Problemy z kompem po ataku Worm.Blaster

Nieświadom inwazji ostatnio najpopularniejszego wirusa dokonałem formatowania dysku C: i pojawił się następujący problem – podczas wyłączania systemu, kiedy na ekranie monitora pojawia się monit o jego wyłączeniu, ale jeszcze przed wyłączeniem kontrolki sygnalizującej stan gotowości, system włącza sie ponownie. Ustawienia biosu są poprawne, skaning programami wirusowymi nie wykrywa ataku, Norton System Works nie wykrywa źadnych problemów w systemie, brak konfliktów sprzętowych.
Proszę o pomoc!!!Jeśli juź gdzieś na tym forum poruszał ktoś podobny problem to sorry za zaśmiecanie witryny, ale jestem początkującym uźytkownikiem tego forum i nie posiadam pełnej wiedzy o jego funkcjonowaniu, a zaleźy mi na przywróceniu stabilności mojego sprzętu.
BARDZO PILNE!!!
Płyta główna ECS,AMD Athlon XP1600+,256MB RAM,GeForce 2Ti64MB,NEC 791SB,Windows XP SP1

Odpowiedzi: 9

Eeeeeeee,nie mam jakiegokolwiek zamiaru posyłać ci krótkich albo długich..,.
Temat wyjaśniony ,i zapraszam ciebie do dyskusji i pomagania tu userom.

Pozdrawiam/ PS:istotnie AntiVir PE 6 jest słabeuszem.

:D
tire
Dodano
04.09.2003 17:21:59
Eeeeeeee,nie mam jakiegokolwiek zamiaru posyłać ci krótkich albo długich..,.
Temat wyjaśniony ,i zapraszam ciebie do dyskusji i pomagania tu userom.

Pozdrawiam/ PS:istotnie AntiVir PE 6 jest słabeuszem.

:D
tire
Dodano
04.09.2003 17:21:59
tire:
Przykro mi,ale nie masz zupełnie racji. :!:
Czy i jak wyobrazasz sobie egzystencję silnego antywirusa Avast z jeszcze silniejszym Nortonem?Poprzez wyłączenie w Nortonie monitora. :?: :shock:
A jak zachowa się system WinXP – sprawdzałeś?
Bo ja tak i powoduje to zawieszanie się pc lub w najlepszym wypadku mulenie.

No sprawdziłem i rzeczywiście nieciekawie to wygląda...
tire:
Zasada jest zawsze prosta : 1 system=1 antywirus.

Tu się nie zgodzę. Zaleźy jaki antywirus leźy obok nortona. U mnie jest AntiVir 6 PE i wszystko gra cacy. Ten jest widocznie mało silny :wink:
tire:
Chyba,źe masz większe ode mnie doswiadczenie i potrafisz dopasować prog av tak,aby nie było to szkodliwe dla pc.

Ja potrafię,ale ty.....wątpię. :D

Za bardzo nie rozumiem tej mało eleganckiej wypowiedzi ? Ani na Ciebie nie najechałem ani nie stwierdziłem źe jesteś lamer i g...o się znasz :!: Pomyliłem się troszeczkę bo nie miałem do czynienia z Avastem, ludzka rzecz, nieprawdaź ?
Więcej tu nie zajrzę bo następnym razem moźe mi parę któtkich lub długich poślesz... :wink:
W.Axl Rose
Dodano
04.09.2003 01:00:09
:D
Wielkie dzięki wszystkim którzy przyczynili się do tego źe odzyskałem stabilność swojego systemu.
Nie obeszło się bez formatowania całego dysku, a przyczyną, którą wcześniej opisywałem, było zawieszenie się "resetu" – tak przynajmniej mi się wydaje. Dlaczego?? Doszedłem do tego w momencie kiedy dokonałem tzw.uśpeinia kompa.
Skubany nie chciał się "odespać" dlatego teź urzyłem twardego resetu i wszystko powróciło do normy.
Jeszcze raz wielkie dzięki!!!! :mrgreen:

A jeźeli chodzi o Avast Antivirus v.4 HE wspóldzielony z NAV2003 to faktycznie wpływa negatywnie na stabilność systemu.
Popieram "jeden system – jeden antywirus"
pero
Dodano
04.09.2003 00:28:53
pero:
... podczas wyłączania systemu, kiedy na ekranie monitora pojawia się monit o jego wyłączeniu, ale jeszcze przed wyłączeniem kontrolki sygnalizującej stan gotowości, system włącza sie ponownie.
To moze byc to samo, co dzieje sie w przypadku niemoznosci wylaczenia komputera. Sprawdz czy masz zalaczone zaawansowane zarzadzanie energia, wlaczone APM, czy w biosie zalaczone jest Advanced Power Management, czy przypadkiem komputer nie przedstawia sie jako standardowy PC. Znajdziesz to wszystko na forum – uzyj w wyszukiwarce forumowej slow "apm", "acpi", itd.
EL NINO
Dodano
03.09.2003 21:17:26
Mam NAV, a jak zainstalowałem avasta, to po restarcie kompa system wieszał się podczas uruchamiania, widać było pulpit, ikonki, myszka się ruszała i to wszystko, dopiero pod trybem avaryjnym wywaliłem avasta i poszło.
SLAY3R
Dodano
03.09.2003 18:47:30
Przykro mi,ale nie masz zupełnie racji. :!:
Czy i jak wyobrazasz sobie egzystencję silnego antywirusa Avast z jeszcze silniejszym Nortonem?Poprzez wyłączenie w Nortonie monitora. :?: :shock:
A jak zachowa się system WinXP – sprawdzałeś?
Bo ja tak i powoduje to zawieszanie się pc lub w najlepszym wypadku mulenie.
Zasada jest zawsze prosta : 1 system=1 antywirus.
Chyba,źe masz większe ode mnie doswiadczenie i potrafisz dopasować prog av tak,aby nie było to szkodliwe dla pc.

Ja potrafię,ale ty.....wątpię. :D

Zatem,bardzo proszę,nie wprowadzaj userów w błąd. :?

:wink:
tire
Dodano
03.09.2003 18:05:33
Nie trzeba wcale odinstalowywać Nortona aby móc uźywać innych programów antywirusowych. Wystarczy wyłączyć autoochronę.
Format wszystkich partycji to chyba niezbyt dobra rada. Co jeźeli pero ma tam waźne dane... :?: 8)
W.Axl Rose
Dodano
03.09.2003 00:25:02
Nie martw się,nikt ci nic nie zarzuca.....
Samo formatowanie part.C niczego nie załatwia.Robale chowają się z powodzeniem na part.D,E itd.
Efekt oslepienia powoduje,źe antywirus ich nie widzi.
W takim wypadku mam 2 rady:
1/odinsatluj Nortona i zainastaluj Avast Antivirus v.4 HE www.avast.com.
Uaktualnij go i z poziomu menu wybierz boot–time scan zaznaczając wszystkie okienka poczym pc zrestartuje i przeskanuje sys bez jego uruchomiania.
2/wyk.format wszystkich partycji
tire
Dodano
02.09.2003 23:36:58
pero
Dodano:
02.09.2003 23:11:36
Komentarzy:
9
Strona 1 / 1