:23
gieras:
Jezdzilem w zeszlym tygodniu z jednym gosciem, ma juz 3 rame DC Tosa Inu, w ciagu polroku dwie polamal :roll:

Eee bo jezdzić nie umie :lol:
Ja tylko łamie supporty i korbe raz złamałem ;)
Anonymous
Dodano
25.12.2004 17:04:11
Jezdzilem w zeszlym tygodniu z jednym gosciem, ma juz 3 rame DC Tosa Inu, w ciagu polroku dwie polamal :roll:
gieras
Dodano
25.12.2004 11:43:26
Tiaaa tylko jak zainwestujesz w Bombera 2500 zł to prędzej złamiesz ramę niź amor dostanie minimalnego luzu ;)
Fakt – tylko ta cena :(
Anonymous
Dodano
25.12.2004 11:26:01
gusioo:
Moźe być, ale w TG juź połowa miasta na nim jeździ :lol:
Ja poluje na Dirt Jumpera – 150 mm skoku ;)
no, marzocchi to juz naprawde porzadne amorki, jednak cena tez spora :wink: ale warto.
gieras
Dodano
25.12.2004 11:15:39
Moźe być, ale w TG juź połowa miasta na nim jeździ :lol:
Ja poluje na Dirt Jumpera – 150 mm skoku ;)
Anonymous
Dodano
25.12.2004 10:45:15
jesli chodzi o amory, to z tego co czytalem, to z nizszej polki Suntour Duro jest dobry do dualu i dirtu. Skok 130mm, kapiel olejowa – sprezyna – elastomer ciezkie tlumienie, no i cena ok. 500zl. Napewno jest lepszy niz omegi i inne tego typu. Kumpel ma go w pitbulu, i ladnie sie sprawuje.
gieras
Dodano
25.12.2004 10:43:52
gieras:
Ukey:
Czemu Point to "kicha" ramu bardzo dobre w miare tanie bo do 600zl. JEszcze nigdy nie wiedzialem zlamanej ramy tego produceta na RL (w necie owszem). Kolega ma ta rame oponki Kendy, Amor RST albo zmienil na cos bardziej dobrego. Kiere ma strasznie dluga, platformy, V–breyki a reszta to juz niewiem :D
Hmmmm.... rst tez nie jest najlepszym producentem, niestety amory te sie sypia :roll: A co do pointa, to lamia sie, no i ciezkie tez sa,

Dokładnie Pionty są do ****
Jak myślisz o prawdziwej jezdzie to kupuj porządną rame. Amortyzator podobnie. Jak chcesz skakać no hopach to daruj sobie RST – szybko luzów dostają, Aerosa AET (powietrzny). Lepiej kupić jakiegoś uzywanego Bombera albo Dirt Jumpera, a jak nie masz kasy to śmiało polecam Marzzochi MX Coil (1200 zł).
Aaa Kendy mogą być, ale nie Knarly – ujeźdźałem ją, hałasuje i cięźko sie toczy. Teraz mam Tioge DH i jest super ;)
Anonymous
Dodano
25.12.2004 10:37:54
a czy ktos powiedział ze to ma byc zawodowa jazda ?? ... poprostu koles ktory sobie umie pochillowac... sekwa typu cos z 5 schodów... wbita na porecz... cos na piramidzie i kozak :]
pIEKAr
Dodano
24.12.2004 22:35:26
Ukey:
Czemu Point to "kicha" ramu bardzo dobre w miare tanie bo do 600zl. JEszcze nigdy nie wiedzialem zlamanej ramy tego produceta na RL (w necie owszem). Kolega ma ta rame oponki Kendy, Amor RST albo zmienil na cos bardziej dobrego. Kiere ma strasznie dluga, platformy, V–breyki a reszta to juz niewiem :D
Hmmmm.... rst tez nie jest najlepszym producentem, niestety amory te sie sypia :roll: A co do pointa, to lamia sie, no i ciezkie tez sa,
gieras
Dodano
24.12.2004 22:35:09
pIEKAr:
Jest wogule ktoś na tym forum kto jeździ na desce ?? i ma moźliwość przyjechać do BlueCity... pojezdzic ze mną... ??


Hymm po tamtych postach juz latwo wywnioskowac kto na czym jezdzi. No chyba ze taki Rebe albo El–adminno smigaja zawodowo na deskach :wink: A kto to wie... pewnie nikt 8)
Ukey
Dodano
24.12.2004 22:32:01
Jest wogule ktoś na tym forum kto jeździ na desce ?? i ma moźliwość przyjechać do BlueCity... pojezdzic ze mną... ??
pIEKAr
Dodano
24.12.2004 22:29:21
Czemu Point to "kicha" ramu bardzo dobre w miare tanie bo do 600zl. JEszcze nigdy nie wiedzialem zlamanej ramy tego produceta na RL (w necie owszem). Kolega ma ta rame oponki Kendy, Amor RST albo zmienil na cos bardziej dobrego. Kiere ma strasznie dluga, platformy, V–breyki a reszta to juz niewiem :D
Ukey
Dodano
24.12.2004 22:27:22
pIEKAr
Dodano:
23.12.2004 22:55:47
Komentarzy:
20
Strona 1 / 2