Ścigany przez RIAA

Jak ukryć IP? Kolega sprawdzał tak przypadkiem i ścigają go na www.eff.org/IP/P2P/riasubpoenas Ściągał duźo z KaZa.Czy da sie przed tym jakoś dobrze zabezpieczyć???Czy IP przypisywane dynamicznie jest rozwiązaniem??
PS; Tak dokładnie to nie wiem gdzie to wciepnąć, ale pasuje do działu "O wszystkim"

Odpowiedzi: 20

Ja to wogóle niekorystam z p2p, jak juź jest mi coś potrzebne to z wyszukiwarki cracków i mam wszystko co chce. Takźe mi to nie grozi
Ad@$
Dodano
27.05.2004 14:08:19
po pierwsze zanim to wejdzie w Polsce(jezeli wogóle wejdzie w co wątpie,przynajmniej w najblizszych latach)to i tak cie nie wsadzą do więzienia bo są przepełnione. :lol: :lol: :lol:
po drugie kto sciąga z gówna jakim jest 99% programów p2p? tylko jacyś ludzie którzy nie znają "miejsc odpowiednich do ściągania" , którzy poprostu malo orjentują sie w necie.
ja naprzyklad z p2p sciągale tylko przez pare pierwszych dni po podłaczeniu netu chodź od razu zorjenotowalem sie źe to jest SHIT!!!!!!!!!!!!!
kwak
Dodano
26.05.2004 17:42:00
Pawek:
Ad@$:
A czytaliście to?
http://www.enter.pl/info/archiwum.asp?id=2798
I znów jakiś wątek wyrwany z kontekstu. Jak to się ma do tego o czym piszemy :?:

Nie rozumiesz?
Za niedługo to samo będzie w Polsce
Ad@$
Dodano
26.05.2004 16:57:42
Ad@$:
A czytaliście to?
http://www.enter.pl/info/archiwum.asp?id=2798
I znów jakiś wątek wyrwany z kontekstu. Jak to się ma do tego o czym piszemy :?:
Pawek
Dodano
24.05.2004 16:31:18
Ad@$:
A czytaliście to?
http://www.enter.pl/info/archiwum.asp?id=2798

panstwo policyjne i tyle :?
Pawel_k
Dodano
24.05.2004 15:49:18
A czytaliście to?
http://www.enter.pl/info/archiwum.asp?id=2798
Ad@$
Dodano
24.05.2004 13:11:43
Ad@$:

Przczytaj licencje danego programu to zrozumiesz
Bo prawo jest po to by je przestrzegać :wink:


Kolejne bzdury wypisujesz. Podaj podstawę prawną, która mówi źe jakakolwiek licencja ma pierwszeństwo przed prawem krajowym.
Yoda
Dodano
23.05.2004 17:09:21
Ok dzieki Dexter :)
fidelio
Dodano
22.05.2004 14:38:40
Za udostepnianie filmow sciga m.in.: Motion Picture Association (MPA) reprezentujaca takie wytwornie jak : Columbia Pictures Industries, Disney Enterprises, Metro–Goldwyn–Mayer Studios, Paramount Pictures Corporation, TriStar Pictures, Twentieth Century Fox Film Corporation United Artists Pictures, United Artists Corporation, Universal City Studios LLLP, Warner Bros. Entertainment Company,
dexter
Dodano
22.05.2004 10:40:20
Ok dzieki za odpowiedyi Pawek i el Nino. Mam jeszcze jedno pytanie. RIAA jest chzba tzlko od muyzki.. Czy wiecie jak nazywa sie organizacja scigajaca sciaganie pirackich kopii filmow?
fidelio
Dodano
22.05.2004 10:32:17
Nie mam powodów, by Ci nie wierzyć, EL NINO :wink:
Pawek
Dodano
21.05.2004 20:19:22
Pawek:
BTW – nas obowiązuje polskie prawo, a nie amerykańskie.
Czy ja mowie ze w Polsce obowiazuje amerykanska konstytucja ? RIAA przekazuje sprawe do FBI (przekazanie to nie takie – ej, zrobcie cos z takim jednym z IP takiego i takiego, bo se jedna mp3 sciagnal), Ci z kolei do polskich organow scigania a pozniej to juz kaplica :wink: :P .
EL NINO
Dodano
21.05.2004 19:59:56
EL NINO:

Pawek:
Poza tym RIAA w Polsce nie ma źadnej mocy prawnej i ona na pewno nie posiada źadnych 'wyciągów'...
Tutaj tez nie masz racji, no ale to juz szczegol :wink: . Wystarczy ze do polskich organow scigania wystapi z odpowiednim wnioskiem pewna instytucja. Czekaj no, jak to ona sie nazywala ? FBI, czy jakos tak ? :P

To dobrze, źe jedno się wyjaśniło do końca, ale przy tym drugim, to dalej obstawiam przy swoim... Nie powiedziałem/napisałem, źe RIAA nie moźe dociekać swych praw przed polskimi sądami, tylko tyle, źe nie moźe ona samowolnie (w sumie to w ogóle na dobrą sprawę nie moźe) prowadzić w Polsce takiej działalności jaką prowadzi choćby w USA. Moja wcześniejsza wypowiedź nie naleźała do tych "róbta co chceta i tak Wam nic nie moga zrobić" (co z resztą jest bzdurą), tylko była to konkretna odpowiedź na moźliwości RIAA w Polsce... Poza tym z samo siebie FBI równieź moim zdaniem polskich piratów ścigać nie będzie, co innego jak wpłynie do niego zgłoszenie o popełnieniu przez takiego i takiego człowieka jakiegoś czynu karalnego. Co do tego "wystarczy"... Amerykańskie nie znaczy lepsze i jeśli coś oni chcą, to muszą dać coś w zamian, czyli pisemne powody tej prośby – nie będzie tak:
"FBI: Dajcie nam to i to, bo tego potzrebujemy.
Strona polska: Jasne, bierzcie co chcecie."

BTW – nas obowiązuje polskie prawo, a nie amerykańskie.
Pawek
Dodano
21.05.2004 18:40:16
Pawek:
Na moją wiedzę, nie posiadają oni informacji o tym, co kto ściąga, a jedynie, źe ściąga (w znaczeniu nr IP komputera, czy sieci) – aczkolwiek na 100% tego pewien nie jestem.
Racja Pawek. Nigdy nie mozesz byc pewien na 100% a w tej sprawie tym bardziej :P :wink: .
Log pokazuje wszystko. Z jaka strona sie laczysz, jaki plik ciagniesz, z jakiego IP, itd, itd.
Pawek:
Poza tym RIAA w Polsce nie ma źadnej mocy prawnej i ona na pewno nie posiada źadnych 'wyciągów'...
Tutaj tez nie masz racji, no ale to juz szczegol :wink: . Wystarczy ze do polskich organow scigania wystapi z odpowiednim wnioskiem pewna instytucja. Czekaj no, jak to ona sie nazywala ? FBI, czy jakos tak ? :P

Natomiast o tym czy sciaganie jest szkodliwe, mozna bylo przeczytac jakis czas temu w poscie ktory napisalem na Jamie. Chodzilo o pracownika szpitala w Katowicach Ochojcu.
EL NINO
Dodano
21.05.2004 18:20:59
zobaczycie Leper dojdzie do wladzy to was wszytskich za sciaganie z netu wsadzi do izolatek bez komputerów :lol: :lol: :lol:
kwak
Dodano
21.05.2004 17:55:22
Na moją wiedzę, nie posiadają oni informacji o tym, co kto ściąga, a jedynie, źe ściąga (w znaczeniu nr IP komputera, czy sieci) – aczkolwiek na 100% tego pewien nie jestem. Poza tym RIAA w Polsce nie ma źadnej mocy prawnej i ona na pewno nie posiada źadnych 'wyciągów'... Nawet policja polska musi mieć mocne powody, poparte jakimiś faktami, źeby uzyskać takie dane.

Co tak czy tak nie zmienia faktu, źe pan Kowalski, ściągając jakiś film – nie posiadając oryginału w domu, czyli ściąganie tzw. "kopia bezpieczeństwa" odpada, łamie prawo – aczkolwiek moźe mu to uchodzić "na sucho".

Jeśli nie masz danych pochodzących z nielegalnych źródeł, to nie ma w praktyce problemu – prawdziwym dowodem jest właśnie fizyczne istnienie pliku na dysku.
Pawek
Dodano
21.05.2004 16:13:26
Pawek nie zrouzumiałem.. :?: Czy w logach jakie maja operatorzy czy tez RIAA lub inne instytucje jest zapisane jakiepliki ściagam? :?: Bo chodzi o to ze co jakis zcas sciagam jakis film, na który akurat szkoda mi kasy w kinie, badz przegapilem film ogladam a pozniej kasuje. Albo kupuje oryginałke. Wiec jezezli bede mial w logu to zapisane, a nie bede mial kopii fizycznej na dysku albo płycie to czy nadal podlegam karze? :?:
fidelio
Dodano
21.05.2004 02:35:45
Nie znalazłem w dwóch licencjach jakie przeczytałem informacji o tym, źeby korzystanie z nieoryginalnej kopii było przestępstwem. Więc :?: Ad@$ – rzucanie pojęciami na łapu capu to nie problem... Tylko podaj w końcu jakiś konkret... :!:

Poza tym licencja programu nie jest źadnym prawem, źeby za jego ew. złamanie groziła np. kara ograniczenia wolności...
Pawek
Dodano
20.05.2004 17:44:26
Pawek:
Ad@$:
Pawek:
Ad@$:
numerów artykułów Ci nie podam
Bo ich nie ma... Jeśli chodzi o korzystanie na swój uźytek prywatny...

Ale trzeba się stosować do licecji programu.
No dobra – niby trzeba – co dalej :?: Co przez to rozumiesz :?:

Przczytaj licencje danego programu to zrozumiesz
Bo prawo jest po to by je przestrzegać :wink:
Ad@$
Dodano
20.05.2004 10:23:39
Ad@$:
Pawek:
Ad@$:
numerów artykułów Ci nie podam
Bo ich nie ma... Jeśli chodzi o korzystanie na swój uźytek prywatny...

Ale trzeba się stosować do licecji programu.
No dobra – niby trzeba – co dalej :?: Co przez to rozumiesz :?:
Pawek
Dodano
19.05.2004 18:01:40
Ad@$
Dodano:
14.05.2004 16:19:24
Komentarzy:
20
Strona 1 / 3