Hymm NTFS jest bardziej stabilnym systemem plikow i to moze byc lekarstwo na Twoj problem :wink:

Wejdz tam http://www.dposoft.net/
i sciagnij dobry programik do naprawy bad sektorow.Sprawdza i sam naprawia uszkodzone sektory dyskow

przeinstalowałem system format ntsf windows xp i narazie nic wszystko dziła super ciekawy jestem jak długo

Norton System Works (NSW), Norton Utilities (NU)

:arrow: http://www.dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&t=28&id=55&g=8

norton disk doctor jest oddzielnym programem czy wchodzi w skład pakietu bo rozumiem źe skrut ndd chodzi o nortona prosze mi napisać do jakiego pakietu wchodzi ndd

Najpierw musisz czymś – np. NDD – oznaczyc te bady by poznać ich rozkład, a dopiero potem moźesz kombinować czy da radę objąć je jedną partycją.

OK ale powiedz mi jak moge bady ustawić na jedną partycję jakim programem bo standardowy fdisk niema takiej opcji jaki program moźe utworzyć dwie partycje jedną uszkodzoną a drugą działającą najlepiej w dosie ale w ostateczności moźe być w windowsie

To czeka Cię wydatek. Póki co zgraj co musisz mieć na płyty, a po zakupie nowego dysku ten stary zostaw jako "magazyn" i to bez waźnych rzeczy.
Jeźeli te bady są połoźone w miarę razem to mozesz stworzyć dla nich osobną partycję, a posługiwać się tylko tą "sprawną" częścią dysku, ale to teź tylko łatanina.

niemam juź gwarancji na niego niestety kupiony był w viobisie 3 lata temu

Zamiast kombinować oddaj ten dysk – pewnie jest jeszcze na gwarancji – inaczej bowiem "wstaję rano, wciskam power i......pupa blada" Cię czeka.

(źle cie zrozumiałem myślałem źe znasz jakąś stronke z programami do formatowania niewiedziałem źe chodzi ci o producenta a tak apropo to te programy wdc niesą wcale dobre nic mi niedały) ok zzerowałem dysk wdclear–em następnie stworzyłem jednął partycje partition magix 7 i udało mi się zainstalować system windows 98 chciaź instalacja zeszła 1 h ale pozatym wszystko ok teraz wielka pruba jutro instaluje xp z partycją ntsf zobaczymy co z tego wyniknie chce powiedzieć źe nawet po wyzerowaniu dysku w fdisku niemogłem utworzyć partycji tylko udało mi się to przez p.magica

ok napisze po zainstalowaniu xp–eka oby się udało chyba zrobie nakładke bo troszke się boje

pozdrawiam

Rebe:

... wykorzystują dobre serce tych bardziej pracowitych.

To znaczy zes Ty ten bardziej pracowity ? Gdyby tak bylo, to bylbys teraz w polu i kartofle sadzil :mrgreen: .

Nie podam bo mogę wybaczyć wiele rzeczy, ale nie bezmyslność – znasz nazwę i symbol dysku, znasz producenta, masz odstęp do sieci, umiesz się posługiwac klawiaturą i w sieci jakoś poruszać – inaczej byś tego forum nie znalazł.
Tedy wysil choć trochę swój umysł, skojarz dane i sam tę stronę znajdź.

PS.
Jeźeli ktoś uwaźa, źe forum słuźy pomocy to owszem tak jest, ale nie jest to miejsce, w ktorym lenie wykorzystują dobre serce tych bardziej pracowitych.

podałbyś mi adres tej strony

Zanim zaczniesz tworzyć partycje idź na stronę Caviara i pobierz wdclear oraz inne tam dostepne programy diagnostyczno–naprawcze. Przy ich pomocy przeprowadź analize dysku . Powinien tam być ownieź jakiś partycjoner.

dysk wdc 40 gb 7200x niemoge sprawdzić ile mam błednych sektorów bo niemoge utworzyć źadnej partycji teraźniejszo przez dos sprubuje przez windowsa jaki jest najlepszy program do towoźenia partycji

Np. Norton Disk Doctor markuje BAD SECTOR i wyklucza ich działalność.
Natomiast jeśli to faktycznie BAD`y to radze jak najszybciej Backup wykonać, bo dysk się sypie.